Reklama

Kościół

Kard. Dolan u uchodźców we Lwowie: widzę tu żywą Ewangelię

Kardynał Timoty Dolan z Nowego Jorku spotkał się wczoraj z uchodźcami wojennymi we Lwowie. Przed kościołem pw. św. Jana Pawła II został powitany przez dzieci i grupę wolontariuszy. Rozmawiał z lekarzem – muzułmaninem z Francji, posługującym codziennie w parafii, wolontariuszką z Białorusi, opiekującą się liczna grupą Romów z Charkowa, która znalazła schronienie w parafialnym domu.

[ TEMATY ]

kard. Dolan

inwazja na Ukrainę

rosyjska agresja na Ukrainę

BostonCatholic / Foter.com / CC BY-ND

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita nowojorski serdecznie rozmawiał z o. Pawłem z prawosławnego monasteru Nowoafońskiego, prowadzącego, na zaproszenie parafii, duszpasterską opieką nad uchodźcami. Zwiedził pomieszczenia domu dla uchodźców, modlił się nad chorym, który wskutek szoku doznanego podczas bombardowań miasta na Donbasie stracił mowę.

W kościele zgromadzili się uchodźcy. - Przybyłem, by powiedzieć, że troszczymy się o was, i że was wszystkich kocham. Widzę tutaj żywą Ewangelię, gdyż tutaj realizują się słowa Jezusa o tym, że gdy „byłem głodny, nakarmiliście Mnie, byłem spragnionym, byłem spragniony, a napoiliście Mnie, byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie”. Prawdziwa Ewangelia Życia. Błogosławię wam razem z moim przyjacielem arcybiskupem Mieczysławem i waszym dobrym pasterzem, proboszczem - powiedział kardynał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Grzegorz Draus, proboszcz parafii, skomentował wykonaną przez uchodźców pieśń, będącą tłumaczeniem znanej w stanie wojennym w Polsce pieśni Jacka Kaczmarskiego „Broń mnie, Panie, od nienawiści”. Ta pieśń formowała styl walki bez nienawiści i pogardy dla przeciwnika. Przetłumaczona i zaaranżowana na język ukraiński pieśń ma pomagać w unikaniu podczas wojny pogardy do wrogów i czynieniu wszystkiego z miłości do ludzi i ojczyzny. Wszyscy wykonali tę wzruszającą pieśń.

Podziel się cytatem

W parafii św. Jana Pawła II we Lwowie od początku wojny przyjmowano uchodźców, nie zmniejszając przy tym posługi duszpasterskiej i katechetycznej. Z czasem napełniono wszystkie pomieszczenia parafialne przybyszami z Charkowa, Krematorska, Buczy, Mariupola. Obecnie przebywa tu około dwieście osób. Obok opieki materialnej (miejsca do spania, pełne wyżywienie, opieka lekarska) mieszkańcy Domu św. Jana Pawła II otaczani są opieką duszpasterską (również przez zapraszanych przez parafię księży prawosławnych), działają psycholodzy, prowadzone są zajęcia dla dzieci, w przedstawienia teatralne zaangażowani są też uchodźcy. Podobnie zaangażowani są oni w przygotowywanie transportów pomocy do innych miejsc na Wschodzie. Parafia otoczyła specjalną opieką zniszczoną prawie całkowicie wioskę Nowoseliwka koło Czernichowa.

2022-05-03 17:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chińska dwuznaczność

Wojna na Ukrainie jest coraz większym obciążeniem w stosunkach dwustronnych Pekin – Moskwa. Chiny o wiele bardziej obawiają się międzynarodowych sankcji, niż pomagają Rosji.

Chiny nie są stroną kryzysu na Ukrainie i nie chcą, aby sankcje na nie wpłynęły – powiedział chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi.
Inwazja Rosji na Ukrainę nastąpiła zaledwie kilka dni po tym, jak Xi Jinping i Władimir Putin scementowali znaczące partnerstwo na marginesie zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie. We wspólnym oświadczeniu stwierdzono wówczas, że więzi między dwoma krajami „nie mają granic” i „nie ma «zabronionych» obszarów współpracy”. Wezwano Zachód do „porzucenia ideologicznego podejścia do zimnej wojny” przez NATO, a także wyrażono poparcie dla wzajemnego stanowiska wobec Ukrainy i Tajwanu. Chińskie elity nie chcą jednak być obciążone wspieraniem brudnej wojny Putina. Dlatego też Pekin wstrzymuje się z krytyką Moskwy, ale jednocześnie próbuje symbolicznie popierać Ukrainę. – Chiny nigdy nie zaatakują Ukrainy. Pomożemy, zwłaszcza gospodarczo – powiedział Fan Xianrong, ambasador Chin na Ukrainie.
Pekin się przygląda i na razie nie zamyka sobie drogi do wspierania zarówno Ukrainy, jak i, niestety, Rosji. Niektórzy komentatorzy spekulują, że Putin mógł oszukać Xi Jinpinga podczas spotkania przed olimpiadą; mógł powiedzieć, że na Ukrainie nastąpi jakaś mała i szybka interwencja wojskowa, jak w 2014 r., albo w ogóle nic nie powiedział. Świadczyć o tym może nieudolna i spóźniona ewakuacja kilku tysięcy Chińczyków z Ukrainy. Gdy wszystkie państwa zachodnie ewakuowały swoich obywateli, ambasador Chin przypominał jedynie o noszeniu maseczek ze względu na COVID-19, a Pekin mówił, że zapowiadana wojna jest wymysłem amerykańskiej propagandy. Efekt był taki, że kilku chińskich studentów zostało rannych m.in. w bombardowanym Charkowie.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Stuttgarcie - awans Świątek do półfinału

2024-04-19 20:00

[ TEMATY ]

tenis

Iga Świątek

Turniej WTA

PAP/RONALD WITTEK

Iga Świątek świętuje zwycięstwo w ćwierćfinałowym meczu z Emmą Raducanu

Iga Świątek świętuje zwycięstwo w ćwierćfinałowym meczu z Emmą Raducanu

Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek pokonała Brytyjkę Emmę Raducanu 7:6 (7-2), 6:3 i awansowała do półfinału halowego turnieju WTA 500 na kortach ziemnych w Stuttgarcie. Jej kolejną rywalką będzie Jelena Rybakina z Kazachstanu.

Świątek, która była najlepsza w Stuttgarcie w dwóch ostatnich latach, wygrała tu 10. mecz z rzędu i pewnie zmierza po trzeci samochód Porsche przyznawany triumfatorce.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję