Reklama

Wiara

19 maja

#TrzymajSięMaryi: Ta, która zna zmęczenie. Czy czujesz się doceniony przez Boga?

Popatrzmy na Nią, by dostrzec jak Ona podchodzi do nas w naszym szarym zmęczeniu i mówi: „Rozumiem. Wierz mi, naprawdę rozumiem. I widzę, jak się starasz”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

A oto gwiazda, którą Mędrcy widzieli na Wschodzie, szła przed nimi, aż przyszła i zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dziecię. Gdy ujrzeli gwiazdę, bardzo się uradowali. Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę. A otrzymawszy we śnie nakaz, żeby nie wracali do Heroda, inną drogą udali się do swojej ojczyzny. Mt 2,9-12.

Reklama

Mędrcy „weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją”. Bardzo możliwe, że Józef w trakcie pobytu w Betlejem, przedłużającego się z powodu narodzin Jezusa i połogu Maryi, podejmował się na miejscu jakichś dorywczych prac. Zobaczmy więc dziś najpierw Maryję samą z maleńkim Jezusem w domu. Zmęczoną, niewyspaną, samotną, momentami pewnie smutną, czasem bezradną, może nawet płaczącą z bezsilności. W tym naturalnym codziennym trudzie mamy opiekującej się swoim malutkim dzieckiem, który tak łatwo zlekceważyć. A z Nią zobaczmy siebie przy wszystkich naszych codziennych, niepozornych zajęciach, które tak bardzo potrafią zmęczyć i wyzuć nie tylko z sił, ale czasem wręcz z ochoty do życia; siebie we wszystkich tych momentach, kiedy czujemy się niezauważeni, zlekceważeni, niedocenieni; siebie, kiedy nam samym wydaje się, że w sumie to nie robimy nic wielkiego i znaczącego, i że pewnie powinniśmy starać się jeszcze bardziej i robić więcej. Popatrzmy na Nią, by dostrzec jak Ona podchodzi do nas w naszym szarym zmęczeniu i mówi: „Rozumiem. Wierz mi, naprawdę rozumiem. I widzę, jak się starasz”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Pewnego dnia pod ten skrawek dachu wchodzą nagle nieoczekiwani goście, możni przybysze z daleka. W tamtej chwili Maryja była niczym monstrancja ukazująca Jezusa. Człowiek objawiający Boga drugiemu człowiekowi; pomagający i pozwalający Go zobaczyć; niemy świadek spotkania drugiego człowieka z Bogiem; towarzyszący w odnalezieniu Boga. Kto był dla ciebie takim kimś? W czyich „objęciach” zobaczyłeś i spotkałeś Boga? Dla kogo ty byłeś/możesz być kimś takim? Jak?

Podziel się cytatem

No i te dary. Pomijając ich głęboką, symboliczną wymowę, zobaczmy je po prostu jako cenne prezenty. Nie wiemy, co Maryja z Józefem z nimi zrobili. Może je zachowali, a może niebawem spieniężyli na bieżące potrzeby. Byli skrajnie biedni. Tak czy owak, mędrcy ofiarowali im pewne zabezpieczenie materialne, a wraz z nim pewnie przynajmniej odrobinę ulgi, spokoju, złagodzenia troski o to, co będzie jutro i jak sobie poradzą. Przypatrzmy się chwilę Maryi trzymającej w rękach szkatułkę czy trzos ze złotem, wonne kadzidło, naczynie z mirrą. Popatrzmy na Jej zdumienie, zaskoczenie, radość. Na Jej wdzięczność. Pomyślmy dzisiaj z wdzięcznością o tych, których możemy nazwać naszymi dobrodziejami. Zwłaszcza o tych, którzy obdarowali nas w sposób niespodziewany, zaskakujący dla nas, nieproszeni, z własnej dobrej woli, z najprostszej ludzkiej życzliwości. Wspomnijmy ich w modlitwie.

Red.

Tekst pochodzi z książki „Nocą szukałam. Rekolekcje maryjne – zrób to (nie) sam”, ks. Michał Lubowicki

[zdjecie id="127073"][/zdjecie]

Promuj akcję na swojej stronie internetowej

Wklej kod na swojej stronie internetowej (750px x 200px)

#TrzymajsieMaryi
<a href="https://www.niedziela.pl/trzymajsiemaryi"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-trzymajsiemaryi-750x200.jpg" alt="niedziela.pl - #TrzymajsieMaryi" /></a>

Wklej kod na swojej stronie internetowej (300px x 300px)

#TrzymajsieMaryi
<a href="https://www.niedziela.pl/trzymajsiemaryi"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-trzymajsiemaryi-300x300.jpg" alt="niedziela.pl - #TrzymajsieMaryi" /></a>

Jeżeli potrzebujesz banera o innym rozmiarze lub umieściłeś baner, napisz do nas: internet@niedziela.pl

2022-05-18 21:00

Ocena: +38 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#TrzymajSięMaryi: Najuboższa z ubogich. Oddasz Bogu to, czego nie masz?

Stańmy przed Bogiem dzisiaj z naszą biedą. Powiedzmy Mu szczerze, co nam doskwiera. Jakie niedostatki – materialne, emocjonalne, zdrowotne, duchowe i jakiekolwiek inne – dają nam się na co dzień najbardziej we znaki.

Gdy potem upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego, przynieśli Dziecko do Jerozolimy, aby Je przedstawić Panu. Tak bowiem jest napisane w Prawie Pańskim: «Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu». Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego. Łk 2,22-24.
CZYTAJ DALEJ

Rewolucyjny dokument Watykanu? Pokazujemy prawdę

2025-04-14 16:13

[ TEMATY ]

Msza św.

Karol Porwich/Niedziela

W Niedzielę Palmową media obiegła wiadomość o rzekomo „rewolucyjnym dokumencie Watykanu”, biły po oczach „klikbajtowe” tytułu o tym, że papież czegoś zakazał, że postanowił, zdecydował, nakazał itd. A jak to jest naprawdę? Zobaczmy zatem!

W wielu miejscach przyjął się zwyczaj celebracji tzw. Mszy świętych zbiorowych, czyli takich, gdzie podczas jednej celebracji jeden kapłan sprawuje ją w kilku różnych intencjach przyjętych od ofiarodawców. Trzeba tu odróżnić ją od Mszy koncelebrowanej, gdy dwóch lub więcej kapłanów celebruje wspólnie, każdy w swojej indywidualnej intencji. Stolica Apostolska zleca, by w ramach prowincji (czyli metropolii) ustalić zasady dotyczące ewentualnej częstszej celebracji takich właśnie zbiorowych Mszy świętych. Zasady ustalone w roku 1991 na mocy dekretu Kongregacji ds. Duchowieństwa o intencjach mszalnych i mszach zbiorowych Mos iugiter przewidywały, że taka celebracja może odbywać się najwyżej dwa razy w tygodniu. Tymczasem biskupi mogą zdecydować, by można było takie zbiorowe Msze święte sprawować częściej, gdy brakuje kapłanów a liczba przyjmowanych intencji jest znaczna. Oczywiście ofiarodawca musi wyrazić wprost zgodę, by jego intencja została połączona z innymi w jednej celebracji. Celebrans może zaś pozostawić dla siebie jedynie jedno stypendium mszalne (czyli ofiarę za jedną intencję). Wszystkie te zasady – oprócz uprawnienia dla biskupów prowincji do ustalenia innych reguł – już dawno obowiązywały, zatem… rewolucji nie ma.
CZYTAJ DALEJ

Miasto, w którym wszystko się zaczęło...

2025-04-15 15:41

[ TEMATY ]

bł. ks. Michał Sopoćko

Wilno

metropolita wileński

abp Gintaras Grušas

Vilniaus arkivyskupija

Wywiad z metropolitą wileńskim przeprowadził i przetłumaczył z j. litewskiego ks. Mariusz Marszałek SAC

Jest Ksiądz Arcybiskup pasterzem w mieście, które zostało wybrane przez Opatrzność Bożą na kolebkę kultu Bożego Miłosierdzia. Jak w tym kontekście odczytuje Ksiądz swoją misję, a także misję archidiecezji wileńskiej?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję