Sprawiedliwi Wśród Narodów Świata
Pamięć nie tylko na zdjęciach
Na Rynku Głównym w Krakowie w Międzynarodowym Dniu Pamięci Ofiar Holokaustu miał miejsce wernisaż wystawy noszącej tytuł „Sprawiedliwi wśród Narodów Świata. Pomoc dla ludności żydowskiej w Małopolsce w latach 1939-1945”. - W Małopolsce udokumentowanych jest 350 przypadków rozstrzelania Polaków za pomoc Żydom podczas okupacji - poinformowała Elżbieta Rakoczy, współorganizator wystawy z rzeszowskiego IPN-u.
Ekspozycja, którą na Rynku można oglądać przez miesiąc, składa się m.in. z archiwalnych fotografii ukazujących terror niemieckiego okupanta wobec Polaków i Żydów. Jej uzupełnieniem jest słup ogłoszeniowy, na którym umieszczono zarządzenia niemieckiego okupanta, oznajmiające, że za wszelką pomoc Żydom i ich ukrywanie polskiej ludności grozi śmierć.
Wystawa ukazuje również zaangażowanie duchowieństwa w niesienie pomocy Żydom w Małopolsce i kryjówki, nieraz bardzo wymyślne, w jakich przebywali Żydzi.
- Było to olbrzymie wyzwanie w czasach okupacji, aby udzielić pomocy rodzinie żydowskiej. Polska była jedynym krajem w Europie, nie licząc Związku Radzieckiego, gdzie za pomoc, za kromkę chleba dla Żydów, polskiej rodzinie groziła śmierć - powiedział w czasie uroczystości prezes IPN-u Janusz Kurtyka. - Nie można też zapomnieć, że zna-leźli się również tacy, którzy chcieli na tym zarobić - dodał. - Były to jednak osoby nieliczne. Problem szmalcownictwa jest problemem, który zawsze jest przywoływany, kiedy mówi się o postawach Polaków w czasie wojny. Ale tak naprawdę to głównym znakiem postawy Polaka jest pomoc.- podkreślił prezes IPN-u.
Szczególnym dowodem pomocy udzielanej przez Polaków Żydom w czasie II wojny światowej było świadectwo dane w czasie wernisażu wystawy przez Abrahama Segela, Żyda, któremu podczas wojny pomagał się ukrywać syn gospodarza Michał Skrobacz. On również zapewniał, że Polacy nie są antysemitami. Obaj panowie spotkali się dopiero po 61 latach od zakończenia wojny, i to dzięki pomocy Mateusza Szpytmy - pracownika IPN-u, który po wernisażu wystawy w sali krakowskiego magistratu zaprezentował swój album „Sprawiedliwi i ich świat”.
Ilu Małopolan pomagało żydowskiej społeczności w czasie ostatniej wojny? Ciągle trwają badania. Na terenie Podkarpacia znane są dziś nazwiska 1650 Polaków, którzy ukrywali Żydów, załatwiali im dokumenty lub żywność. 381 osób otrzymało medale „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”.
W krakowskich obchodach Pamięci Ofiar Holokaustu wzięło udział kilkaset osób, w tym duża grupa mieszkańców wsi Markowa, zwanej także Wsią Sprawiedliwych.
Krakowskie obchody to kolejny mocny głos w toczącej się burzliwej dyskusji, wywołanej przez książkę Jana T. Grossa „Strach”, w której autor oskarża Polaków o antysemityzm.
Adam Wojnar
Polska - Niemcy
Spotkanie Sekretarzy Generalnych Episkopatów
W Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie odbyło się spotkanie sekretarzy generalnych Polski i Niemiec: o. Hansa Langendörfera SJ i bp. Stanisława Budzika. Jesienią zeszłego roku bp Budzik, tuż po objęciu funkcji sekretarza generalnego Episkopatu Polski, uczestniczył w zebraniu plenarnym biskupów niemieckich. Tam krótko rozmawiał z ks. Hansem Langendörferem, który od kilkunastu już lat pełni funkcję sekretarza Episkopatu Niemiec. Ponieważ w trakcie zebrania w Fuldzie nie było czasu na dłuższą rozmowę, sekretarze postanowili spotkać się przy najbliższej nadarzającej się okazji. - Będziemy się dzielić naszymi wspólnymi doświadczeniami - powiedział bp Budzik. - Będziemy szukać sposobów jeszcze bardziej intensywnej współpracy między obu Kościołami i między obu Konferencjami Episkopatów - stwierdził sekretarz generalny polskiego Episkopatu.
57-letni o. Hans Langendörfer, jezuita, pełni funkcję sekretarza generalnego Konferencji Episkopatu Niemiec od 12 lat. W 1972 r. wstąpił do Zakonu Jezuitów. Studiował filozofię, teologię i politologię. Został wyświęcony na kapłana przed 29 laty. Na uniwersytecie w Bonn uczestniczył jako asystent naukowy w projekcie: „Etyczne problemy polityki bezpieczeństwa”. Za czasów Helmuta Kohla przez dwa lata (1987-89) był naukowym współpracownikiem w Urzędzie Kanclerza Niemiec. W 1996 r. został czwartym z kolei sekretarzem generalnym Konferencji Episkopatu Niemiec i pełni tę funkcję do dziś.
Krótko
Jest porozumienie w kopalni „Budryk”. 31 stycznia, po wielu godzinach negocjacji, związkowcy i zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej doszli do kompromisu. Oznacza to, że zakończył się trwający od 46 dni strajk.
Protest celników sparaliżował na kilka dni granicę Polski z Ukrainą. Celnicy, którzy mają zakaz strajku, nie przychodzili do pracy, przedstawiając zwolnienia lekarskie lub prosząc o okolicznościowe urlopy. Na granicach utworzyły się gigantyczne kolejki. Celnicy żądali zmian w ustawie o służbie celnej i podwyżki. Negocjacje, które prowadzono w końcu stycznia, zostały zerwane. Strony: rządowa i społeczna przedstawiają rozbieżne powody fiaska negocjacji.
Gorąco wokół przygotowań do Euro 2012. Z UEFA nadchodzą niepokojące dla naszego kraju wieści. Centrala piłkarska jest niezadowolona ze stanu prac. Premier z uśmiechem na ustach mówi - zdążymy. Jeden z jego ministrów postawił nawet na szali swoją głowę.
Kolejne zawirowanie na linii prezydent - rząd. Lech Kaczyński wezwał na rozmowę ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego. Ten, przebywając w Brukseli, teatralnie obwieścił, że musi wyjść z ważnego spotkania, bo „szanuje głowę państwa.” Kancelaria Prezydenta oświadczyła, że nie wyznaczała godziny rozmowy, a opuszczenie spotkania było własną inicjatywą Sikorskiego.
Szykują się kolejne protesty. NSZZ Solidarność zapowiedziała na 25 lutego ogólnopolską manifestację w sprawie postulatów płacowych dla sfery budżetowej.
Sąd zgodził się, aby lobbysta Marek D. opuścił areszt. Uznał, że trzy lata przetrzymywania wystarczy dla dobra śledztwa. Prokuratura nie zgadza się z decyzją sądu i zaskarżyła ją do wyższej instancji. Do 19 lutego Marek D. pozostanie więc na pewno na wolności.
Prezydent podpisał ustawę budżetową na 2008 r.
W wielu szpitalach w kraju strajki ostrzegawcze przeprowadziły pielęgniarki. Tak jak w innych przypadkach, domagają się godziwych pensji.
Andrzej Lepper planuje wielki powrót Samoobrony na szczyty polityki. Zapowiada, że będzie wielka blokada Polski przez niezadowolonych rolników.
Pomóż w rozwoju naszego portalu