Reklama

Niedziela Świdnicka

Wałbrzych. Elżbietanki zamknęły placówkę

Kojarzone z opieką nad chorymi, ubogimi i cierpiącymi siostry elżbietanki po 157 latach zamknęły swój klasztor na terenie parafii Św. Aniołów Stróżów.

[ TEMATY ]

Wałbrzych

elżbietanki

archiwum parafii

Ks. kan. Wiesław Rusin dziękuje elżbietankom za czas spędzony przez siostry w tej części Wałbrzycha

Ks. kan. Wiesław Rusin dziękuje elżbietankom za czas spędzony przez siostry w tej części Wałbrzycha

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wdzięczna Bogu za dar obecności sióstr, wałbrzyska wspólnota parafialna, na czele z proboszczem ks. kan. Wiesławem Rusinem, modliła się w intencji całego zgromadzenia podczas Mszy św. pożegnalnej w trzecią niedzielę wielkanocną.

W odczytanym przez proboszcza liście skierowanym do kapłanów i wiernych siostra prowincjalna Maria Paula Marcinowska przypomniała, że siostry elżbietanki przybyły do Wałbrzycha 2 stycznia 1865 roku na prośbę ks. Floriana Diericha. Wałbrzych w tym okresie był miastem górniczym, robotniczym i w przeważającej części zamieszkiwali je protestanci. Przez ponad 150 lat posługiwały z oddaniem i miłością lokalnej społeczności, pełniąc posługę zgodnie z duchem elżbietańskiego charyzmatu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

archiwum parafii

Parafianie żegnają siostry elżbietanki

Parafianie żegnają siostry elżbietanki

– W ostatnich latach musiałyśmy rozpocząć proces zamykania placówek. Najczęstszą przyczyną podejmowania tak trudnych decyzji jest zmniejszająca się wciąż liczba powołań i wynikające z tego braki personalne w prowadzonych przez zgromadzenie dziełach – pisała siostra prowincjalna dziękując za wieloletnią współpracę kapłanom i wiernym z wałbrzyskiej kolegiaty. W domu zakonnym przez ten czas pracowało około stu sióstr.

Reklama

Decyzją władz zgromadzenia prowincji wrocławskiej z dniem 4 maja placówka przy ul. Moniuszki 19 w Wałbrzychu została zamknięta, a dom zakonny należący do zgromadzenia został w formie darowizny przekazany na rzecz diecezji świdnickiej. Aktualnie w domu przebywają uchodźcy z Ukrainy. 

archiwum parafii

Siostry elżbietanki zamieszkają w domu prowincjalnym we Wrocławiu.

Siostry elżbietanki zamieszkają w domu prowincjalnym we Wrocławiu.

Dodajmy, że siostry elżbietanki nadal pozostają w Wałbrzychu w placówkach na Białym Kamieniu i Starym Zdroju.

2022-05-12 01:21

Ocena: +8 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Katowice: 30 sióstr elżbietanek ma koronawirusa

[ TEMATY ]

Katowice

elżbietanki

elzbietanki-katowice.pl

Trzydzieści sióstr ze Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety w Katowicach ma potwierdzone zakażenie koronawirusem. Cztery z nich trafiły do szpitala, w tym stan jednej jest ciężki.

Siostry, które pozostały w domu, są ogólnie w dobrym stanie. - Siostry czują się dobrze. Jest kilka sióstr słabszych, z dolegliwościami, z objawami zakażeniem, ale sytuacja jest pod kontrolą - wyjaśnia siostra przełożona Aleksandra Leki. - Jesteśmy w stałym kontakcie z lekarzami rodzinnymi i jeżeli jest taka konieczność, co miało miejsce w ubiegłym tygodniu, to po prostu dzwonimy po pogotowie i służby zawożą siostry do szpitali - dodaje mówiąc, że stan jednej z zakonnic jest bardzo poważny.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł Jan Artur Tarnowski

2024-04-18 11:23

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Wczoraj w godzinach popołudniowych odszedł do Pana Jan Artur Tarnowski.

Syn ostatnich właścicieli Dzikowa zmarł w Warszawie. Za niecałe dwa miesiące obchodziłby swoje 91 urodziny. Odszedł Człowiek wielkiego serca otwartego zwłaszcza dla najbardziej potrzebujących, wspierał bowiem wiele instytucji, a zwłaszcza te, które zakładały lub zakładali jego przodkowie, kontynuując tym samym ich niepisany testament, jak Dom Pomocy Społecznej dla Osób Dorosłych Niepełnosprawnych Intelektualnie oraz dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnych Intelektualnie, który przed przeszło wiekiem powołali do życia jego dziadkowie Zofia z Potockich i Zdzisław Tarnowski. Wspierał również ludzi, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji, w tym obywatelki i obywateli Ukrainy, dotkniętych skutkami wojny.

CZYTAJ DALEJ

10 lat kanonizacji św. Jana Pawła II

2024-04-19 09:49

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Mat.prasowy/vaticannews.va

„Pontyfikat św. Jana Pawła II trzeba koniecznie dokumentować dla przyszłych pokoleń, naszym zadaniem jest ocalenie i przekazanie tego wielkiego dziedzictwa” – mówi ks. Dariusz Giers. Jest on administratorem Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II a zarazem świadkiem pontyfikatu. Kapłan wyznaje, że praktycznie codziennie modli się przy grobie świętego papieża i zawsze jest poruszony tłumami ludzi z całego świata, którzy w tym wyjątkowym miejscu szukają wstawiennictwa Jana Pawła II.

Wyjątkowym fenomenem są czwartkowe Msze polskie odprawiane nieprzerwanie przy grobie Jana Pawła II od momentu jego śmierci. „To jest czas modlitwy, ale także przekazywania dziedzictwa wiary i nieprzemijających wartości” – mówi ks. Giers. Podkreśla, że upływający czas sprawia, iż wielkie zadanie stoi przed świadkami pontyfikatu, którzy muszą dzielić się swym doświadczeniem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję