Reklama

Polska

Wyjątkowy relikwiarz bł. Prymasa Wyszyńskiego

Był w ogniu i w wodzie, rzeźbiony, wytaczany, szlifowany. Choć nie jest dużych rozmiarów, proces jego tworzenia trwał kilka miesięcy i przeszedł długą drogę. Nowy relikwiarz z płynem otrzewnowym z elementami krwi bł. Prymasa Wyszyńskiego jest już gotowy.

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

Jasna Góra

relikwiarz

Biuro Prasowe Jasnej Góry

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ma kształt jego kardynalskiego herbu. Przedstawia tarczę, na której widnieją: wizerunek Matki Bożej Jasnogórskiej, srebrne lilie (herb kapituły gnieźnieńskiej - od 1948 r. Stefan Wyszyński był metropolitą gnieźnieńskim) i misa z głową św. Jana Chrzciciela (symbolizuje patrona archikatedry warszawskiej). Nad tarczą znajduje się kapelusz kardynalski z 30 frędzlami (chwostami) po 15 z każdej strony i podwójny krzyż o dwóch poprzecznych ramionach, będący oznaką godności metropolity. Pod tarczą umieszczona jest wstęga z zawołaniem Soli Deo (Samemu Bogu).

Wielkość relikwiarza to ponad trzydzieści centymetrów wysokości i dwadzieścia kilka szerokości. - Kształt relikwiarza w jakimś sensie wyznacza sama relikwia, czyli kropla płynu pobranego od kard. Stefana Wyszyńskiego, zamknięta w szklanej płytce mikroskopowej - powiedział Jerzy Maciejowski, autor projektu relikwiarza. Jak wyjaśnił płytka została umieszczona w specjalnym reservaculum wykonanym ze złoconego mosiądzu, zamkniętym z przodu szlifowanym szkłem. To stanowi rdzeń i podstawę całej kompozycji relikwiarza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nad reservaculum znajduje się rzeźbiarska forma herbu Prymasa z Wizerunkiem Matki Bożej w centrum, a relikwie jakby „przenika” wstęga z zawołaniem Prymasa Soli Deo.

Reklama

Płyn z elementami krwi jest dobrze widoczny dzięki tłu jakim jest biało-czerwony aksamit. To odniesienie do polskiej flagi, przypominające o Prymasie jako Ojcu Narodu. Czerwona kropla jest w górnej części, na białym tle.

Każdy element relikwiarza został starannie ręcznie wykonany, w kilku specjalistycznych warsztatach. W pracowni rzeźbiarza powstały modele, dzięki którym można było wykonać odlewy z brązu w trudnej technice „na wosk tracony”. Ten sposób odlewu zapewnia wysoką jakość odwzorowania formy modelu. Model wyrzeźbił Piotr Wawer, odlew wykonał Waldemar Pietras. Elementy z brązu i mosiądzu trafiły do pracowni złotniczo-brązowniczej Adama i Grzegorza Kroków, gdzie pozłocone, posrebrzone, ze szlachetnymi patynami, zostały złożone w całość.

Osobną część stanowi statyw relikwiarza służący do okazjonalnych wystawień relikwii na mensę ołtarzową. Wykonany jest z pozłacanego mosiądzu i zawiera precyzyjnie wytoczone przez Andrzeja Buckiego, elementy z czarnego dębu.

Równolegle wykonywane było szkło stanowiące okienko reservaculum składające się z dwóch warstw, z geometrycznymi szlifami zrobionymi ręcznie.

Litery zawołania „Soli Deo” powstały w technice emalii w pracowni Piotra Webera.

- Do wykonywania tak nietypowych przedmiotów konieczna jest współpraca ze specjalistycznymi pracowniami. Tego nie da się stworzyć w seryjnej produkcji i dzięki temu jest niepowtarzalne - podkreśla Jerzy Maciejowski. Dodaje, że w przypadku przygotowania tego relikwiarza wszystkim towarzyszyły wyjątkowe emocje, bo każdy z rzemieślników w szczególny sposób wspominał Prymasa Wyszyńskiego.

Reklama

- To wielki zaszczyt móc przygotować oprawę do tak niezwykłych relikwii i kolejny raz uczestniczyć w realizacji przedsięwzięcia przeznaczonego do sakralnej przestrzeni Jasnej Góry - podkreślił projektant.

Tarczę herbową Stefana Wyszyńskiego biskupa lubelskiego ozdabiała ikona Matki Bożej Częstochowskiej. Jak wyznawał wszystkie ważniejsze sprawy jego życia działy się w dzień Matki Bożej. - Zwiastowanie biskupstwa lubelskiego miało miejsce w dzień Zwiastowania NMP (1946 r.). Od razu postanowiłem sobie, gdy następnego dnia składałem konsens kanoniczny, że na mojej tarczy biskupiej będzie mi przewodziła Matka Boża Jasnogórska. Dlatego wybrałem Jej miesiąc na konsekrację i ingres. Dlatego konsekracja miała miejsce na Jasnej Górze - tak Prymas Wyszyński uzasadniał po latach w „Zapiskach więziennych”.

Hasłem posługi zamieszczonym na wstędze pod tarczą herbową stały się słowa: Soli Deo.

Po śmierci kard. Augusta Hlonda w październiku 1948 r. papież Pius XII mianował Stefana Wyszyńskiego kolejnym arcybiskupem metropolitą gnieźnieńskim i warszawskim, Prymasem Polski.

Nowy herb w porównaniu z herbem biskupim zawierał kilka istotnych zmian. W górnej części pola nadal pozostała ikona Matki Bożej. W dwóch dolnych częściach herbu umieszczone zostały symbole kapituły gnieźnieńskiej - trzy lilie (prawa strona heraldyczna) i głowa św. Jan Chrzciciela na misie - patrona archikatedry warszawskiej (lewa strona heraldyczna). Jednoramienny krzyż umieszczony w herbie biskupim zastąpił w prymasowskim krzyż dwuramienny. Hasło prymasowskiego posługiwania pozostało to samo.

W dzień po ingresie do katedry gnieźnieńskiej napisał: „wszystkie sprawy dnia dzisiejszego oddaję w ręce Maryi Najczystszej, której Jasnogórskie Oblicze pragnę nadal nieść w mojej biskupiej pieczęci. Niech Królowa Polski pomaga w prymasowskim herbie. Bodaj się to jeszcze nie zdarzyło w dziejach prymasów. Ale czasy są tak wyjątkowe, że wszystko, co najdroższe w narodzie, ma się skupić, by sił starczyło do niełatwej drogi. Wielką dla mnie pociechą będzie ta obecność Maryi Jasnogórskiej na wszystkich drogach mojej pracy”.

Prymas Wyszyński później niejednokrotnie nawiązywał w wypowiedziach do tej symboliki swojego herbu: „pragnę, by Jej Oblicze widniejące na tarczy mego prymasowskiego herbu nigdy nie straciło swych radosnych świateł, by odbierało cześć należną i przez moje czyny, i przez cierpienia, i przez modlitwy (Stoczek Warmiński, 1 I 1954 r.); Dziękuję Ci, Matko - Królowo, (...) żeś pozwoliła mi pracować pod tarczą Twego oblicza na moim znaku biskupim; za to, że władasz sercem moim niepodzielnie (Komańcza, 2 VII 1956 r.).

2022-05-28 18:16

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wkrótce film o Prymasie Wyszyńskim

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży w Polsce

Dziś w "Niepodległa. Miejsce spotkań” w Warszawie odbyła się konferencja prasowa zapowiadający film POWSTANIE KARDYNAŁA o Kardynale Stefanie Wyszyńskim, kapelanie Armii Krajowej.

Patronem produkcji jest m.in. Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży w Polsce
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Szarbela

[ TEMATY ]

św. Charbel

św. Charbel Makhlouf

Szarbel Makhlouf

św. Szarbel

Mat.prasowy

Nowennę można rozpocząć w dowolnym czasie. Uroczyście jest odprawiana w klasztorze w Annai jako przygotowanie do trzeciej niedzieli lipca, głównej uroczystości poświęconej świętemu Szarbelowi, na pamiątkę jego święceń kapłańskich 23 lipca 1859 roku.

Przedstawiajmy swe intencje miłosiernemu Bogu za wstawiennictwem świętego Szarbela. Odprawiających ją zachęca się do codziennej Komunii Świętej.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Dziwisz w Wieliczce o św. Kindze: Nie przespała życia. Wypełniła je dobrem, bezinteresowną i mądrą służbą

2025-07-24 16:00

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

św. Kinga

Wieliczka

Rafał Stachurski / Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

- Jej przykład może nas inspirować do miłości i służby, choć żyjemy w innych czasach, choć stają przed nami inne wyzwania – o św. Kindze w dniu jej liturgicznego wspomnienia mówił kard. Stanisław Dziwisz. Arcybiskup krakowski senior przewodniczył porannej Mszy św. w kaplicy poświęconej patronce górników w Kopalni Soli „Wieliczka”.

24 lipca w liturgii przypada wspomnienie św. Kingi. To właśnie dlatego tego dnia porannej Mszy św. w kaplicy poświęconej patronce górników w Kopalni Soli „Wieliczka” przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz. – Gromadzimy się w tym niezwykłym miejscu, 100 metrów pod ziemią. (…) Kaplica jest miejscem modlitwy i kultu Bożego, słusznie więc ogarnia nas podziw dla zmysłu wiary tych, którzy w ten sposób chcieli podkreślić, że Bóg jest i powinien być wszędzie tam, gdzie człowiek żyje i pracuje, trudzi się i czyni sobie ziemię poddaną, podejmując w ten sposób zadanie przekazane mu przez Stwórcę i Pana nieba i ziemi – mówił na początku homilii arcybiskup krakowski senior. Zauważył przy tym, że położenie kaplicy św. Kingi „przemawia do naszej wyobraźni”, gdyż przypomina, że człowiek żyje w świecie stworzonym przez Boga i oddanym mu do dyspozycji, ale nie na zawsze. – Ziemia bowiem dla każdego człowieka jest wstępnym etapem wędrówki i przygotowania się do nieskończenie większej rzeczywistości, którą nazywamy niebem i która będzie życiem bez końca z Bogiem w Jego królestwie, przygotowanym nam od założenia świata – wyjaśnił kard. Stanisław Dziwisz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję