Reklama

Jak sztuka pogłębia naszą duchowość

Niedziela Ogólnopolska 10/2008, str. 40

Caravaggio (1571-1610) - Św. Hieronim, olej na płótnie, ok. 1606, Rzym

Caravaggio (1571-1610) - Św. Hieronim, olej na płótnie, ok. 1606, Rzym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słuchając w wielkopostny mglisty ranek poważnej, melancholijnie rozmodlonej fugi Jana Sebastiana Bacha, doznajemy wrażenia uczestnictwa w opłakiwaniu zbliżającej się męki Chrystusa. Bach, człowiek głęboko religijny, wywołuje w nas równocześnie pogodzenie się ze znikomością ziemską. Sama tylko muzyka Starego Mistrza wprowadza nas w głębię rozmyślań wielkopostnych.
Fantazja artystów w przedstawianiu znikomości ziemskiej była zawsze ogromna, a wątkom przemijania, tkwiącym głęboko w podświadomości człowieka, zawdzięczamy wiele arcydzieł.
Nie tylko zresztą same przedmioty-symbole wyrażały tę myśl, ale często efekty koloru, światłocień. Nieraz malarz zestawiał bardzo żywe świetliste kolory z bardzo ciemnym tłem - prawem kontrastu, aby podkreślić radosne piękno, które ulegnie zwiędnięciu, spopieleniu, zniszczeniu - tak jak wszystko, co ziemskie; lub stosował kolory niezmiernie wyciszone, o ograniczonej gamie, monochromatyczne, żeby nie powiedzieć… martwe.
Przywykliśmy do symboli znikomości ziemskiej wyrażanej przez popiół -„proch marny”, którym posypuje się głowy wiernych w Środę Popielcową rozpoczynającą okres Wielkiego Postu. Symbol ten rozpowszechnił się w całym chrześcijańskim świecie. Ale sposoby, jakimi ludzie starali się i starają wyrazić w sztukach pięknych znikomość, marność świata (łac. „vanitas”), są bardzo różne.
Istnieje w malarstwie typ przedstawienia, który wyodrębnił się i na dobre rozwinął w Holandii XVII wieku, nazwany martwą naturą (fr. „nature morte”, ang. „still-life”, niem. „Stilleben” itd.).
Martwa natura - kompozycja zestawionych ze sobą przedmiotów - stała się ulubionym tematem z natury trzeźwych Holendrów, mimo iż naprawdę nie jest ona związana z obserwacją bieżącego życia. Jest to bowiem typowo malarski, chciałoby się rzec - sztuczny układ, chociaż powstały z realnych przedmiotów. To artyści stworzyli go, aby móc przezeń wyrazić wiele treści artystycznych i duchowych.
W zależności od tego, jakich przedmiotów używali do swoich kompozycji, zostały wyodrębnione pewne typy martwych natur. Artyści holenderscy np. upo- dobali sobie szczególnie malowanie kwiatów.
Trudno słowami oddać piękno tych właśnie obrazów, a kwiaty i ich nietrwała uroda bywały często potraktowane jako symbol przemijania, znikomości - „vanitas”. Dla uczytelnienia aluzji zestawiano je czasem z takimi symbolami przemijania, jak: skrywająca się wśród nich gąsienica - symbol zniszczenia, zegar czy opadłe płatki.
I chociaż nauka opisała odrębny typ kompozycji nazwanej właśnie „vanitas” - o ściśle określonych elementach, zawierających m.in. ludzką czaszkę, to kwiaty czasami wyrażały tę samą myśl w sposób bardziej zaszyfrowany, subtelniejszy - swoim przemijaniem, nieuchronnym więdnięciem, swoim malowniczym umieraniem.
Holandia zasłynęła w XVII wieku z hodowli tulipanów. Pięknie o tym mówi Zbigniew Herbert w swojej książce „Martwa natura z wędzidłem” (Wrocław 1993). Czytamy: „Ogromna ilość odmian tulipanów, jakie zdołano wyhodować (w XVII wieku) w Holandii, budzi podziw i oszołomienie”.
Oto kilka ich nazw: „szmaragd”, „królewski agat”, „admirał”, „diana”, „arlekin”, „pstry”, „czerwono-żółty”. W Polsce do dziś używana jest nazwa dla tulipanów o zgrubiałych, manierycznie powyginanych płatkach z nalotami zieleni - „papuzie”.
Innym znowu symbolem przemijania, stosowanym w martwej naturze, były wówczas, w XVII wieku i później, ceramiczne fajki, powstałe z gliny - jak człowiek, często stłuczone i kojarzące się z nietrwałym, ulotnym dymem; jeszcze innym - rozmaite typy pięknych zegarów i zegarków, klepsydry - jako przyrządy mierzące upływający czas, czas ziemskiego żywota; a jeszcze innym - porzucone klejnoty. Innymi wreszcie symbolami były stare księgi, instrumenty muzyczne, zgaszone świece itd.
Istnieją martwe natury przypominające o znikomości ziemskiej, dla wzmocnienia efektu zbudowane z wielu wymienianych elementów wanitatywnych zgromadzonych w jednym dziele, np. namalowany przez hiszpańskiego malarza Antonia de Peredy (1608-78) -„Vanitas vanitatum”.
Wyłaniający się tam z tajemniczego ciemnego tła młodzieńczy anioł, o jakby jeszcze nie do końca zmaterializowanych skrzydłach, ukazuje nam - na podróżnym ozdobnym sepecie (jako mebel podróżny symbolizujący nietrwałość) i na trwałym stole - zgromadzone w malowniczą kompozycję o skomplikowanych powiązaniach symboli i znaczeń przedmioty, takie jak, z jednej strony - globus, ozdobny złoty augsburski zegar, klejnoty, numizmaty, fragmenty zbroi - symbole władzy i posiadania, z drugiej zaś - zwiędłe kwiaty i liczne ludzkie czaszki, wsparte na zamkniętej księdze. Przedmioty te wypełniają ciasną przestrzeń obrazu zawartą między uskrzydlonym aniołem a pierwszym planem, gdzie w centrum uwagi, na krawędzi stołu, ustawiona jest, jak ideowy zwornik kompozycji, wymowna, bez żadnych ozdób, prosta klepsydra.
Patrząc na ten obraz, chciałoby się powiedzieć - wszystko przemija, zgodnie z tytułem obrazu - „vanitas vanitatum”.
Czasami kompozycja „vanitas” pomyślana jest przez malarza w pełnym świetle, czasami w smutnym i groźnym cieniu - np. obraz Willema de Poorter (1636) - „Vanitas”, skomponowany z elementów „wojennych” - fragmentów zbroi, drzewców, sztandarów itp., z dyskretnie umieszczoną, niemal niewidoczną ludzką czaszką, został namalowany w tak zgaszonej tonacji barwnej (poszarzałe brązy, zielenie i ugry), że już sama tonacja wywołuje uczucie smutnej zadumy. Wydaje się nam, że te elementy zbroi, bęben, długie płaszcze, a może i sztandary, drzewce i żołnierski metalowy kubek zostały wyniesione na strych, jak zbroja Don Kichota, i ukazane naszym oczom w swojej marności, aby przypomnieć całą znikomość ziemskiego zwycięstwa.
Istnieje też typ przedstawień świętych (np. Marii Magdaleny, św. Hieronima) z przesłaniem wanitatywnym, trzymających lub kontemplujących czaszkę (owo „memento mori” - pamiętaj o śmierci), a także typ portretów osób świeckich, gdzie często uroda i strój kontrastują z umieszczoną na obrazie czaszką ludzką; lub portretów z bardziej zawoalowaną aluzją - poprzez przedmioty, takie jak klepsydry, zegary - oznajmiające upływanie ziemskiego czasu.
Tak artyści, swoją wrażliwością, przez swe dzieła odkrywają nam wiele prawd, pogłębiając naszą duchowość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kim są kobiety w bieli obecne na inauguracji pontyfikatu Leona XIV?

2025-05-19 10:18

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

kobiety w bieli

inauguracja pontyfikatu

Hello Fotografia

Kobiety w bieli obecne na inauguracji pontyfikatu Leona XIV

Kobiety w bieli obecne na inauguracji pontyfikatu Leona XIV

18 maja, w piękne wiosenne przedpołudnie Leon XIV odprawił Mszę św. inaugurującą jego pontyfikat. O wadze tego wydarzenia świadczy fakt, że w liturgii na placu św. Piotra uczestniczyło ponad 150 delegacji państwowych z całego świata. A wśród nich kilka "niestandardowo" - jak na tę okoliczność - ubranych kobiet. Jakie znaczenie miał ich biały strój?

Sektor po lewej stronie ołtarza zajęli kardynałowie i biskupi, natomiast sektor po prawej stronie był zarezerwowany dla delegacji państwowych. Szczególnie liczne były delegacje państw związanych z Leonem XIV: Włochy – Papież jest Biskupem Rzymu; Stany Zjednoczone, gdyż Papież Prevost jest obywatelem amerykańskim; Peru - Robert Prevost przez wiele lat pracował w Peru, gdzie był biskupem diecezji Chiclayo. W zdecydowanej większości osoby, które wypełniły sektor delegacji państwowych były ubrane na czarno, dlatego tym bardziej rzucały się w oczy białe suknie kilku kobiet zasiadających w pierwszym rzędzie.
CZYTAJ DALEJ

Post i modlitwy za Polskę przed II turą wyborów

2025-05-21 20:54

[ TEMATY ]

modlitwa

patriotyzm

Adobe Stock, montaż: A. Wiśnicka

Przed II turą wyborów prezydenckich oplećmy naszą Ojczyznę modlitwą różańcową. Włączmy się w nowennę. Podejmijmy post.

Do nieustannego Różańca w dniach od 19 maja do 1 czerwca w intencji Ojczyzny i wyboru prezydenta, który będzie stał na straży chrześcijańskich wartości, zachęca sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu. – Przed II turą wyborów prezydenckich módlmy się w kolejnych dniach, przez całą dobę, Różańcem św. To nasz najpotężniejszy oręż w błagalnej modlitwie o wyproszenie łask potrzebnych dla Polski. Prośmy przez wstawiennictwo Maryi, aby nasza Ojczyzna wyszła zwycięsko z trudnej sytuacji, aby nasze wybory zapewniły jej pomyślną przyszłość budowaną w oparciu o naukę Jezusa – mówi „Naszemu Dziennikowi” o. Andrzej Laskosz CSsR, kustosz sanktuarium.
CZYTAJ DALEJ

Brazylia: Kongres 200 uniwersytetów katolickich o Laudato si’ i ekologii

2025-05-25 08:59

[ TEMATY ]

kongres

Brazylia

ekologia

Laudato si'

uniwersytety

Vatican Media

W Brazylii odbywa się kongres ponad 200 uniwersytetów katolickich Ameryki Łacińskiej o Laudato si'

W Brazylii odbywa się kongres ponad 200 uniwersytetów katolickich Ameryki Łacińskiej o Laudato si'

W Rio de Janeiro na Papieskim Uniwersytecie Katolickim odbywa się kongres ponad 200 uniwersytetów katolickich Ameryki Łacińskiej (20-24 bm.). Został on zorganizowany przez powstałą w 2016 r. sieć uniwersytetów na rzecz opieki nad wspólnym domem i upamiętnia 10. rocznicę encykliki papieża Franciszka „Laudato si”, w ramach przygotowań do COP30, a jego tematem przewodnim jest „Dług ekologiczny i nadzieja publiczna”. Papież Leon XIV skierował specjalne przesłanie nagrane na wideo do uczestników tego spotkania.

Papież Leon XIV w swoim przesłaniu do uczestników kongresu stwierdził, iż wie, że podczas wspomnianego spotkania przedstawiciele uczelni katolickich będą pracować nad przygotowaniem do 30 Konferencji Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu. Jest to wydarzenie o zasięgu globalnym, podczas którego przywódcy, naukowcy i inni uczestnicy dyskutować będą o działaniach mających na celu walkę ze zmianą klimatu. Ta największa konferencja klimatyczna na świecie, odbędzie się po raz pierwszy w Brazylii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję