Reklama

Odsłony

Sen sprawiedliwego

Niedziela Ogólnopolska 11/2007, str. 24

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest takie żydowskie przekleństwo: „Obyś miał sto pałaców, a w każdym sto komnat, a w każdej z nich ogromne puchowe łoże… I żeby cię licho po nich wszystkich nosiło, byś usnąć nie mógł!”. No tak, ci, co zazdroszczą innym pałaców, często nie wiedzą, że tamci zazdroszczą im… spokojnego snu.

*

Jest taka, bodaj afrykańska, opowieść o ojcu, co miał trzech synów. Wypracował jakiś tam majątek, ale złożyła go ciężka, przewlekła choroba i doglądał go zwykle najmłodszy, bo starsi czym innym byli zajęci. No i przygotowywali się do przejęcia majątku, choć trudno im było jakoś podzielić go na trzech. W ostatnie dni ojca ów najmłodszy czuwał, nie śpiąc prawie wcale. A gdy ojciec oddał ducha, ten syn całą noc spędził przy jego marach, opłakując go. Trudno się więc dziwić, że cały następny dzień spał kamiennym snem. Tamtych dwóch spryciarzy dokonało więc podziału majątku między siebie, sprzedając, co tylko było można. Kiedy najmłodszy zbudził się, to nic już mu prawie po ojcu nie pozostało, a na pytanie o jego część, tamci dwaj powiedzieli z drwiną: „Jeśli się śpi podczas podziału, to można odziedziczyć tylko sen”. Wieść o tej niesprawiedliwości rozeszła się po wiosce. Mieszkańcy byli oburzeni, ale i zdziwieni niefrasobliwością najmłodszego, który - gdy bracia gorączkowo wybrali się sprzedać resztę rzeczy - położył się w cieniu ukochanego przez ojca drzewa i zasnął jak przysłowiowy suseł. Wieczorem bracia wrócili podekscytowani, ale i zmęczeni. Marzyli, by zasnąć natychmiast, ale nie… Nie pozwalał im na to jakiś dziwny, natrętny i głośny szept: „Nie, nie możesz spać! Jakim prawem? Przecież to nie ty odziedziczyłeś sen!”. Tej nocy nie zmrużyli oka, patrząc rano z zazdrością na śpiącego smacznie brata. Tak było jednak i następnej nocy. Po kilku takich nocach obaj wyglądali jak widma, zataczali się, ale zmrużyć powieki nie mogli. W końcu poszli do naczelnika wioski z pytaniem o radę. Ten powiedział krótko, że wszystko mają podzielić na trzech, to i brat podzieli się z nimi tym, co odziedziczył - snem sprawiedliwego.

*

Ponoć jeszcze jednym wyrazem istnienia sprawiedliwości na tym świecie jest to, że sny bogatych wcale nie są piękniejsze od snów biedaków. Można też mniemać, że im bardziej niesprawiedliwie owo bogactwo zostało zdobyte, tym mniej spokojne są sny. A bezsenność jest iście piekielną udręką. Niech pomyślą o tym czasem ci, co nie mają wiele prócz spokojnego sumienia i którym ono i strach nie spędzają snu z powiek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sędzia zdradził Polskę dla rosyjskiego miru

2024-05-12 13:04

[ TEMATY ]

komentarz

Adobe Stock

Ucieczka w kierunku Moskwy sędziego Tomasza Szmydta jest najbardziej widowiskową zdradą narodową w całej historii III RP. Sytuacja jest po wielokroć bardziej niebezpieczna niż agenturalne historie z lat 90., bo niestety żyjemy w czasach, gdy Rosja znów toczy swoje neoimperialne wojny, które są realnym zagrożeniem dla naszej państwowości.

Sędzia Tomasz Szmydt po ucieczce na Białoruś stał się gwiazdą zarówno białoruskich jak i rosyjskich mediów. Jest przedstawicielem "polskiej opozycji", która z "racjonalnych" powodów popiera politykę Moskwy oraz Mińska i jednocześnie sprzeciwia się wspieraniu walczącej Ukrainy. Mówi, że w Polsce są silne wpływy białoruskie i rosyjskie, bo ludzie chcą żyć w słowiańskiej przyjaźni. Chwali Łukaszenkę i Putina, a władze w Kijowie nazywa totalitarnymi. Jakby zupełnie nie dostrzegał faktu, kto w tej wojnie jest zbrodniczym agresorem, a więc kto jest katem, a kto broniącą się ofiarą.

CZYTAJ DALEJ

Dlaczego młodych nie ma w Kościele?

Jedna z parafianek zapytała mnie: Co wymiotło młodych ludzi z kościoła? Nie czekając na odpowiedź, stwierdziła: obostrzenia pandemii, zdalne nauczanie, źle pojęta dyspensa, rodzice, którzy łatwo „rozgrzeszają”. Trudno się nie zgodzić.

Dodałem: Widzi pani, żyjemy w czasach wszechpotężnych mediów, mających nieograniczone możliwości, którym młodzi bezkrytycznie ulegają. Jak nigdy wcześniej zawładnęły nimi media społecznościowe, które celowo i bezkarnie przekazują dziś fałszywe informacje. Wiele z nich odnosi się do życia Kościoła. To przewrotne działanie zbiera dzisiaj swoje żniwo i każe niepokoić się o przyszłość młodych. Ktoś skrzętnie ich zagospodarował, często ustawił przeciw Kościołowi i wartościom ewangelicznym. Dawniej liczył się autorytet rodziców, to, co powiedzieli ojciec i mama, miało swoją siłę sprawczą. Dzisiaj często młodzi są mądrzejsi od rodziców i nie liczą się z ich zdaniem. Dla świętego spokoju rodzice machają rękami, w wielu przypadkach nie dyskutują.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Majowy zjazd Ekumenicznej Szkoły Biblijnej

2024-05-12 17:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

W Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi zakończył się kolejny zjazd Ekumenicznej Szkoły Biblijnej. Podczas majowego spotkania słuchacze wysłuchali trzech biblijnych wykładów na temat ofiar starotestamentalnych i zbawczej Ofiary Chrystusa złożonej na krzyżu Golgoty.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję