Reklama

Jasna Góra - domem dla polskich biskupów

19 marca br. decyzją Papieża Benedykta XVI ks. dr Adam Bałabuch - dotychczasowy rektor Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Świdnickiej został mianowany pierwszym w tej diecezji biskupem pomocniczym. Z Biskupem Nominatem, odprawiającym na Jasnej Górze rekolekcje przed przyjęciem święceń biskupich, rozmawia Wojciech Mścichowski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wojciech Mścichowski: - Co odczuwa młody, pełen pokory kapłan, dowiadując się o nominacji na urząd biskupi?

Biskup nominat dr Adam Bałabuch: - Jest to wielkie przeżycie. Pierwsza oficjalna informacja stanowi pewien szok. Przychodzi świadomość, kim jest biskup, jaka jest jego misja i powołanie. Rodzi się pytanie, czy podołam tym wszystkim zadaniom i obowiązkom, a jednocześnie przekonanie o Bożej Opatrzności i wiara w opiekę Matki Bożej. Bez tego zawierzenia nigdy bym się nie zdecydował powiedzieć: „Gotów jestem, Panie, pełnić Twoją wolę”.

- Jakie wyzwania czekają biskupa pomocniczego w młodej diecezji świdnickiej, a pośrednio także w Kościele dolnośląskim?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- W ciągu minionych 4 lat Kościół świdnicki ukształtował się w swoich głównych strukturach. Potrzeba jednak ciągłego umacniania i pogłębiania tych struktur, a przede wszystkim ciągłej troski o wspólnoty parafialne. Będę się starał w miarę możliwości często odwiedzać te wspólnoty, by umacniać w posłudze kapłanów i wiernym nieść nadzieję. Będę się starał przyglądać życiu Kościoła świdnickiego, by integrować je z metropolią wrocławską i życiem całego Kościoła powszechnego.

Reklama

- Przez 7 lat był Ksiądz Biskup proboszczem w jednej z podwrocławskich parafii. Jaki wpływ na posługę biskupią będą miały doświadczenia zdobyte w „liniowej służbie” kapłańskiej?

- Był to dla mnie, jako kapłana, bardzo ważny okres. Myślę, że zdobyte doświadczenia pomogą mi lepiej rozumieć księży, którzy czasami w małych wspólnotach borykają się z różnorodnymi problemami duszpasterskimi, gospodarczymi, przeżywają rozterki i chwile zwątpienia. Ja to wszystko w jakiś sposób „przerabiałem” i wiem, co oznacza budować wspólnotę, jednoczyć ludzi, powoływać pewne struktury parafialne, ale też pomimo trudności budować lub remontować świątynię i zadbać o to, by zachować ją dla potomnych. Wyniesione z parafii i dotychczasowej służby na różnych stanowiskach doświadczenia pomogą mi w przenoszeniu dobrych wzorców na szersze pole diecezjalnego Kościoła.

- W jaki sposób będzie Ksiądz Biskup starał się nawiązać kontakt z młodzieżą i jak postrzega rolę rodziny w strukturach Kościoła?

Reklama

- Główna płaszczyzna biskupich spotkań z młodzieżą to sakrament bierzmowania. Ważne jest słowo, które się wtedy do młodych kieruje, które ma być Bożą podpowiedzią w sytuacjach, w jakich często się znajdują. Ważne jest tu nawiązanie dialogu, czasem delikatna sugestia związana z wyborem drogi życiowej, ukazanie sensu życia, uświadomienie wartości bycia dzieckiem Bożym. Będę wykorzystywał każdą okazję, aby spotykać się z młodymi, bo to jest bardzo ważne zarówno dla nich, jak i dla każdego kapłana.
Wychowanie młodego pokolenia zaczyna się w rodzinie, stąd niezwykła waga pracy na tym polu. W diecezji mamy sanktuarium w Wambierzycach, gdzie Królowa Rodzin przyjmuje pielgrzymów niemal z całej Polski. Tamtejsi Ojcowie Franciszkanie z wielkim poświęceniem starają się pielęgnować duszpasterstwo rodzin. Korzystając z ich zaproszeń, będę starał się pomagać rodzinom w ich formacji duchowej, docierać do nich ze swoim przesłaniem.

- Wiem, że w sercu Księdza Adama szczególne miejsce zawsze zajmowali chorzy i cierpiący. Czy jako biskup też będzie Ksiądz poświęcał im swój czas?

- Byłoby bardzo niedobrze, gdyby zabrakło biskupowi czasu dla chorych, strapionych i tych, którzy się źle mają. Problem ludzi chorych nurtował mnie już od czasów seminaryjnych, wyrażało się to później w moich pracach i publikacjach. Kiedy pracowałem w parafii, odwiedziny u chorych były dla mnie wielką lekcją i stanowiły niezwykle ważne doświadczenie. Chorzy potrafią być pięknym i mocnym zapleczem duchowym dla duszpasterza w parafii, a tym bardziej dla biskupa w diecezji. Wiem, że nie tylko ja będą mógł coś chorym zaoferować, ale oni też będą się łączyć ze mną w modlitwie i wspierać określone intencje.

- O co szczególnie prosił Ksiądz Biskup Matkę w cichej osobistej modlitwie na kilka dni przed otrzymaniem sakry biskupiej?

- Przyjechałem do Matki Bożej na Jasną Górę, aby całkowicie oddać Jej moje przyszłe posługiwanie biskupie i z głębi serca wyznać: „Totus Christi et Mariae” - Cały Chrystusa i Maryi. Gdzie można lepiej wypowiedzieć te słowa niż tutaj! Nabrałem ufności, że skoro Pan Bóg chce, bym pełnił posługę biskupa, dopomoże mi w tej misji, a Maryja będzie moją Orędowniczką.

Reklama

- Redakcja Tygodnika „Niedziela” wraz z czytelnikami zapewnia o szczerej modlitwie w intencji Księdza Biskupa. Czego możemy życzyć u progu tej ważnej posługi?

- Abym z pomocą Bożą nie zawiódł zaufania, które pokłada we mnie Kościół, pełnego zawierzenia i bycia całkowicie do dyspozycji tym, do których mnie posłano, Bożej łaski, która człowiekowi jest najbardziej potrzebna. Także zdrowia, życzliwości ludzkiej i sił do wykonywania posługi w każdej sytuacji i okoliczności.

- Życzymy tego z całego serca!

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież zadzwonił do 99-letniego kardynała z wyrazami wsparcia w chorobie

2025-05-23 10:33

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Ojciec Święty zatelefonował do 99-letniego emerytowanego arcybiskupa Parany, związanego z Zakonem Świętego Augustyna, jednego z najstarszych członków Kolegium Kardynalskiego, który trafił do szpitala i przeszedł operację, po zatrzymaniu akcji serca.

Papież Leon XIV chciał osobiście zapewnić o bliskości i modlitwie 99-letniego hierarchę, do którego zadzwonił w dniu jego wypisu ze szpitala, by podziękować za jego służbę Kościołowi i zapewniając go o swoich modlitwach w okresie rekonwalescencji. Drugi z najstarszych członków Kolegium Kardynalskiego (po emerytowanym dyplomacie watykańskim kard. Angelo Acerbim) trafił do szpitala 10 maja wskutek zatrzymania akcji serca i przeszedł operację wszczepienia rozrusznika.
CZYTAJ DALEJ

Niesamowita święta Rita

22 maja 1628 r. jest dniem wyjątkowo gorącym. W niewielkim kościele wypełnionym pielgrzymami robi się duszno, wręcz nie do wytrzymania, właśnie w chwili, gdy odczytywany jest dekret papieski gloryfikujący świętą. Ciżba napiera na siebie z coraz większą wrzawą i jest tylko krok od bójki. Niespodziewanie zmarła otwiera oczy i kieruje je w stronę wiernych... Zapada absolutna cisza

Umbryjska Cascia od wieków przyjmuje rzesze pielgrzymów i jest świadkiem licznych cudów dokonywanych za wstawiennictwem tej, dla której nie ma spraw beznadziejnych. Św. Rita nieustannie wygrywa w rankingach świętych – we Włoszech ustępuje jedynie św. Antoniemu – a wszystko dzięki skuteczności w największych nawet problemach. Do niej zwracają się o pomoc ludzie dotknięci ciężkimi doświadczeniami, problemami małżeńskimi, matki – także te oczekujące potomstwa czy mające problem z poczęciem dziecka, ale również osoby poniżane, samotne, chore na raka i ranne. Dzięki Ricie wiele małżeństw wybaczyło sobie zdradę małżeńską, wielu podjęło terapię antyalkoholową, a kobiety, które przez lata roniły, urodziły zdrowe dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Nie wszystko zależy od Ciebie. I całe szczęście!

2025-05-23 09:50

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Czy kiedykolwiek czułeś, że Twoje życie „wisi na włosku”? Ten odcinek to głos serca dla tych, którzy walczą, którzy szukają i którzy nie godzą się na życie w ciągłym napięciu.

Opowiadam w nim o pokoju, który nie jest iluzją – ale darem. Pokazuję, że cierpienie może mieć sens, jeśli w jego centrum postawimy zaufanie. Poznasz wzruszającą historię bł. Honorata, który z bluźniercy stał się ojcem duchowym wielu świętych. Dowiesz się, jak święci budowali klasztory… bez pieniędzy, ale z niebem w sercu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję