Reklama

Głos z Synodu

Do Bazyliki św. Pawła za Murami przybywam o 8.30. Msza św. rozpoczynająca XII Zwyczajne Zgromadzenie Synodu Biskupów nt. „Słowo Boże w życiu i misji Kościoła” dopiero za godzinę, ale wokół świątyni panuje już duży ruch. Na via Ostiense coraz więcej purpuratów - ojców Synodu. Coraz więcej też przechodniów, którzy z zaciekawieniem zerkają w stronę Awentynu, gdyż spodziewają się, że stamtąd właśnie przybędzie tu za chwilę papamobile.

Niedziela Ogólnopolska 42/2008, str. 6

W Bazylice św. Pawła za Murami - podczas otwarcia Synodu Biskupów
Grzegorz Gałązka

W Bazylice św. Pawła za Murami - podczas otwarcia Synodu Biskupów <br>Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

We wnętrzu kościoła, który stoi tu już od szesnastu wieków, przydzielono mi miejsce w „capella papale”, zaledwie kilka metrów od baldachimu, który rozpostarł swe skrzydła nad grobem św. Pawła. Moją uwagę przykuwa bizantyjska mozaika wieńcząca absydę, przedstawiająca postać Chrystusa w otoczeniu Piotra, Pawła, Andrzeja i Łukasza. Kontemplację przerywa dźwięk organów. Rozpoczyna się Eucharystia. Drobna postać Ojca Świętego niemal gubi się w setkach mitr, które wyrastają we wszystkich ramionach krzyża, na którego planie zbudowano bazylikę.
Już po chwili potężnie rozbrzmiewa refren psalmu: „Winnicą Pana jest Jego lud”. Przepiękna pieśń Izajasza o Bożej trosce okazywanej Izraelowi - winnicy dopełniona zostaje Jezusową przypowieścią o robotnikach winnicy, którzy zabili posłańców jej właściciela, a ostatecznie odebrali życie samemu dziedzicowi. Winnicą Pana jest dziś Kościół - wyjaśnia Papież. Jest nią także świat, choć niektóre trendy kultury są dla niej śmiercionośne. Winnica, która nie chce znać swego właściciela, skazuje samą siebie na bezowocność.
W kontekście rozpoczynającego się Synodu potężnie brzmią słowa największego z greckich teologów, żyjącego na przełomie VI i VII wieku - Maksyma Wyznawcy: „Słowa Boże, jeśli są jedynie wypowiadane, nie zostaną wysłuchane, ponieważ brak im głosu, którym jest praktykowanie tego, co one mówią. Jeśli natomiast wypowiada się je, a zarazem wypełnia przykazania, to dzięki temu głosowi mają moc wyganiać demony i skłaniać ludzi do budowania świątyni Boga w sercu poprzez rozwijanie dzieł sprawiedliwości”. Ojciec Święty przywołuje w homilii postać Pawła i jego wyznanie: „Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii”. Przypomnienie tych słów przyprawia o drżenie, gdy uświadamiam sobie, że padają one w miejscu, gdzie złożono ciało męczennika. Umierając, dał świadectwo ich prawdziwości. Udowodnił, że nie potrafił żyć inaczej, jak głosząc Dobrą Nowinę. Benedykt XVI wskazuje także na Maryję, która rozważała w swym sercu boskie tajemnice. Rozważała więc Boże słowa. Czyniła po prostu to, do czego wezwany jest każdy ochrzczony. Każdy z nas.
Po Eucharystii autobusy pod eskortą policji przewożą uczestników Synodu na Plac św. Piotra. Wychodząc z bazyliki, zerkam jeszcze ukradkiem na ustawioną na dziedzińcu, otoczonym granitową kolumnadą, figurę Pawła z mieczem w dłoni. Trwa przecież Rok Świętego Pawła. Miecz to symbol Słowa Bożego, które jest „żywe, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca”. I przychodzi mi na myśl, że niekiedy to ja próbuję osądzić Słowo Boże, zawyrokować, co z niego jest aktualne, zamiast po prostu przejrzeć się w nim jak w lustrze.
Do modlitwy „Anioł Pański” pozostało zaledwie kilka minut. Gdy pojazdy próbują przedrzeć się przez niemiłosierne nawet w niedzielę „traffico”, słyszę swobodne rozmowy biskupów z różnych zakątków świata. Ci, którzy uczestniczą w Synodzie drugi raz, żartują: „Pierwszy tydzień jest niezwykle intensywny. W drugim odczuwa się zmęczenie. W trzecim wielu marzy już o powrocie do domu”. I pewnie jest w tym coś z prawdy. Wystarczy spojrzeć na program. Niemal codziennie uczestników spotkania czekają długie sesje, przed południem i po południu. Wiele z nich odbywa się w mniejszych grupach. Obowiązuje kilka języków, wśród których prym wiodą włoski, angielski i hiszpański. Niektóre dokumenty przygotowane są także po łacinie. Za szybą migają znane miejsca. Trastevere, synagoga, Most Anioła, Zamek Sant’Angelo. Po chwili zza Via Conciliazione wyrasta znajoma sylwetka Bazyliki San Pietro. Papież pojawia się w oknie swego apartamentu i prosi zebranych o modlitwę w intencji owoców dopiero rozpoczętego Synodu.
W czasie jego trwania nie zabraknie polskich akcentów. 16 października, w rocznicę wyboru, uroczyście odprawiona zostanie Eucharystia przy grobie Jana Pawła II. Trzy dni wcześniej ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Hanna Suchocka zaprasza na otwarcie wystawy „Dobroć i piękno”, poświęconej polskiemu Papieżowi.
Synod potrwa do 26 października. Ostatnie dni poświęcone będą przygotowaniu „Propositiones”, na podstawie których zostanie później opracowany oficjalny dokument końcowy. A wszystko po to, by sprawić, żeby nasza lektura Biblii prowadziła od czytania do spotkania: od kart Księgi do spotkania z Chrystusem. Znakiem, że tak może się stać, jest ciekawa inicjatywa, która trwać będzie w pierwszym tygodniu obrad. W kościele Santa Croce di Gerusalemme zorganizowano niezwykłą ucztę przy stole Słowa Bożego. Pod hasłem „La Bibbia giorno e notte” przez sześć dni i nocy nieustannie ponad tysiąc dwustu lektorów z pięćdziesięciu krajów czytać będzie Pismo Święte, począwszy od pierwszego zdania Księgi Rodzaju, a kończąc na ostatnim życzeniu z Apokalipsy: „Łaska Pana Jezusa ze wszystkimi”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrystus nie musi udowadniać swojego zmartwychwstania

2025-04-15 10:00

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Grażyna Kołek

Chrystus nie musi udowadniać swojego zmartwychwstania. On żyje niezależnie od tego, czy ja tego chcę czy nie, czy w to wierzę czy neguję. Kwestia zmartwychwstania nie jest problemem Jezusa, ale naszym problemem. To ja muszę podjąć decyzję, czy w to wierzę czy to odrzucam.

Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu. Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra oraz do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: «Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono». Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą w jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: tak lekceważącego stosunku do Kościoła nie spotkałem w żadnym cywilizowanym kraju

2025-04-20 22:11

[ TEMATY ]

katecheza

Abp Adrian Galbas

religia w szkołach

Episkopat News

Ubolewam nad klimatem dyskusji o religii w szkole; tak lekceważącego stosunku do Kościoła nie spotkałem w żadnym cywilizowanym kraju - powiedział PAP metropolita warszawski abp Adrian Galbas. Dodał, że lekceważeni czują się nie tylko biskupi, ale też nauczyciele religii, rodzice i uczniowie.

Zapytany, czy widzi jeszcze szansę na porozumienie pomiędzy Konferencją Episkopatu Polski a Ministerstwem Edukacji Narodowej w kwestii organizacji lekcji religii w szkole abp. Galbas podkreślił, że chrześcijanin zawsze ma nadzieję.
CZYTAJ DALEJ

Testament, ogłoszony przez Watykan w dniu śmierci papieża, nosi datę 29 czerwca 2022 r.

2025-04-21 20:21

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Czując, że zmierzch mojego ziemskiego życia się zbliża, z wiarą spoglądam ku Życiu Wiecznemu - napisał papież Franciszek w swoim testamencie, datowanym 29 czerwca 2022 roku. Zawiera on jedynie dyspozycje dotyczące miejsca pochówku w bazylice Matki Bożej Większej w Rzymie.

„Przez całe życie powierzałem moją posługę kapłańską i biskupią Matce naszego Pana, Najświętszej Maryi Panny. Dlatego proszę, aby moje doczesne szczątki złożono w papieskiej bazylice Santa Maria Maggiore (Najświętszej Maryi Panny Większej), gdzie będą oczekiwać na Dzień Zmartwychwstania. Chciałbym, aby moja ostatnia ziemska podróż zakończyła się w tym starożytnym sanktuarium maryjnym, do którego zawsze udawałem się na modlitwę przed i po każdej podróży apostolskiej, powierzając Niepokalanej Matce wszystkie moje intencje i dziękując Jej za macierzyńską opiekę” - wyjaśnił papież.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję