Reklama

Patrząc w niebo

Wielki Wybuch

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyobraźmy sobie, że ktoś z zewnątrz nakręcił film o historii naszego wszechświata, a my oglądamy go wstecz. Zobaczylibyśmy wówczas, jak w ciągu miliardów lat wszystkie galaktyki wracają do jednego punktu. Teoria Wielkiego Wybuchu zakłada właśnie, że na początku materia i energia wszechświata znajdowały się w takim małym, gorącym i niezwykle gęstym punkcie. Obecny wszechświat wyłonił się z niego podczas eksplozji i do tej pory stale się rozszerza oraz ochładza.
Dowodem na rozszerzanie się wszechświata było opisane poprzednio odkrycie Hubble´a. Galaktyki cały czas oddalają się od nas z szybkością tym większą, im bardziej są odległe. Ale są jeszcze inne dowody. Według teorii z 1950 r., na początku musiała panować bardzo wysoka temperatura ze względu na ówczesną ogromną gęstość wszechświata. To był jakby gorący piec wypełniony promieniowaniem, którego właściwości opisują znane fizykom prawa ciała doskonale czarnego. Maksimum tego promieniowania powinno przypadać na fale krótsze od ultrafioletowych. Ale okazuje się, że obecnie maksimum to przypada na znacznie dłuższe mikrofale (fale radarowe). Przyczyną może być tylko rozszerzanie się wszechświata i dlatego fale docierające do nas dzisiaj mają większe długości. Posługując się prawem przesunięć Wiena?•T = const. (??- długość fali, T - temperatura) obliczamy, że obecna temperatura wszechświata wynosi zaledwie 2,726K, czyli około -270°C.
Odkryto, że przestrzeń wszechświata wypełniona jest promieniowaniem cieplnym pozostałym po Wielkim Wybuchu, które nazywamy kosmicznym promieniowaniem tła lub promieniowaniem reliktowym.
Z zadaniem wykrycia tego promieniowania w 1989 r. został wystrzelony satelita COBE, który sporządził mapę rozkładu temperatury całego nieba. Odkrył małe różnice między obszarami cieplejszymi i chłodniejszymi. Zmierzone przez COBE promieniowanie tła pochodzi jeszcze z czasów pół miliona lat po Wielkim Wybuchu. Już wówczas wszechświat nie był jednorodny, a materia skupiała się w tzw. kłaczki, w których powstawały pierwsze gwiazdy.
Trzecim dowodem poprawności modelu Wielkiego Wybuchu jest procentowy udział pierwiastków chemicznych występujących w Kosmosie. Obserwacje wykazały, że tak jak przewidywała teoria, najwięcej jest wodoru i helu. Jak więc narodził się nasz wszechświat, jeżeli założyć, że jego początkiem był właśnie Wielki Wybuch?
Na początku większość energii przemieniła się w protony. Za chwilę powstały elektrony, które zderzając się z protonami, utworzyły neutrony. To był moment decydujący, gdyż neutrony samodzielnie mogą przetrwać zaledwie do tysiąca sekund. Ale protony bardzo szybko łączyły się z neutronami i utworzyły jądra atomów helu. Z tej wodorowo-helowej mieszanki powstało później pierwsze pokolenie gwiazd. Pod koniec pierwszej godziny nie było jednak jeszcze atomów, gdyż z powodu olbrzymiej temperatury elektrony nie mogły być trwale związane na orbitach wokół jąder. Taki wszechświat był gorącą i jasną mgłą, niemożliwą do przeniknięcia wzrokiem. Jednak postępująca ekspansja wszechświata doprowadziła wkrótce do jego znacznego ochłodzenia, zaś po upływie miliona lat temperatura spadła już poniżej 4000°C. Wówczas mogły wreszcie powstać atomy, zaś wszechświat zaczął stawać się przezroczysty i światło mogło teraz przenikać na ogromne odległości. Ale z powodu tamtej nieprzezroczystości przy pomocy teleskopów możemy dzisiaj "zajrzeć" w przeszłość jedynie do tego momentu. Przebieg wcześniejszych zdarzeń został wydedukowany na podstawie znanych praw fizyki.
Ale czy historia wszechświata zaczyna się w momencie Wielkiego Wybuchu, czy też może jest on jednak znacznie starszy? Pojawiają się ciekawe badania na ten temat, o czym wkrótce napiszę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: młodzi chcą studiować teologię, kolejny znak duchowego odrodzenia

Duchowe przebudzenie, które od kilku lat można zaobserwować we Francji przejawia się również na wydziałach teologii. Powoli rośnie liczba studentów, a przede wszystkim zmienia się ich profil. Więcej jest wśród nich ludzi świeckich, młodych i kobiet.

Duchowe odrodzenie we Francji przejawia się na różne sposoby. Przede wszystkim w gwałtownym wzroście liczby ludzi, zwłaszcza młodych, którzy proszą o chrzest. W Wielkanoc ochrzczonych zostało 10384 dorosłych i 7400 nastolatków, o 45 proc. więcej niż w roku ubiegłym. W ciągu ostatnich 3 lat kilkukrotnie wzrosła też liczba Francuzów, którzy przyjeżdżają do klasztorów na zamknięte rekolekcje. Przed trzema laty 16 tys., a w roku ubiegłym 75 tys. W tym samym czasie o niemal 50 proc. wzrosła sprzedaż Biblii.
CZYTAJ DALEJ

Płock: Noc Kościołów po raz pierwszy w Polsce w całej diecezji

2025-05-29 06:47

[ TEMATY ]

noc kościołów

diecezja płocka

Karol Porwich/Niedziela

W diecezji płockiej, obchodzącej w tym roku jubileusz 950-lecia istnienia, z 31 maja na 1 czerwca zorganizowana zostanie „Noc Kościołów”, po raz pierwszy w Polsce obejmująca całą diecezję. Do udziału w wydarzeniu, w ramach którego odbywać się będą wystawy i koncerty, zgłosiło się 58 świątyń.

Kuria Diecezjalna Płocka, zapraszając na Noc Kościołów, zwróciła uwagę na szczególny charakter tego wydarzenia, podczas którego z 31 maja na 1 czerwca świątynie w dekanatach diecezji zostaną otwarte dla zwiedzających - „to noc, w której sacrum spotyka się z kulturą, sztuką i lokalną historią”.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do anabaptystów pisze o świadectwie jedności

2025-05-29 18:33

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

anabaptyści

Vatican Media

Leon XIV podczas audiencji ogólnej 28 maja

Leon XIV podczas audiencji ogólnej 28 maja

„Pokój wam!” - napisał Papież w przesłaniu przesłanie do anabaptystów, którzy obchodzą 500-lecie założenia ich ruchu. Wskazał, że im bardziej zjednoczeni chrześcijanie, tym skuteczniejsze ich świadectwo o Chrystusie - Księciu Pokoju.

„Z okazji waszego zgromadzenia, by uczcić 500 lat ruchu anabaptystów, serdecznie pozdrawiam was wszystkich, drodzy przyjaciele, pierwszymi słowami wypowiedzianymi przez Zmartwychwstałego Jezusa: Pokój wam!” - rozpoczął swój list Leon XIV. Przypomniał radość płynącą ze Zmartwychwstania Chrystusa i podkreślił, że owego „pierwszego dnia tygodnia” Jezus przeszedł nie tylko przez zamknięte drzwi, ale także poprzez pogrążone w lęku serca uczniów, przekazując im dar pokoju.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję