Reklama

PO krytykuje PiS

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Były minister spraw wewnętrznych Janusz Kaczmarek, zatrzymany przez ABW 30 sierpnia br., zapisze się w pamięci jako klasyczny przykład koniunkturalizmu i relatywizmu, wyrażonego w ironicznym powiedzonku: „Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia”. Dopóki był w rządzie, realizował PiS-owski program naprawy państwa; gdy utracił zaufanie premiera i znalazł się poza rządem - zaczął opowiadać, że rząd nie naprawiał państwa, ale budował nowy totalitaryzm... Jak niewiele trzeba, żeby zmienić totalnie punkt widzenia: wystarczy stracić rządową posadę!
Na określenie osób mało wiarygodnych Amerykanie mają powiedzenie: „To jest człowiek, od którego nie kupiłbym używanego samochodu”. Od b. ministra spraw wewnętrznych nie „kupuję” ani jednego nawet słowa, tym bardziej że to, co mówi, już gdzieś... kiedyś... od kogoś słyszeliśmy: od Millera, Urbana, Kwaśniewskiego. Jakby starzy PRL-owscy propagandyści dyktowali mu, co ma teraz mówić. Tymczasem na tych opowieściach b.ministra, podejrzewanego o przeciek i sparaliżowanie akcji antykorupcyjnej, zbudowała cały swój program wyborczy Platforma Obywatelska. I znów jakaś partia buduje swój program na tak kruchych podstawach, w dodatku stawiając sobie za jedyny cel objęcie władzy, czyli „odsunięcie od rządów Kaczyńskiego i Ziobry” - jak to wyznał Tusk w swym przemówieniu na konwencji PO. Tylko tyle? A gdzie jeszcze jakiś program, metody jego zrealizowania?... Ale cóż - jaki to wiarygodny „program” przedstawić można na „lotnych piaskach” opowieści Kaczmarka? Toteż i kampania PO pełna jest pomówień i jawnych oszczerstw pod adresem PiS: że to „rządy totalitarne”, że to „najgorsze rządy od 1989 r.” itd. Słusznie zatem diagnozuje tę kampanię, jej argumenty i jej ton premier Kaczyński: „Kłamstwo, kłamstwo, kłamstwo”.
Kampanie wyborcze mają swą specyfikę: emocjonalność wypowiedzi, przesadne wytykanie błędów przeciwnikowi, przesadne zachwalanie własnych programów, metod, kadr... Dopóki te spory i polemiki osadzone są w prawdzie, nie wpadają w jawne kłamstwa i oszczerstwa, należą do demokratycznego folkloru i politycznego obyczaju: gdy mijają, temperatura dyskusji i poziom emocji opadają. Jednak w przypadku kampanii rozpoczętej przez PO - opartej na jawnych kłamstwach, mających zdyskredytować przeciwnika - przekroczona została zwykła granica przyzwoitości i poszanowania prawdy. Oskarżanie o „totalitaryzm” PiS-u - walczącego z silnymi, totalitarnymi właśnie resztkami PRL-u w Polsce - jest, nazwijmy to po imieniu, wielką bezczelnością propagandową, jest propagandą totalniacką, według której z uporczywie powtarzanych kłamstw zawsze coś przylgnie do oczernianego... To przekroczenie granic przyzwoitości.
Zajadłość ataku PO na PiS, urągające prawdzie PRL-owski, propagandowy styl i metoda zdzierają ostatnią maskę z tej formacji, która upodobniła się już do SLD, niemal nie do odróżnienia.
Wydaje się, że w tej politycznej walce pogubił się Roman Giertych i LPR: wysunięcie Janusza Kaczmarka na premiera, ta rozpaczliwa próba zachowania miejsc w Sejmie i przedłużenia jego kadencji, nie są odbierane inaczej, jak tylko w kategoriach partyjnictwa, i może się to fatalnie odbić na wynikach wyborczych tej zasłużonej przecież formacji, postrzeganej dotąd jako formacja ideowa i odważna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Magdalena Ogórek: Nigdy nie przestałam wierzyć

2025-01-07 11:21

Niedziela Ogólnopolska 2/2025, str. 30-31

[ TEMATY ]

wiara

świadectwo

Magdalena Ogórek

Archiwum prywatne/ Magdalena Ogórek

Magdalena Ogórek nie ukrywa, że to, co w życiu osiągnęła, zawdzięcza swojej ciężkiej pracy, wytrwałości i wierze. I chociaż miewała w życiu bardzo trudne chwile, zawsze wierzyła, że są one „po coś”, że na pewno „Ktoś” nad nią czuwa i nie zostawi jej samej.

Aneta Nawrot: Pierwsza najtrudniejsza chwila w życiu, którą Pani przeżyła... Magdalena Ogórek: ...w moim życiu nastąpiła bardzo wcześnie. Byłam dzieckiem. Miałam wówczas niewiele ponad 13 lat.
CZYTAJ DALEJ

W Nigerii porwano dwie zakonnice

2025-01-10 07:53

[ TEMATY ]

Nigeria

Karol Porwich/Niedziela

W południowo-wschodniej Nigerii porwano dwie zakonnice ze zgromadzenia Sióstr Niepokalanego Serca Maryi. Siostry były zaangażowane w oświatową działalność Kościoła.

Jak podaje agencja Fides, do zdarzenia doszło w stanie Anambra. S. Vincentia Maria Nwankwo i s. Grace Mariette Okoli zostały porwane we wtorek wieczorem. Jak podało ich zgromadzenie, zakonnice zostały uprowadzone przez uzbrojonych mężczyzn, kiedy wracały do Ufuma z Ogboji, gdzie uczestniczyły w spotkaniu stowarzyszenia powołaniowego.
CZYTAJ DALEJ

Śląskie: Sąd odmówił aresztowania księdza, w którego mieszkaniu zmarł młody mężczyzna

2025-01-10 15:29

[ TEMATY ]

Sosnowiec

Adobe Stock

Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne

Sosnowiecki sąd nie uwzględnił wniosku o aresztowanie ks. Krystiana K. z diecezji sosnowieckiej, w którego mieszkaniu w marcu 2024 r. zmarł młody mężczyzna. Dzień wcześniej duchowny usłyszał rozszerzone zarzuty, główny z nich dotyczy nieumyślnego spowodowania śmierci. Prokuratura zapowiada zażalenie.

Informację o nieuwzględnieniu wniosku o aresztowanie podejrzanego podał PAP szef Prokuratury Rejonowej Sosnowiec-Północ Zbigniew Pawlik. Postanowienie zostało ogłoszone w piątek po południu, po trwającym kilka godzin posiedzeniu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję