Reklama

Niedziela Kielecka

Kielce: zdewastowano kapliczkę Matki Bożej i św. Jana Pawła II na Stadionie Leśnym

Umieszczane przez mieszkańców miasta i otoczone kultem kapliczki, w obszarze rekreacyjnych terenów na Stadionie Leśnym, zostały zdewastowane, w tym spalone, o czym wstrząśnięci mieszkańcy poinformowali lokalne media oraz Kurię w Kielcach.

[ TEMATY ]

dewastacja

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Policja wszczęła dzisiaj postępowanie w tej sprawie.

Kapliczki, stawiane od lat na Stadionie Leśnym, wiążą się w nabożeństwami odprawianymi w leśnej okolicy, z indywidualnym kultem mieszkańców oraz z historią.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Trzeba pamiętać, że teren Stadionu Leśnego, na zboczu Pierścienicy, nie bez powodu jest nazywany kieleckim Katyniem. Ten las to miejsce martyrologii, masowych grobów kielczan rozstrzeliwanych przez hitlerowców, stąd liczne kapliczki i miejsca kultu – tłumaczy KAI ks. Łukasz Zygmunt, rzecznik prasowy diecezji kieleckiej. Czyn profanacji określa jako „obrazę naszych uczuć religijnych”, która „budzi smutek i zawstydzenie”.

Reklama

Jedna z kapliczek została oblana łatwopalną substancją i całkowicie spalona. Był to wizerunek Jana Pawła II i krzyż. – Krzyż jest mocno nadpalony, uszkodzony, obraz całkowicie spalony – dodaje ks. Łukasz Zygmunt. Druga – Matki Boskiej Częstochowskiej, została zerwana z drzewa, porozrywana na małe fragmenty, które potem zostały porozrzucane po okolicznych zaroślach i kałużach. Pomimo poszukiwań, nie udało się odnaleźć obrazu Matki Bożej, który był w tej kapliczce.

Podziel się cytatem

Mieszkańcy Kielc są przywiązani do leśnych kapliczek. Malownicza okolica Stadionu sprzyja turystyce, w tym religijnej. Las na kieleckim Stadionie oraz góry Pierścienica, Kamienna i Biesak, położone w Paśmie Posłowickim przyciągają wielu mieszkańców i turystów. Stałym elementem krajobrazu były od lat leśne kapliczki, budowane przez mieszkańców, z wiązankami kwiatów, z dekoracjami. Modlili się przy nich indywidualni turyści, czy np. grupy biegaczy. – Przy jednej z naszych kapliczek, otoczonej żółto-niebieskimi dekoracjami od pierwszego dnia wojny modlimy się za Ukrainę – mówią Agnieszka i Tomasz, wierni z parafii Chrystusa Króla. Trzy razy w tygodniu przebiegają okoliczne trasy podczas joggingu, zatrzymując się przy kapliczkach. – Te miejsce były bardzo wymowne duchowo w okresie pandemii - dodają.

To nie pierwszy akt wandalizmu w tej okolicy. Jedna ze zdewastowanych kapliczek została 6 lat temu odtworzona przez mieszkańców Baranówka z poprzednio już kilkakrotnie niszczonej kapliczki i poświęcona przed zawieszeniem przez księdza z tutejszej parafii Chrystusa Króla. Niektóre zostały przeniesione w nowe miejsce.

Leśne kapliczki są także świadkiem pielgrzymek, np. do parafii w Dyminach oraz Drogi Krzyżowej. Współpracują w tym zakresie dwie parafie - Chrystusa Króla na Baranówku oraz świętego Izydora w Kielcach-Posłowicach.

Jak zapowiada rzecznik diecezji kieleckiej, biskup kielecki wyda komunikat w tej sprawie.

2023-01-10 14:55

Ocena: +4 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Białystok/ Policja zatrzymała podejrzanego o profanację przydrożnych krzyży i kapliczki

Białostocka policja zatrzymała 41-letniego mężczyznę podejrzanego o publiczne znieważenie przedmiotów czci religijnej w podmiejskiej gminie Choroszcz. Chodzi o kilkukrotne zniszczenie krzyży i przydrożnej kapliczki z figurą Matki Boskiej.

Jak poinformował w piątek rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa, pod koniec lipca wpłynęło zawiadomienie, że we wsi Kościuki została uszkodzona figura Matki Boskiej. Ktoś odłamał dłonie, zniszczył też głowę i twarz figury. Kolejne zawiadomienie dotyczyło uszkodzeń przydrożnego krzyża.
CZYTAJ DALEJ

Jak wyglądały ostatnie godziny Papieża Franciszka?

2025-04-22 13:07

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Włodzimierz Rędzioch

Gestem podniesionej ręki rankiem w Poniedziałek Wielkanocny Papież Franciszek pożegnał się ze swym osobistym asystentem medycznym, potem zapadł w śpiączkę i odszedł. Nie cierpiał – relacjonują osoby, które były do ostatnich chwil przy Franciszku w momencie jego śmierci. Wcześniej dziękował za powrót na Plac Świętego Piotra.

Wśród ostatnich słów Ojca Świętego znalazło się podziękowanie dla osobistego asystenta medycznego, Massimiliano Strappettiego, za to, że zachęcił go do odbycia ostatniego przejazdu papamobile, w niedzielę, po błogosławieństwie Urbi et Orbi. „Dziękuję, że zabrałeś mnie z powrotem na Plac” – powiedział Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: Tato, jesteś w domu! | Pogrzeb śp. Franciszka Rysia

2025-04-23 13:45

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Tata umarł w szpitalu, pewnie nie tak to sobie wyobrażał, pewnie chciał umrzeć w domu. Tato, jesteś w domu, domu, który też stawiałeś. W tym kościele jest kawałek twojej pracy, ofiary i trudu - mówił kard. Grzegorz Ryś na pogrzebie swojego Taty.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję