Reklama

Zimowe zagrożenie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zima jest dla naszych ogrodów porą szczególnie trudną. Mróz, śnieg, wiatr i słońce to czynniki pogodowe o potężnej sile oddziaływania, a przeplatające się okresy chłodu i odwilży czynią nieraz wiele szkód.
Badania dowiodły, że większość roślin naszego klimatu umiarkowanego dość dobrze znosi nawet 30-40-stopniowe mrozy, pod warunkiem jednak, że spadek temperatury następuje powoli i równomiernie (np. po 1-2 stopnie dziennie) oraz równie powolny jest powrót do cieplejszych warunków. Natomiast okresy ociepleń przeplatające się z gwałtownymi spadkami temperatury są dla roślin bardzo groźne, gdyż taka pogoda jest sygnałem do zahamowania procesów życiowych, pozbycia się najwrażliwszych, zawierających najwięcej wody organów, czyli liści. Gdy jesień jest ciepła, rośliny nadal rosną, a nagłe ochłodzenie im szkodzi. Przemarzają bardzo szybko, zwłaszcza gdy w mroźny dzień wieje wiatr i świeci słońce, które w południe rozgrzewa pędy drzew, a w nocy te pędy marzną.
Kolejnym niekorzystnym zjawiskiem pogodowym o dużym wpływie na kondycję roślin ogrodowych jest śnieg. Nie ten lekki, suchy, pokrywający niby pierzyną rośliny, ale mokry, ciężki, lepiący się do gałązek, liści i igieł. Gdy jest go za dużo, występuje zjawisko okiści śnieżnej - grube poduchy śniegu swym ciężarem przyginają pędy, a gdy leżą dłużej, bywa, że łamią bądź trwale deformują rośliny, szczególnie iglaki.
Podobnym do okiści śnieżnej zjawiskiem jest szadź. Utrzymująca się przy ujemnych temperaturach mgła krystalizuje się na wszystkich odkrytych powierzchniach jako szadź. Warstwa lodowych kryształków na gałęziach może stać się tak gruba, że zacznie łamać gałęzie i krzewy. A gdy do tego dojdzie marznąca mżawka, pokrywa staje się coraz grubsza i cięższa.
Gdy zima jest sroga, do naszych ogrodów zaczynają zaglądać zające i sarny w poszukiwaniu pożywienia. Gdy im go nie wystawimy, będą obgryzać nasze drzewka i krzewy. Warto więc wcześniej zabezpieczyć dolne części drzewek specjalnymi ogrodzeniami (wystarczy mata trzcinowa przymocowana do siatki) lub też solidne ogrodzenie w postaci siatki, którą obsadzimy żywopłotem.
Aby nasz ogród i znajdujące się w nim drzewa i krzewy przetrwały zimę, musimy zadbać o to już jesienią, przygotowując różne zabezpieczenia na wypadek, gdy przyjdą srogie mrozy i wielkie śniegi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

"Nasi chłopcy" z... Wehrmachtu?! Oburzająca wystawa w Gdańsku

2025-07-14 13:24

[ TEMATY ]

wystawa

Gdańsk

Post FB Muzeum II Wojny Światowej

‘Nasi chłopcy’. Wystawa o przemilczanej historii. To opowieść o pokoleniach dorastających w cieniu przemilczeń, o potomkach, którzy próbują dziś zrozumieć decyzje swoich dziadków i pradziadków” - w taki sposób miasto Gdańsk reklamuje ekspozycję poświęconą służbie mieszkańców Pomorza w armii niemieckiej w czasie II wojny światowej. Informacje o wystawie, która „nie ocenia, lecz tłumaczy” wywołały potężne oburzenie w sieci. „To jawna realizacja niemieckiej narracji, a prowadzą ją przecież instytucje, które powinny strzec polskiej pamięci historycznej” — napisał na X Mariusz Błaszczak, były szef MON.

"Ekspozycja opowiada o losach dziesiątek tysięcy mieszkańców Pomorza, którzy – najczęściej pod przymusem – zostali wcieleni do armii III Rzeszy. To historia bliska, losy naszych sąsiadów, krewnych, przodków. Tytułowi „nasi chłopcy” to nie metafora – to świadome nawiązanie do terminu, jakim określano w trakcie wojny, będących w podobnej sytuacji Luksemburczyków („Ons Jongen”)" — czytamy na stronie Gdansk.pl, w artykule zapowiadającym wystawę „Nasi chłopcy”.
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: Padają gorzkie słowa o stosunkach Polaków do Niemców - nie mogę się z tym pogodzić

2025-07-15 10:40

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

Episkopat News

Abp Józef Kupny

Abp Józef Kupny

- Padają różnego rodzaju komentarze i gorzkie słowa, które rozgrzewają opinię publiczną i pogłębiają podziały. Nie mogę się z tym pogodzić - mówi abp Józef Kupny odnosząc się do napięć w relacjach polsko-niemieckich. - Jako następca Bolesława Kominka czuję się wręcz zobowiązany, by przypomnieć, iż to z właśnie Wrocławia wyszła niesamowita iskra pojednania polsko-niemieckiego. Pragniemy ją kontynuować - powiedział KAI metropolita wrocławski i zastępca przewodniczącego Episkopatu.

Podziel się cytatem - Ten dokument, stworzony ręką wrocławskiego kardynała Bolesława Kominka, a podpisany w 1965 roku przez polskich biskupów (m.in. Karola Wojtyłę czy Stefana Wyszyńskiego), wydaje się dzisiaj coraz bardziej aktualny. Wobec przypomnianego ostatnio w debacie publicznej hasła: "Jak świat światem, nie będzie Niemiec Polakowi bratem", chciałbym w odpowiedzi zacytować wyżej wymienione orędzie, które wręcz woła o przypomnienie. To dokument przełomowy i tak bardzo potrzebny zarówno 60 lat temu - a jak się okazuje - także i dziś - oznajmia hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Kapsuła Dragon z Polakiem Uznańskim-Wiśniewskim na pokładzie wylądowała w Pacyfiku

2025-07-15 11:36

[ TEMATY ]

Sławosz Uznański‑Wiśniewski

Screen Ekranu

Kapsuła Dragon Grace z załogą misji Ax-4, w tym Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim, zgodnie z planem wodowała w Pacyfiku u wybrzeży Kalifornii ok. godz. 11.30 czasu polskiego.

Po wejściu w atmosferę kontakt z Dragonem był niemożliwy przez kilka minut – od ok. 11.18 do ok. 11.25 czasu polskiego. Ten tzw. „blackout period” jest spowodowany – jak tłumaczyła prowadząca transmisję Jessie Anderson – zakłóceniami wywołanymi przez plazmę (zjonizowaną materię, której wiele cząstek jest naładowanych elektrycznie).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję