Reklama

27. Koszaliński Festiwal Debiutów Filmowych „Młodzi i Film”

Młode kino w Koszalinie

Niedziela Ogólnopolska 28/2008, str. 56

Aktorka Kinga Preis i red. Tadeusz Sobolewski podczas inauguracji festiwalu „Młodzi i Film”
„Młodzi i Film”

Aktorka Kinga Preis i red. Tadeusz Sobolewski podczas inauguracji festiwalu „Młodzi i Film”<br>„Młodzi i Film”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kolejny festiwal filmowy „Młodzi i Film” w Koszalinie odbył się w dniach 17-21 czerwca br. Festiwal ma wieloletnie tradycje, w latach 70. i 80. organizowany był corocznie w sierpniu. Promowano tam młode kino polskie w szerokim rozumieniu tego pojęcia, bowiem w Koszalinie prezentowano obrazy debiutanckie oraz takie, które dotyczyły tematyki młodego pokolenia. Na festiwal przyjeżdżało wielu młodych filmowców, ubiegających się o nagrody za swoje pierwsze utwory. Nagradzani byli także aktorzy grający w tych filmach główne role. W czasach PRL-u festiwal organizowany był przez oficjalne związki młodzieżowe, mimo to cieszył się powodzeniem wśród młodych filmowców, którym zależało na festiwalowych nagrodach, pomagających im w rozwoju karier. Do Koszalina przyjeżdżali także licznie młodzi miłośnicy kina z Dyskusyjnych Klubów Filmowych oraz studenci i uczniowie liceów. W latach 90. festiwal zawieszono, a od ubiegłego roku odbywa się on w czerwcu pod patronatem Stowarzyszenia Filmowców Polskich i Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, które dysponują funduszami na promocję młodego kina polskiego.
Podczas tegorocznego festiwalu w konkursie zaprezentowano 8 filmów pełnometrażowych i 54 obrazy krótkometrażowe - fabularne, dokumentalne i animowane. Jeśli potraktować pokazane pozycje jako reprezentację młodego kina polskiego ostatniego sezonu, to trzeba stwierdzić, że nie napawa optymizmem ich poziom artystyczny. Wyjątek stanowiło kilkanaście udanych krótkometrażowych pozycji, głównie animowanych i dokumentalnych. Gwoździem programu był zestaw pełnometrażowych debiutanckich filmów fabularnych, częściowo znany już z ekranów kin i z pokazów na poprzednich festiwalach rodzimego kina. Większość z tych utworów nie znalazła specjalnego uznania w oczach młodej widowni, co przejawiało się w spontanicznych dyskusjach „szczerość za szczerość”. Uwagi pozytywne pomieszane były z liczniejszymi krytycznymi. Autorzy większości tych obrazów podejmowali tematykę marginalną dla aktualnego życia społecznego i duchowego i posługiwali się nieatrakcyjną dla widza wtórną formą. Nagrodzony Wielkim Złotym Jantarem debiutancki film „Środa, czwartek rano” Grzegorza Packa, znany już z ekranów kin, zwrócił zapewne uwagę jury spontanicznością i dynamiką formalną. Jest to dramatyczna opowieść o młodym sfrustrowanym chłopcu, poznającym przypadkiem w centrum Warszawy dziewczynę, która mu pomaga przezwyciężyć chwilową depresję. Okazuje się jednak, że dziewczyna jest ciężko chora i dzięki pomocy chłopca ląduje w szpitalu. Rodząca się miłość skonfrontowana tu została z frustracjami, lękami, chorobami i depresjami młodego pokolenia. Akcja rozgrywa się w czasie jednej doby, w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, co miało nadać filmowi pewien wymiar symboliczny. Moim zdaniem, nie wszystko się w tym filmie udało. Zaprezentowane filmy polskie mogliśmy na festiwalu porównać ze specjalnie dobranymi debiutanckimi utworami zagranicznymi. Porównanie to wypadło zdecydowanie na korzyść obrazów zagranicznych, które okazały się ciekawsze artystycznie oraz dojrzalsze treściowo i moralnie. Zwróciłem uwagę na trzy pozycje - znany już z naszych ekranów izraelski dramat obyczajowy „Meduzy”, interesujący francuski dramat małżeński „Przebaczenie” i rosyjski dramat sensacyjny „Skała”, mówiący o korupcji w moskiewskiej policji. Były one w ciekawy sposób pogłębione od strony psychologicznej i zrealizowane bardziej profesjonalnie od utworów polskich.
Zwracał uwagę wyrównany wysoki poziom zaprezentowanych filmów animowanych, spośród których wyróżniał się nagrodzony Małym Jantarem „American Dream” Jakuba Wrońskiego i „Wszystko płynie” Edyty Turczanik. Potwierdziła się teza, że polską animację cechuje nadal wysoki, międzynarodowy poziom artystyczny. Festiwal „Młodzi i Film” w Koszalinie dowiódł więc, że polskie kino, tworzone przez młodych realizatorów, nadal poszukuje własnej drogi artystycznej, nowych idei programowych i równowagi między zakorzenieniem w rodzimej tradycji a aktualnymi wzorcami kina światowego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kandydanci na prezydenta odpowiadali na pytanie o aborcję

2025-05-12 21:20

[ TEMATY ]

debata prezydencka

Screen

Podczas dzisiejszej debaty kandydatów zapytano m.in. to, co zrobić, by uniknąć katastrofy demograficznej w Polsce.

Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki mówił: "z całą pewnością promowanie antywartości czy wartości śmierci, a nie życia, jest problemem, który wpływa na wymiar demograficzny państwa polskiego". "Trzeba wrócić do wspierania polskich rodzin, do tych wartości, które zachęcają Polaków do tego, aby swoje rodziny zakładali i o swoje rodziny dbali" - ocenił.
CZYTAJ DALEJ

Polskie władze zdecydowały. Nie będzie rosyjskiego konsulatu w Krakowie. To pokłosie podpalenia w Warszawie

2025-05-12 09:36

[ TEMATY ]

Warszawa

Kraków

podpalenie

rosyjski konsulat

Marywilska

Adobe Stock

Rosyjski konsulat w Krakowie

Rosyjski konsulat w Krakowie

Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował w poniedziałek, że zdecydował o wycofaniu zgody na działanie konsulatu Federacji Rosyjskiej w Krakowie. Decyzja związana jest z dowodami na udział rosyjskich służb specjalnych w podpaleniu centrum handlowego przy Marywilskiej,

Hala targowa przy ul. Marywilskiej 44 w Warszawie spłonęła 12 maja ub.r. Było tam około 1,4 tys. sklepów i punktów usługowych. W niedzielę wieczorem premier Donald Tusk przekazał, że "pożar na Marywilskiej był efektem podpalenia na zlecenie rosyjskich służb".
CZYTAJ DALEJ

Jednostka Strzelecka w Sokołowie zyskała sztandar

2025-05-12 21:45

Bartosz Walicki

Przekazanie Sztandaru

Przekazanie Sztandaru

Związek Strzelecki „Strzelec” Józefa Piłsudskiego to paramilitarna organizacja społeczno-wychowawcza nawiązująca ideowo do istniejącego w okresie międzywojennym Związku Strzeleckiego. W Sokołowie działa od roku 2015 przy miejscowym ponadpodstawowym Zespole Szkół. Inicjatorem powołania oddziału był nauczyciel Andrzej Miąsik, a pierwszym opiekunem katecheta ks. Łukasz Siwiec. Później rolę opiekuna grupy przejął nauczyciel Łukasz Dec. We wrześniu 2019 roku przy Zespole Szkół im. Jana Pawła II w Sokołowie Małopolskim założono również „przedszkole” Strzelca – drużynę orląt. Kolejne powstały w Górnie i Nienadówce. Początkowo sokołowscy strzelcy tworzyli pluton wchodzący w skład Jednostki Strzeleckiej 2021 im. płk. Leopolda Lisa-Kuli w Rzeszowie. 27 września 2020 r. został on przekształcony w samodzielną Jednostkę Strzelecką 1914 im. ppor. Jakuba Darochy.

Tegoroczne obchody strzeleckie rozpoczęły się Mszą św. w intencji Ojczyzny. Przewodniczył jej kustosz sanktuarium sokołowskiego ks. Jan Prucnal, a do koncelebry przyłączyli się: proboszcz nienadowski ks. Jerzy Uchman i rodak sokołowski ks. Marian Darocha. Podniosłemu nastrojowi sprzyjała obecność pocztów sztandarowych: „Strzelca”, obu Zespołów Szkół i miejscowego oddziału KSM. Na wstępie głos zabrała chor. ZS Paulina Gielarowska, która przedstawiła historię Związku Strzeleckiego i najważniejsze wydarzenia z życia patrona jednostki, ppor. Jakuba Darochy. Słowo Boże wygłosił wikariusz ks. Mateusz Juszczyk.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję