Reklama

Synod Biskupów

Uklęknąć przed źródłem

Niedziela Ogólnopolska 44/2008, str. 5

Benedykt XVI w czasie obrad Synodu Biskupów na temat słowa Bożego
Grzegorz Gałązka

Benedykt XVI w czasie obrad Synodu Biskupów na temat słowa Bożego<br>Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cztery lata temu przyjechałem do Rzymu, było to kilka tygodni po zakończeniu Synodu o Eucharystii. Podczas kolacji w jednej z malutkich pizzerii, zagubionych w wąskich uliczkach Zatybrza, zapytałem znajomego księdza, Włocha, jak mu się wiedzie. - Co słychać w papieskim mieście? - Respiriamo ancora l’aria sinodale (Oddychamy jeszcze powietrzem Synodu) - odpowiedział. Bardzo mnie to rozbawiło. Pomyślałem sobie: pseudokościelny slang, który niewiele mówi, a pobożnie brzmi. Dziś w Rzymie nie odczuwa się „powietrza Synodu”. We wczesnojesiennym, rześkim powietrzu czuć co najwyżej wody Tybru i zapach kawy, której niejednemu potrzeba tu bardziej niż powietrza. Na Synodzie nie tyle oddycha się „powietrzem Synodu”, co po prostu się pracuje. I to ciężko. A że taka praca jest konieczna, świadczy choćby statystyczny bukiet liczb.
Podobno 38 mln Brazylijczyków wystąpiło z Kościoła katolickiego i wstąpiło do różnych sekt. Brazylijczycy zarzucają księżom, że ich homilie są zbyt krótkie. - Protestanci mówią 45 minut i potrafią wzniecić ogień w sercach - tłumaczą. Odwrotnie niż w Polsce, gdzie większość wierzących woli homilie krótsze niż 15 minut. Zresztą w Brazylii ok. 70 proc. katolików nie ma możliwości uczestniczenia w niedzielnej Eucharystii. Brak kapłanów jest nader dotkliwy. Czy nie należy jeszcze bardziej upowszechnić prowadzonych przez ludzi świeckich nabożeństw Słowa Bożego z udzielaniem Komunii św.? - zadają sobie pytanie ojcowie Synodu. Na 7 tys. języków, które istnieją na naszym globie, Biblia w całości przetłumaczona jest zaledwie na 480 języków. W wielu innych ukazał się tylko Nowy Testament. Ale nawet tam, gdzie wierni mają swobodny dostęp do Biblii, wydaje im się ona księgą niezrozumiałą. Tak jest w Europie, w której prawie 50 proc. mieszkańców twierdzi, że lektura Pisma Świętego jest zbyt trudna dla przeciętnego katolika.
Zresztą nie tylko Europa ma swoje kłopoty z lekturą Biblii. Gdy kilka lat temu uczestniczyłem w Eucharystii w New Delhi, kapłan rozpoczął ją słowami: „W imię Ojca i Matki, i Syna, i Ducha Świętego” (bo Bóg jest przecież i Matką), a zamiast drugiego czytania wierni usłyszeli fragment Bhagavadgity. Katolików w Indiach nie przekonuje nadmiernie racjonalistyczna interpretacja Pisma Świętego. Obca jest im filozofia Arystotelesa i Tomasza z Akwinu. Domagają się raczej przeżycia i doświadczenia. O takim kierunku odnowy lektury Biblii mówili na Synodzie biskupi azjatyccy.
Paradoksalnie, duże trudności w przyjęciu Biblii mają mieszkańcy ziemi, na której ona wyrosła. Z jednej strony misyjna postawa Kościoła wobec wyznawców judaizmu domaga się wciąż jasnego określenia. Niektórzy, przyjąwszy za prawdę, iż Bóg objawił się Izraelowi, uznają w praktyce, że judaizm jest taką samą drogą zbawienia jak chrześcijaństwo. Porzucają wówczas jakąkolwiek działalność misyjną wobec Żydów, którzy zostają przy Biblii Hebrajskiej i nie poznają ani Nowego Testamentu, ani Dobrej Nowiny o Jezusie. Z drugiej strony - na tych samych terenach chrześcijańscy Arabowie często nie sięgają w ogóle po Stary Testament, w którym wielokrotnie mówi się o tym, iż Izrael to ziemia obiecana jedynie Żydom. Takich i podobnych problemów z lekturą Biblii jest wiele, a biskupi, którzy krótko przedstawiają je na Synodzie, muszą borykać się z nimi na co dzień w swych diecezjach.
Włoska telewizja często w dniach Synodu powtarzała sekwencję z 16 października 1978 r. Nowo wybrany Papież z uśmiechem wita się z wiernymi: - Se mi sbaglio, mi corriggerete (Jeśli się pomylę, to mnie poprawcie) - woła. I już w tym zdaniu robi błąd. Rozlegają się oklaski. Jakże inne w swej wymowie od tych, które rozległy się na tym samym placu 27 lat później, gdy ogłoszono odejście do domu Ojca Wielkiego Papieża. W dniach 30. rocznicy wyboru Jana Pawła II więcej jest milczenia niż oklasków. Więcej adoracji niż wiwatowania, ciszy niż słów. Może właśnie tego potrzeba w naszym podejściu do słów Pisma Świętego? Może trzeba więcej medytacji niż naukowych książek? Więcej modlitwy niż stosów dokumentów? Więcej spotkania z żywym Bożym Słowem - Jezusem Chrystusem niż sympozjów i konferencji biblijnych? Przecież miejscem odkrywania Pisma Świętego jest przede wszystkim kaplica. Biblioteka jest dopiero na drugim miejscu.
Przekonany o zmienności świata i o ciągłym ruchu w przyrodzie, na kilka wieków przed Chrystusem Heraklit z Efezu wołał: „Niepodobna wejść dwukrotnie do tej samej rzeki”. Przejąwszy ten obraz, Ojcowie Kościoła przekształcili go, mówiąc, że kto czerpie ze zdroju słowa Bożego, z Biblii, za każdym razem odnajduje w niej nowe bogactwo. Jeśli bowiem spragniony wędrowiec pochyla się nad strumieniem, to choćby co dzień przychodził w to samo miejsce, za każdym razem zaczerpnie wody innej niż ta, którą pił wczoraj. A swoją drogą - aby zaczerpnąć źródlanej wody ze strumienia, trzeba przed nim uklęknąć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarł ks. kan. Józef Andrzejewski

2025-05-19 20:24

[ TEMATY ]

nekrolog

Zielona Góra

Rzepin

Bojadła

Cybinka

Archiwum parafii w Rzepinie

Śp. Ks. Kan. Józef Andrzejewski

Śp. Ks. Kan. Józef Andrzejewski

19 maja 2025 w wieku 92 lat odszedł do wieczności Ksiądz Kanonik Józef Andrzejewski. Święcenia kapłańskie przyjął prawie 68 lat temu.

Urodził się 4 maja 1933 roku w Księżyznej. Pochodził z parafii pw. św. Stanisława Biskupa w Serokomli. Święcenia kapłańskie przyjął 23 czerwca 1957 roku, z rąk biskupa Teodora Benscha w katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Gorzowie Wielkopolskim.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Leon XIV potwierdził zamiar wizyty w Turcji

2025-05-19 12:24

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Podczas dzisiejszej audiencji udzielonej Bartłomiejowi I, patriarsze Konstantynopola, Leon XIV potwierdził chęć udania się do Nicei z okazji 1700. rocznicy soboru, który określił, że Jezus Chrystus jest Bogiem, ponieważ jest współistotny (homoousios) Bogu Ojcu. Informację o papieskich planach podały źródła Patriarchatu Ekumenicznego.

Daty zaproponowane przez Patriarchat Konstantynopola Ojcu Świętemu - choć nie zostały jeszcze oficjalnie potwierdzone - to 27, 28 i 29 listopada, w przeddzień święta św. Andrzeja. O zamiarze podróży do Nicei, którą papież Franciszek miał już w planach, poinformował sam Leon XIV podczas pierwszej audiencji udzielonej dziennikarzom.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: papież odwiedził swoją dawną dykasterię

2025-05-20 11:45

[ TEMATY ]

dykasteria

Papież Leon XIV

Vatican Media

Dziś rano Ojciec Święty niespodziewanie udał się do Dykasterii do spraw Biskupów. Czarnym vanem, którym zwykle porusza wjechał do garażu umożliwiającego dostęp do budynku, którego główne wejście znajduje się przy placu Piusa XII.

Leon XIV udał się zatem do siedziby Dykasterii, którą kierował od 30 stycznia 2023 r., przed rozpoczęciem konklawe, które wybrało go na papieża. Dzisiejsza wizyta była trzecią niespodziewaną, po odwiedzinach sanktuarium w Genazzano i Augustinianum, gdzie odprawił Mszę św. i zjadł obiad ze swoimi współbraćmi.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję