Reklama

Aspekty

Zaproszenie do Rokitna na Pielgrzymkę Żywego Różańca i Apostolatu Margaretka

W pierwszą sobotę października do diecezjalnego sanktuarium w Rokitnie przybędą osoby zaangażowane w tzw. Żywy Różaniec oraz zrzeszone w Apostolacie Margaretka.

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Żywy Różaniec

Rokitno

Apostolat Margaretka

Katarzyna Krawcewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Program wydarzenia:

10.00 – Różaniec z procesją ze sztandarami w rokitniańskich ogrodach

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

11.15 – Katecheza o różańcu

12.00 - Msza św. pod przewodnictwem bp. Adriana Puta

Po mszy św. poczęstunek dla pielgrzymów.

Żywy Różaniec to wspólnota modlitewna, której członkowie w duchu odpowiedzialności za Kościół i świat podejmują systematyczną modlitwę różańcową, zwłaszcza w intencjach wskazywanych każdego miesiąca przez Ojca Świętego. Stowarzyszenie Żywego Różańca zrodziło się z inicjatywy Pauliny Jaricot w Lyonie w 1826 r. Szybko zyskało aprobatę Kościoła i rozwinęło się w wielu krajach. Członkowie stowarzyszenia zobowiązują się do codziennego odmawiania jednej tzw. "dziesiątki" różańca.

Apostolat Margaretka zrzesza osoby modlące się za kapłanów. Powstał w Kanadzie w 1981 roku. Jego podstawową komórkę stanowi tzw. margaretka - grupa modląca się w intencji konkretnego księdza. Tworzy ją siedem osób - podobnie jak siedem płatków składa się na kwiat margaretki - które zobowiązały się do modlitwy za wybranego księdza, każda w jednym dniu tygodnia.

2022-09-26 10:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa jak kwiat

Jestem przekonany, że wszystko jest w rękach Niepokalanej – mówi ks. Bogusław Nagel.

Monika Hyla: W tym roku przeżywamy 10. rocznicę powstania duszpasterstwa Apostolatu w archidiecezji krakowskiej. Jakie były początki? Ks. Boguslaw Nagel: Moja historia z Margaretkami zaczęła się w 2005 r., gdy rodzice utworzyli pierwszą siedmioosobową grupę, która modliła się w mojej intencji. To była „rodzinna Margaretka”. W 2007 r. zostałem skierowany przez kard. Stanisława Dziwisza do pracy w charakterze wikariusza i kapelana szpitalnego w Makowie Podhalańskim. Tam wierni poprosili, bym pojechał z nimi do Medjugorie i jako podziękowanie założyli dla mnie Margaretkę. Na ich prośbę, od 2008 r. zacząłem prowadzić nabożeństwa i dni skupienia, które kontynuowałem jako wikariusz w parafii św. Bartłomieja w Morawicy oraz św. Mikołaja w Witanowicach. O mojej działalności dowiedział się kard. Dziwisz i tak 16 października 2014 r. mianował mnie „opiekunem duchowym Apostolatu Margaretka w archidiecezji krakowskiej”, a w 2016 r., zostałem powołany na opiekuna krajowego Apostolatu Modlitwy za Kapłanów „Margaretka”.
CZYTAJ DALEJ

Rzym: podano trasę konduktu pogrzebowego papieża

2025-04-25 10:48

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/Art Service

Bazylika Santa Maria Maggiore

Bazylika Santa Maria Maggiore

Sześć kilometrów będzie liczyła trasa konduktu pogrzebowego papieża Franciszka z Bazyliki św. Piotra do bazyliki Santa Maria Maggiore, gdzie zostanie pochowany - podały władze Rzymu.

Ostatnia podróż papieża Franciszka z placu św. Piotra do Bazyliki Santa Maria Maggiore będzie miała sześć kilometrów długości i po raz kolejny, tak jak miało to miejsce przez dwanaście lat jego pontyfikatu, będzie mu towarzyszył lud Boży, który będzie mógł go oglądać zza barier.
CZYTAJ DALEJ

Akademicka modlitwa za papieża Franciszka

2025-04-25 18:54

ks. Łukasz Romańczuk

Społeczność akademicka modliła się w kościele uniwersyteckim pw. Najświętszego Imienia Jezus we Wrocławiu za zmarłego papieża Franciszka. - Chcemy jako środowisko akademickie Wrocławia dziękować za pontyfikat papieża Franciszka. Łącząc się z naszymi przedstawicielami uczelni, którzy są w Rzymie, chcemy dziękować za wszelkie dobro, które za przyczyną Ojca Świętego mogliśmy dostąpić, a także chcemy prosić o Ducha Świętego dla kardynałów, którzy podczas konklawe wybiorą nowego papieża - mówił ks. Rafał Kowalski, przewodniczący Mszy św. oraz prorektor Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu.

W homilii ks. Rafał Kowalski nawiązał do sytuacji z Ewangelii, gdy Piotr i inni uczniowie idą łowić ryby, tak, jakby się poddali. Dalej nawiązał do swojej wizyty w Jerozolimie i miejsca, gdzie Piotr się zaparł swojego Mistrza. - Kiedy siedziałem tam w kościele, zastanawiałem się wtedy, co o tej sytuacji myślał Jezus. To mogły być moje ludzkie skojarzenia, ale mógł pomyśleć, że już nigdy nie zobaczy swoich uczniów, Jerozolimy, swojej mamy. I to skłoniło mnie do refleksji, ile takich rzeczy skończyło się w moim życiu, że są już bezpowrotne i przepadło - mówił kaznodzieja, pytając się o to obecnych na Mszy św.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję