Reklama

Bóg mnie powołał do tej pracy

Niedziela Ogólnopolska 28/2008, str. 46-47

Członkowie Biura Światowego Dnia Młodzieży 2005 w Kolonii
Katarzyna Artymiak

Członkowie Biura Światowego Dnia Młodzieży 2005 w Kolonii<br>Katarzyna Artymiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Anna Artymiak: - Jaka atmosfera panuje w Sydney na kilka dni przed rozpoczęciem ŚDM?

Selina Hasham: - Jesteśmy bardzo podekscytowani! Pracujemy intensywnie od 60 dni i nie możemy się doczekać efektów. Cieszymy się bardzo z powitania młodych z całego świata. Chcemy otworzyć serca wszystkich Australijczyków na przybywających tu ludzi. Mamy też wielkie nadzieje na duchowe uzdrowienie naszego kraju. To będzie największe religijne wydarzenie, jakie kiedykolwiek miało miejsce w historii Australii.

- Czy mogłaby Pani podzielić się swoimi doświadczeniami z ŚDM?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Rozpoczęłam od towarzyszenia delegacji z Australii na ŚDM w Paryżu w 1997 r. Byłam też w Rzymie w 2000, w Toronto w 2002 oraz w Kolonii w 2005 r. Szczególnie pamiętam mój pierwszy udział w ŚDM, kiedy Ojciec Święty Jan Paweł II ogłosił św. Teresę z Lisieux doktorem Kościoła. Niosłam jej wizerunek w procesji. Była młodą kobietą, zmarła w wieku 24 lat, a teraz została doktorem Kościoła, kimś, kto wpływa na tysiące ludzi. To dało mi do myślenia. Ja i my wszyscy zostaliśmy wezwani do bycia świętymi i do życia w taki sposób, aby przyczynić się do czegoś dobrego w świecie, aby naśladować Chrystusa. To było dla mnie silne przeżycie.
Pamiętam również ŚDM w Rzymie, w czasie Jubileuszu 2000, jak młodzi ludzie godzinami stali w kolejce, by przejść przez Święte Drzwi. To było bardzo poruszające i wyjątkowe. Czułam się uprzywilejowana, że mogę przejść przez te drzwi.

- Co wyjątkowego kryją w sobie ŚDM?

- Myślę, że w każdym czasie w historii Kościoła, kiedy pojawiają się problemy, Duch Święty przychodzi z rozwiązaniem lub wzywa ludzi do powrotu do Boga. Duch Święty sprawił, że powstały Światowe Dni Młodzieży - jako droga, bezpieczna przystań, mogąca na nowo złączyć ludzi z Bogiem. To jest jak wielki ruch, który umacnia w czasie, kiedy młodzi ludzie odchodzą od Kościoła. Papież Jan Paweł II marzył, by ludzie młodzi byli witani przez Kościół, by do niego wracali. I oni rzeczywiście wracają. Myślę, że porwało mnie to marzenie Jana Pawła II. Pewnie niektórzy twierdzą, że niepotrzebnie wydajemy tyle pieniędzy na to wydarzenie. Ale myślę, że warto robić wszystko, by zachęcić młodych ludzi, aby złączyli się z Jezusem Chrystusem, nawet jeżeli oznacza to koszty lub wysiłek. Widziałam przemiany młodych ludzi i chciałam, aby również Australijczycy doświadczyli spotkania z Ojcem Świętym, a przede wszystkim z samym Bogiem. Zaczęłam pracować w biurze pielgrzymkowym, które organizuje delegacje na ŚDM. Za każdym razem zgłaszało się coraz więcej Australijczyków. Czuję się przez to wyróżniona. Czuję, że to nie ja znalazłam tę pracę, ale Bóg mnie odnalazł i powołał do niej.

- Co Kościół w Australii pragnie przekazać młodym ludziom z całego świata?

Reklama

- Australia jest społeczeństwem wielokulturowym. To stanowi pewien znak dla świata, że Ewangelia Chrystusa jest przeznaczona dla wszystkich ludzi, że mogą oni żyć w harmonii, otwierać się jeden na drugiego i wzajemnie się akceptować. W Australii są też wyznawcy innych religii i wszyscy utrzymują pokojowe relacje. Uważam, że Australia jest krajem o nowych możliwościach, krajem nowej ewangelizacji, o której mówił Jan Paweł II. Mogą ją podjąć prawdziwi świadkowie wiary i możliwe, że coś takiego wydarzy się właśnie na ŚDM.

- Jakich słów spodziewa się Australia ze strony Papieża?

- Zdajemy sobie sprawę z tego, że Benedykt XVI nie przybędzie z wizytą do samych Australijczyków. Będzie tu dla młodych ludzi z całego świata. Mamy nadzieję, że nawiąże z nimi dialog. Oczekujemy na jego przybycie w Zatoce Sydney. Papież będzie spożywał lunch z 12 przedstawicielami z całego świata w kameralnej atmosferze. To będzie spotkanie z młodymi ludźmi reprezentującymi pięć kontynentów. Planowane jest także spotkanie Papieża z młodymi społecznie upośledzonymi, uzależnionymi od narkotyków lub alkoholu. Ojciec Święty sam poprosił o takie specjalne spotkanie. To ukazuje wielką troskę Papieża o wszystkich młodych ludzi.

- Co będzie wyróżniało to spotkanie od poprzednich?

Reklama

- Osadnictwo w Australii przysporzyło wiele cierpienia i bólu Aborygenom, ale w czasie ŚDM mamy szansę na pojednanie w Chrystusie. Mamy nadzieję, że jedności, przebaczenia i życia razem jako części ciała Chrystusowegobędą mogły doświadczyć także inne państwa. Kiedy Duch Święty uzdrawia, przynosi jedność. Być może właśnie Australia jest dobrym miejscem na uzdrowienie mocą Ducha Świętego, ponieważ jesteśmy ziemią, która ma jeszcze wiele do zrobienia. Tylko Duch Święty może to przyśpieszyć, mamy możliwość stać się wielkim obszarem ziemi dla Ducha Świętego. Ludzie z innych państw mogą tu przybyć i połączyć się z nami, i w ten sposób uczynić ŚDM bogatym doświadczeniem pojednania.

- Czy Aborygeni są zaangażowani w ŚDM?

- Tak, współpracujemy jak bracia i siostry. Mamy cztery komisje doradcze, które zajmują się przygotowaniami. Jedna reprezentuje wszystkie diecezje Australii, druga - przedstawia wszystkie komitety, trzecia - reprezentuje system edukacyjny, a czwarta - wiąże się z Aborygenami. Słuchają naszych planów i doradzają. Cały świat zapewne powie, że Aborygeni goszczą ŚDM ze wszystkimi Australijczykami. Niektóre elementy ich kultury będą widoczne i myślę, że to będzie piękne dla reszty świata.
Na koniec chciałabym dodać, że bardzo czekamy na polską młodzież. Ogromnie się cieszymy, że będziemy Was gościć, ponieważ to Jan Paweł II, Polak, zapoczątkował ŚDM. Młodzi ludzie z Polski mają szczególny związek ze ŚDM. W Australii potrzebujemy świadectwa młodych ludzi w wierze, ponieważ nasze społeczeństwo jest bardzo laickie. Chcemy czerpać ze świadectwa innych państw katolickich, które przybędą na ŚDM. Polska jest bardzo katolickim krajem, dlatego jestem pewna, że młodzi Polacy mają nam bardzo wiele do ofiarowania. Z niecierpliwością czekamy na Was w Sydney!

Selina Hasham pracuje w Information and Liaison Office - Biurze Światowego Dnia Młodzieży 2008 w Sydney. Ma 10-letnie doświadczenie w organizacji wyjazdów młodych Australijczyków na ŚDM. Na tegorocznym ŚDM odpowiada za komunikację i pomoc przy przygotowaniu grup przybywających do Sydney z zagranicy i okolic Australii. W spotkaniach młodych ludzi widzi okazję do bycia świadkami Ewangelii dla innych

Światowe Dni i Spotkania Młodzieży to opatrznościowe chwile refleksji, które pozwalają młodym zastanowić się nad ich najgłębszymi pragnieniami, umocnić świadomość przynależności do Kościoła, a także wyznawać, z coraz większą radością i odwagą, wspólną wiarę w Chrystusa
Z Orędzia Ojca Świętego Jana Pawła II z okazji VIII Światowego Dnia Młodzieży, 1993

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie każdemu z nas - rozważania czerwcowe

Tak często myśląc o Bogu czujemy stres i strach. Odległy Stwórca Wszechrzeczy karzący ludzi za ich potknięcia - wielu z nas taki właśnie obraz Boga nosi w sercu. A jaki naprawdę jest Bóg? Jakie jest Jego serce?

Czerwiec to w Kościele miesiąc szczególnie poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Nabożeństwa z litanią, zwane potocznie czerwcowymi, mają za cel zbliżyć nas do serca Boga. Ukazać Jego miłość do nas.
CZYTAJ DALEJ

Irańska agencja: rozpoczęliśmy operację, której celem są bazy USA w Katarze oraz Iraku

2025-06-23 19:08

[ TEMATY ]

Izrael

Iran

Katar

PAP/EPA/BILAWAL ARBAB

Rozpoczęto operację odwetową "Zapowiedź zwycięstwa", której celem są bazy USA w Katarze oraz Iraku - podała w poniedziałek irańska agencja Tasnim. Wcześniej Reuters przekazał, że w okolicy stolicy kataru Ad-Dauhy usłyszano wybuchy.

Iran wystrzelił sześć rakiet w kierunku amerykańskiej bazy Al Udeid w Katarze - poinformował w poniedziałek portal Axios. Media donosiły o wybuchach w okolicy katarskiej stolicy Ad-Dauhy. Według Reutersa nad bazą działają systemy obrony przeciwlotniczej.
CZYTAJ DALEJ

Członkowie komisji synodalnych zagłosowali na tak

2025-06-24 16:36

Magdalena Lewandowska

Spotkanie członków komisji synodalnych odbyło się w kaplicy Seminarium Duchownego.

Spotkanie członków komisji synodalnych odbyło się w kaplicy Seminarium Duchownego.

W wigilię wspomnienia św. Jana Chrzciciela, patrona archidiecezji wrocławskiej, członkowie komisji synodalnych komunia, formacja i misja głosowali nad przyjęciem dokumentu Instrumentum laboris.

To główny dokument roboczy II Synodu Archidiecezji Wrocławskiej, nad którym przez kilka ostatnich miesięcy pracowali członkowie komisji i parafialnych zespołów synodalnych. Instrumentum laboris zostało przyjęte zdecydowaną większością głosów i trafi teraz do dalszego procedowania do komisji głównej, prawnej i teologicznej, a jesienią stanie się podstawą obrad plenarnych synodu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję