Reklama

Lednicki Zlot Orłów

Idea „Laboratorium wiary” Jana Pawła II

W lipcu nad Jeziorem Lednickim gromadzi się młodzież, by uczestniczyć w Zlocie Orłów w „Laboratorium wiary” Jana Pawła II. Miesięczne rekolekcje odbywają się w nowo powstałym ośrodku. Ma on być miejscem kształtowania chrześcijan zdolnych do ewangelizacji odpowiadającej oczekiwaniom współczesnego świata. Tegoroczne spotkania wprowadzają w cztery przestrzenie: cywilizacji, kultury, polityki i ekonomii, które Ojciec Święty wskazał jako sfery najważniejsze i charakterystyczne dla obecnych katolików. Świadczenie o Bogu w miejscach, które niegdyś uchodziły za laickie, jest bowiem zadaniem pokolenia JPII. Nie ma zatem sztucznego podziału na profanum i sacrum. Wszystko staje się przejawem Bożej obecności.

Niedziela Ogólnopolska 34/2006, str. 14

Spotkanie przy łodzi św. Piotra
Autorką zdjęcia jest 13-letnia Koni Myszkowska

Spotkanie przy łodzi św. Piotra<br>Autorką zdjęcia jest 13-letnia Koni Myszkowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lednicka codzienność

Nad Lednicą - podobnie jak w domu duszpasterskim na Jamnej - rytm dnia wyznacza przesłanie św. Benedykta: Ora et labora! (Módl się i pracuj!). O ósmej rano w kaplicy jest Jutrznia, następnie śniadanie, po którym uczestnicy Zlotu angażują się w prace porządkowe. Dbają o to, aby w domu i na polach wokół Ryby - Bramy III Tysiąclecia panował należyty porządek. Bywa, że trzeba wykonać drobne prace związane z trwającą przez cały czas budową ośrodka, w tym Muzeum Jana Pawła II.

Rytm lednickich studiów

Aby wysiłek fizyczny nie dominował nad ćwiczeniem umysłu, po południu prowadzone są wykłady. Codziennie młodzież zbiera się, by wspólnie czytać i rozważać przemówienia Ojca Świętego. Jeśli pogoda sprzyja, spotkania odbywają się w plenerze. Inspiracją do nośnej rozmowy często okazywały się filmy. W tym roku wieczorami wyświetlano krótkometrażowe filmy Frondy, które bezkompromisowo podejmują problemy nurtujące współczesnych katolików. W zależności od specyfiki sesji goszczeni byli specjaliści z zakresu wiedzy o kulturze, cywilizacji, polityce i ekonomii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Modlitwa

Reklama

Poranna Jutrznia, Anioł Pański, śpiewana w kaplicy Koronka i wieczorna Eucharystia z Nieszporami - to stałe elementy modlitwy, które w naturalny sposób organizowały dzień uczestnikom Zlotu Orłów. Plan rekolekcji miał być ułożony tak, aby nikt nie wrócił z poczuciem źle wykorzystanego czasu. Czy założenie to zostało zrealizowane? Zapewne w dużej mierze jego powodzenie jest sprawą indywidualną, uzależnioną od oczekiwań i umiejętności aklimatyzacji oraz własnej inicjatywy, osobistego zaangażowania.

Uczestnicy

Na tegoroczny Zlot Orłów przyjechała przede wszystkim młodzież licealna i akademicka. Gospodarzem i organizatorem spotkania był o. Jan Góra OP, który - pomimo lejącego się z nieba żaru - starał się trzymać pieczę nad wszystkimi przedsięwzięciami, poczynając od intelektualno-duchowych, a na budowlano-porządkowych kończąc. Obecni byli także bracia dominikanie oraz liczni goście, m.in. dziennikarze, wśród których znaleźli się publicyści z Frondy oraz Agata Młynarska, opracowująca plan nabożeństwa maryjnego na Jamnej (12 sierpnia 2006 r.).

Plany przyszłorocznego spotkania młodzieży Lednica 2007

- Rekolekcje nad Lednicą to także czas przygotowania projektu przyszłorocznego spotkania młodzieży. W 2007 r. przewodnią myślą nabożeństwa będzie historia misji św. Jacka Odrowąża - pierwszego polskiego dominikanina.
- Św. Jacek, jako skrystalizowana osobowość, zdolna do podjęcia decyzji radykalnego pójścia za Chrystusem, jest czytelnym przykładem entuzjazmu apostolskiego - mówi o. Jan Góra. Zdaniem Duszpasterza, młodzież, która od ponad dziesięciu lat zbiera się na spotkaniach lednickich, by dokonać świadomego wyboru Chrystusa - jest gotowa wspólnie zakrzyknąć słowa św. Jacka skierowane do św. Dominika: „Poślij nas!”. Wyrażają one przygotowanie do apostolstwa, gotowość głoszenia Chrystusa, także w sferach polityki, kultury, ekonomii i cywilizacji - w dziedzinach niegdyś wyłącznie laickich, a teraz dominujących w świecie.
Treść przyszłorocznego nabożeństwa jest więc sprecyzowana. Nieokreślone są jeszcze kwestie dotyczące formy Lednicy 2007, przekazu idei nabożeństwa. Najnowszy (czy jednak ostatni?) projekt opiera się na podróży misyjnej św. Jacka. Pole lednickie stanie się mapą Polski z zaznaczonymi miejscowościami, w których Święty założył klasztory. Przeniesiemy się zatem i do Krakowa, gdzie powstał pierwszy klasztor dominikański w kościele Trójcy Świętej, ale i do Kijowa, w którym Jacek z płonącej świątyni wyniósł monstrancję i figurę Matki Boskiej. W zamian - jak głosi podanie - Maryja obiecała spełniać jego prośby. Nie sposób pominąć Jamnej, w której znajduje się dom Świętego oraz (jak przekonuje o. Jan Góra) odciśnięty na sianku ślad Jackowych pośladków. Pierwszy polski Dominikanin odpoczywał bowiem w jamneńskiej stajence. A to zaledwie namiastka przebytej ewangelizacyjnej drogi Świętego.
Niemal każdy zna podanie o ubogiej kobiecie, którą Święty nakarmił pierogami. Czy zatem uczestnicy Lednicy 2007 w odpowiedzi na westchnienie: „Święty Jacku z pierogami” otrzymają pierogi? A może powinni dostać różańce, by z ludowych opowieści wznieść się na wyżyny różańcowej kontemplacji? Pomysłów jest zatem wiele.
Opiekunem artystycznym przyszłorocznej Lednicy będzie prawdopodobnie Leszek Mądzik - twórca autorskiego teatru, Sceny Plastycznej KUL-u. Jeżeli nic nie pokrzyżuje obecnych planów, zapowiada się zatem widowisko, jakiego na Lednicy jeszcze nie widzieliśmy.

Jeszcze o Zlocie Orłów

Wraz z końcem lipca ośrodek lednicki zaczął pustoszeć. Jednak już za miesiąc (2 września) przed Rybą - Bramą III Tysiąclecia znów zgromadzą się ludzie, tym razem na Lednicy Seniora, a za niespełna rok tysiące młodych powtórzą za św. Jackiem: „Poślij nas!”.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Opowieść o tym, jak to Karol Wojtyła pociągiem na wykłady jeździł

2025-08-22 07:49

[ TEMATY ]

pociąg

Karol Wojtyła

św. Jan Paweł II

wykłady

Katolicki Uniwersytet Lubelski

Archiwum Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego

Karol Wojtyła

Karol Wojtyła

Dworzec PKP w Lublinie jest jednym z miejsc na mapie miasta, które są naznaczone obecnością Karola Wojtyły. Młody Wojtyła na wykłady na Katolicki Uniwersytet Lubelski przyjeżdżał pociągiem nocnym z Krakowa. W odróżnieniu od dziś była to podróż wielo- a nawet kilkunastogodzinna. W podróżach towarzyszyli mu niekiedy jego przyjaciele, jak choćby ceniony ksiądz Marian Jaworski. Z czasem, kiedy Wojtyła miał coraz więcej obowiązków, studenci KUL-u na seminaria jeździli do Krakowa.

„Kiedyś pociąg, którym jechał wykładowca KUL-u, ksiądz Karol Wojtyła, spóźnił się.
CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymka z Ozorkowa – droga modlitwy, intencji i wspólnoty

2025-08-21 17:11

ks. Adam Dolata

Życie człowieka jest pielgrzymką – mówił na rozpoczęcie wędrówki ks. Adam Dolata, nawiązując do słów Ewangelii: „Wielu pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi”. Te słowa, obok głównego hasła pielgrzymki – Pielgrzymi nadziei - stały się duchowym mottem 14. Pieszej Pielgrzymki z Ozorkowa, która wyruszyła w stronę Jasnej Góry.

Z parafii NMP Królowej Polski w Ozorkowie 19 sierpnia wyruszyło 150 pielgrzymów. Wśród nich trzech kapłanów, siostra zakonna, diakon stały, młodzież, rodziny z dziećmi i seniorzy – wszyscy połączeni jednym celem: spotkaniem z Maryją w Jej jasnogórskim sanktuarium. – Nasze pielgrzymowanie to nie tylko osobista droga wiary – mówił kaznodzieja. – Powinniśmy włączać w nie intencje Kościoła, Ojczyzny, a także modlitwy o pokój na świecie, o co prosił nas papież Leon. Pielgrzymi niosą ze sobą zarówno prywatne troski, jak i sprawy wspólnoty, tej rodzinnej i parafialnej.
CZYTAJ DALEJ

Prymas Glemp o prymasie Kowalczyku – ciekawostka!

Gdy abp Józef Kowalczyk został prymasem Polski, kardynał Glemp skomentował, że… Wyszyńskiemu by to przez myśl nie przeszło! Dlaczego tak stwierdził?

Dobrze pamiętam ten dzień: była sobota, 8 maja 2010 roku. Miałam umówione spotkanie z kardynałem Józefem Glempem, już wtedy prymasem seniorem - gdy bowiem w grudniu 2009 roku skończył osiemdziesiąt lat, utracił tytuł prymasa Polski. Na mocy decyzji Watykanu prymasostwo powróciło do Gniezna, stąd ten urząd sprawował już wtedy arcybiskup gnieźnieński Henryk Muszyński.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję