Reklama

Wywyższony Krzyż

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czyż można wyobrazić sobie chrześcijaństwo bez drzewa Krzyża, na którym umarł Jezus z Nazaretu? Nie jest to z pewnością możliwe. Krzyż stał się znakiem rozpoznawczym tych wszystkich, którzy uwierzyli w zmartwychwstałego Chrystusa. Dlatego też to rzymskie narzędzie niewyobrażalnej męki i w konsekwencji śmierci od początku było w pierwszych wspólnotach chrześcijańskich darzone szczególnym szacunkiem i czcią.
Pięknie w ten ciąg tradycji związanych z Krzyżem wpisuje się święto Podwyższenia Krzyża Świętego, które obchodzimy w Kościele katolickim 14 września. Genezy tego święta należy szukać już w IV wieku. Wtedy właśnie św. Helena, matka cesarza Konstantyna Wielkiego, miała odnaleźć tę najstarszą relikwię chrześcijaństwa. Na górze Kalwarii zaś powstały dwie połączone ze sobą i niezwykle okazałe bazyliki Świętego Krzyża oraz Zmartwychwstania Pańskiego.
Wspólnota kościelna widzi w Krzyżu ołtarz, na którym dokonało się zbawienie świata w Jezusie Synu Bożym. To zaś pogańskie narzędzie kaźni przemieniło się w symbol heroicznej miłości i poświęcenia. Natomiast znak krzyża, który codziennie czynimy, stał się niejako pierwszym chrześcijańskim credo. Wypowiadane przy nim słowa wyrażają bowiem istotę naszej wiary w Boga w Trójcy Świętej Jedynego.
Krzyże umieszcza się w centralnych i najważniejszych zarazem miejscach świątyń, w domach, przy drogach, na szatach liturgicznych i nosi się je na piersiach. Symbolizują one naszą przynależność do Chrystusa. Wielkim teologiem i czcicielem Krzyża jest św. Paweł Apostoł, który w swoich pismach bardzo często nawiązuje do tego znaku chrześcijańskiej nadziei (por. np. Ga 2, 19; 6, 14nn; 1 Kor 2, 2 i Kol 2, 14). O jego roli i znaczeniu piszą też pisarze starożytności kościelnej (np. Tertulian czy św. Hieronim). Centralne miejsce zajmuje on również w życiu świętych.
Jezus Chrystus w swoim Krzyżu chce nas do siebie przyciągnąć (por. J 12, 32). My zaś, Jego wierni uczniowie i naśladowcy, razem z Apostołem Narodów chlubimy się Krzyżem naszego Pana (por. Ga 6, 14). Głęboko wierzymy, że w tym znaku tkwi nadzieja naszej prawdziwej wolności i mocy, która daje siłę do zmagania się z trudami codzienności. Dzięki Krzyżowi i nauce z niego płynącej wiemy, że cierpienie i ból mają sens. Krzyż bowiem wiedzie ku wywyższeniu i zmartwychwstaniu, czyli życiu wiecznemu w Bogu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Wdowa kontra faryzeusze

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Wikipedia

Święty grzeszy i ze skruchą powstaje z upadku. Perfekcjonista unika najmniejszej niedoskonałości, którą mogliby dostrzec inni. Święty koncentruje się na miłości ku innym, dostrzegając z daleka ich potrzeby i wychodząc im naprzeciw. Perfekcjonista koncentruje się na sobie, by okazać się doskonałym.

To zwykła miłość własna. Święty delektuje się obecnością Boga. Lubi przebywać przed Najświętszym Sakramentem. Perfekcjonista w takiej sytuacji co chwile spogląda na zegarek sądząc, że Bóg wciąż spogląda na jego niedoskonałości.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Modlitwa wdowy wyprasza cuda

2024-11-08 07:42

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Nad przepaściami życia wiszą mosty, którymi można przejść bezpiecznie - to mosty wiary. Na tych mostach wiary często spotykamy Wdowy. W Biblii wdowy są wspominane prawie 100 razy. Często są symbolem samotności, bezradności, a niekiedy także ofiarami niesprawiedliwości, ucisku i przemocy. Pomimo tych wyzwań, wdowa, która oddaje ostatni kawałek jedzenia prorokowi Eliaszowi, staje się dla nas wzorem pełnego oddania się Bogu i zaufania wbrew wszelkim przeciwnościom.

Dzisiaj opowiem o wyzwaniach i cudach, które rodzą się z głębokiej wiary i poświęcenia. Historia wdów z Tanzanii, które wspierają się wzajemnie mimo ciężkich warunków, opowieść o sierotach podczas II wojny światowej, uratowanych dzięki modlitwie, oraz cudowne ocalenie marynarzy uwięzionych na łodzi podwodnej to trzy główne wątki tego nagrania. Każda z tych historii niesie przesłanie o oddaniu się Bogu w obliczu beznadziejnych sytuacji i przypomina, że nawet najmniejszy gest wiary może stać się punktem zwrotnym.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś do uczestników IV Seminarium SESA: najważniejsze jest osobiste spotkanie z Bogiem

2024-11-11 08:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- My nerwowo reagujemy na Jezusowe słowa, kiedy mówi: jestem wśród was bezradny! Nie mam możliwości działać, bo nie ma wiary! W Sarepcie Sydońskiej jest jedna wdowa, która słucha. My nawet nie potrafimy przyjąć takich słów. Najłatwiej jest nam się wtedy obrazić, a tymczasem są to takie słowa, by przyjrzeć się swojemu życiu, swojej wierze. (…) My patrząc na nich, możemy po prostu zatęsknić i bardzo byśmy chcieli się przebić do takiej świeżej wiary przez te wszystkie warstwy, które na nią poukładaliśmy – struktury, organizacje, prawa, przepisy. To wszystko jest ważne, ale najważniejsze jest to osobiste spotkanie z Bogiem! – mówił kard. Ryś.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję