Reklama

Sport

Uwierzmy w naszych w Soczi na olimpiadzie

[ TEMATY ]

sport

Olimpiada

Igrzyska

GETTYIMAGINES/EUROSPORT

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zmagania olimpijskie rozpoczęły się już na dobre – dziś rozdano pierwsze medale. Polscy sportowcy startowali w trzech dyscyplinach (biegi narciarskie, łyżwiarstwo szybkie i biathlon) , jednak nie udało im się wywalczyć miejsc na podium. W klasyfikacji narodów prowadzą Norwegowie z czterema krążkami na koncie (2 złotymi, 1 srebrnym i 1 brązowym).

Dziś jako pierwsi do rywalizacji o medale stanęli snowboardziści, którzy startowali w konkurencji Slopestyle (zmagania w niej polegają, najogólniej mówiąc, na wykonywaniu ewolucji na skoczniach i różnego rodzaju przeszkodach). Pierwszym złotym medalistą w Soczi został 21-letni Amerykanin Sage Kotsenburg. W zawodach nie brali udziału biało-czerwoni – fani snowboardu na polskich reprezentantów muszą poczekać do wtorku, wówczas w kwalifikacjach do konkursu w konkurencji Halfpipe weźmie udział Michał Ligocki).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Snowboard– Slopestyle mężczyzn:

Pierwszy przejazdDrugi przejazd
Poz.ZawodnikCzasPoz.CzasPoz.Łącznie
1Sage KOTSENBURG (USA)93.50183.25593.50
2Staale SANDBECH (Norwegia)27.001191.75191.75
3Mark MCMORRIS (Kanada)33.75988.75288.75

Sympatycy sportu z niecierpliwością czekali na start Justyny Kowalczyk w biegu łączonym na 15 km. Polka, która do Soczi przybyła z kontuzją stopy, nie liczyła się jednak w walce o medale i zajęła szóste miejsce. Szans swoim rywalkom nie dała Norweżka Marit Bjoergen – walczyć próbowała z nią Charlotte Kalla, jednak jej wysiłki spełzły na niczym i ostatecznie Szwedka straciła do utytułowanej rywalki prawie dwie sekundy. Za „wielką przegraną” biegu można uznać Teherese Johaug. Liderka Pucharu Świata ostatecznie uplasowała się na czwartej – najgorszej dla sportowca – pozycji.

Justyna Kowalczyk od początku biegu utrzymywała się w czołówce i wszystko wyglądało dobrze do momentu zmiany nart, przed którym Polka poślizgnęła się i upadła, tracąc cenne sekundy. Sama zainteresowana przyznała jednak, że nie miało to większego znaczenia w kontekście zajętej przez nią pozycji, a ona sama cieszyła się z tego, jak walczyła. Warto w tym momencie wspomnieć, że w Soczi wraz z polskimi sportowcami przebywa ks. Edward Pleń SDB (krajowy duszpasterz sportowców), który dobrym słowem wspiera wszystkich naszych reprezentantów, w tym również Justynę.

Reklama

Przed najlepszą polską biegaczką jeszcze dwa starty indywidualne – czwartkowy bieg na 10 km stylem klasycznym (Kowalczyk nie weźmie udziału we wtorkowym sprincie) oraz bieg na 30 km stylem dowolnym, który zostanie rozegrany tuż przed zakończeniem igrzysk – 22 lutego. W dzisiejszym sprincie oprócz Justyny Kowalczyk wzięły udział jeszcze trzy polskie zawodniczki: Paulina Maciuszek, Kornelia Kubińska i Agnieszka Szymańczak.

Bieg łączony na 15km (7,5 km stylem klasycznym + 7,5 km stylem dowolnym) kobiet:

Poz.ZawodniczkaCzasStrata
1Marit BJOERGEN (Norwegia)38:33.60.0
2Charlotte KALLA (Szwecja)38:35.4+1.8
3Heidi WENG (Norwegia)38:46.8+13.2
4Therese JOHAUG (Norwegia)38:48.2+14.6
5Aino-Kaisa SAARINEN (Finlandia)38:48.9+15.3
6Justyna KOWALCZYK39:29.7+56.1
7Kerttu NISKANEN (Finlandia)39:35.3+1:01.7
8Jessica DIGGINS (USA)40:05.5+1:31.9
9Emma WIKEN (Szwecja)40:07.2+1:33.6
10Masako ISHIDA (Japonia)40:08.3+1:34.7
...
29Paulina MACIUSZEK (Polska)41:00.6+2:27.0
34Kornelia KUBIŃSKA (Polska)41:19.4+2:45.8
45Agnieszka SZYMAŃCZAK (Polska)42:22.3+3:48.7

Reklama

Do rywalizacji w pierwszym dniu zmagań o medale na igrzyskach przystąpili również panczeniści, którzy walczyli na dystansie 5000 m. Podium zdominowali łyżwiarze z Holandii (zwycięzca Sven Kramer pobił własny rekord olimpijski), najlepszy z Polaków – Jan Szymański uplasował się na 13. pozycji.

Łyżwiarstwo szybkie -- 5000m mężczyzn:
Poz. Narodowość Imię i naziwsko Czas Strata
1 Holandia Sven KRAMER 6:10.76 0.00
2 Holandia Jan BLOKHUIJSEN 6:15.71 +4.95
3 Holandia Jorrit BERGSMA 6:16.66 +5.90
4 Belgia Bart SWINGS 6:17.79 +7.03
5 Norwegia Sverre Lunde PEDERSEN 6:18.84 +8.08
6 Rosja Denis YUSKOV 6:19.51 +8.75
7 Rosja Ivan SKOBREV 6:19.83 +9.07
8 Niemcy Patrick BECKERT 6:21.18 +10.42
9 Norwegia Havard BOKKO 6:22.83 +12.07
10 Niemcy Moritz GEISREITER 6:24.79 +14.03
...
13 Polska Jan SZYMAŃSKI 6:26.35 +15.59
23 Polska Sebastian DRUSZKIEWICZ 6:37.16 +26.40

Sporą niespodziankę sprawił zwycięzca biathlonowego sprintu na 10 km Ole Einar Bjoerndalen – 40-letni Norweg, który jeszcze przed rozpoczęciem igrzysk przyznawał otwarcie, że jego marzeniem jest medal olimpijski z Soczi, osiągnął swój cel i zdobył 12. w swojej karierze krążek (7. złoty). Sześciokrotny zwycięzca Pucharu Świata w biathlonie nie był stawiany w gronie faworytów. Aktualny lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, Francuz Martin Fourcade, zajął dziś natomiast szóste miejsce. Polacy, z ogromnymi stratami do lidera, uplasowali się na dalekich pozycjach w klasyfikacji sprintu.

Reklama

Biathlon – sprint na 10 km mężczyzn:
Poz. Narodowość Imię i nazwisko Strzelanie Czas Strata
1 Norwegia Ole Einar BJOERNDALEN 0+1 24:33.5 0.0
2 Austria Dominik LANDERTINGER 0+0 24:34.8 +1.3
3 Czechy Jaroslav SOUKUP 0+0 24:39.2 +5.7
4 Rosja Anton SHIPULIN 0+1 24:39.9 +6.4
5 Kanada Jean-Philippe LE GUELLEC 0+0 24:43.2 +9.7
6 Francja Martin FOURCADE 1+0 24:45.9 +12.4
7 Austria Simon EDER 0+0 24:47.2 +13.7
8 Czechy Ondrej MORAVEC 0+0 24:48.1 +14.6
9 Norwegia Emil Hegle SVENDSEN 0+1 25:02.8 +29.3
10 Słowenia Jakov FAK 0+0 25:06.5 +33.0
...
64 Polska Krzysztof PŁYWACZYK 0+1 27:02.3 +2:28.8
77 Polska Łukasz SZCZUREK 2+0 27:57.2 +3:23.7
85 Polska Grzegorz GUZIK 4+1 29:17.2 +4:43.7
86 Polska Rafał LEPEL 1+1 29:25.8 +4:52.3

Ostatnią dziś konkurencją w której rywalizowano o medale była jazda po muldach kobiet w ramach narciarstwa alpejskiego. Najlepsze okazały się Kanadyjki Justine Dufour-Lapointe i Chloe Dufour-Lapointe, które zajęły dwa pierwsze miejsca.


Narciarstwo dowolne – jazda po muldach kobiet:

Poz. Narodowość Imię i nazwisko Wynik
1. Kanada Justine Daufour-Lapointe 22.44
2 Kanada Chloe Daufour-Lapointe 21.66
3 USA Hannah KEARNEY 21.49
4 Japonia Aiko UEMURA 20.66
5 Australia Britteny COX 19.43
6 USA Eliza OUTTRIM 19.37

Poza konkurencjami zakończonymi dekoracją medalami sportowcy rywalizowali również w hokeju na lodzie kobiet (mecze fazy grupowej), drużynowym łyżwiarstwie figurowym (program krótki par tanecznych i solistek oraz program dowolny par sportowych), skokach narciarskich (kwalifikacje do konkursu indywidualnego na skoczni normalnej K-95) i saneczkarstwie (1. i 2. przejazd jedynek mężczyzn). Z perspektywy biało-czerwonych najistotniejsze są dwie ostatnie konkurencje.

Skoczkowie narciarscy bez trudu zdołali zakwalifikować się do jutrzejszego konkursu w komplecie. Maciej Kot zajął 5. (98,5 m), Dawid Kubacki 13. (95,5 m), a Jan Ziobro 22. (95 m) miejsce. W kwalifikacjach, jako lider Pucharu Świata, nie musiał brać udziału Kamil Stoch, jednak Polak skorzystał z okazji do oddania skoku i poszybował na odległość 100 m. Najlepszy spośród skoczków okazał się Austriak Michael Hayboeck, tuż za nim uplasowali się w kwalifikacjach Niemiec Andreas Wank i Japończyk Reruhi Shimizu.

Na półmetku zmagań saneczkarzy (3. i 4. przejazd jedynek odbędą się jutro) prowadzi Niemiec Felix Loch przed Albertem Demchenką z Rosji i jednym z najbardziej utytułowanych saneczkarzy na świecie Arminem Zoeggelerem z Włoch. Jedyny wśród nich Polak, Maciej Kurowski, zajmuje na razie 24. pozycję.

2014-02-08 21:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Soczi - dzień 12.

W dwunastym dniu Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi wyłoniono medalistów w ośmiu konkurencjach. Polacy wystartowali w pięciu z nich, jednak nie udało im się wywalczyć żadnego krążka. Najbliżej tego celu była para biegaczek, Justyna Kowalczyk i Sylwia Jaśkowiec, które zajęły 5. miejsce w sprincie sztafetowym. W klasyfikacji medalowej Niemców na prowadzeniu zmienili Norwegowie, którzy mają na swoim koncie już 9 złotych krążków, a poza tym 4 srebrne i 7 brązowych. Drugie miejsce zajmują dotychczasowi liderzy z 15 medalami (8-3-4), trzecie – Amerykanie (7-5-11). Na liście startowej slalomu giganta mężczyzn było aż 109 nazwisk. Pierwszego przejazdu nie ukończyło aż 26 alpejczyków, drugiego kolejnych 6 (w tym dwukrotny medalista z Soczi, obrońca wicemistrzostwa olimpijskiego w tej konkurencji z Vancouver Norweg Kjetil Jansrud), do tego 2 zawodników w ogóle nie pojawiło się na starcie i 3 zdyskwalifikowano. Wcześniej było wiadomo że w gigancie nie wystąpi Aksel Lund Svindal (brązowy medalista z Kanady), Norweg bowiem w ostatnich dniach nie czuje się najlepiej. Z podobnego powodu do giganta nie planował przystąpić również Maciej Bydliński. Po pierwszym przejeździe najbliżej złotego medalu był Amerykanin Ted Ligety, który mimo że zanotował dopiero 14. czas drugiego przejazdu, zachował na tyle bezpieczną przewagę nad rywalami, że ostatecznie triumfował w całych zawodach z czasem 2.45.29. Na drugim i trzecim stopniu podium stanęli dwaj Francuzi – 10. po pierwszym przejeździe i najszybszy w drugim Steve Missillier oraz Alexis Pinturault. Obrońca tytułu sprzed czterech lat, Szwajcar Carlo Janka zakończył zawody na 27. pozycji. Po raz pierwszy w historii biathlonu na zimowych igrzyskach olimpijskich odbyła się sztafeta mieszana na dystansie 2x 6km i 2x 7,5 km (jako pierwsze na trasę wybiegły dwie panie, a następnie dwóch panów; zawodnicy strzelali dwukrotnie, w pozycji leżącej i stojącej, mając do dyspozycji 8 nabojów – jeżeli po wykorzystaniu wszystkich nabojów przez biathlonistę któraś z tarcz wciąż pozostawała odkryta, skutkowało to wizytą „w ogródku”, czyli liczącą 150 m karną rundą). Do rywalizacji przystąpiło 16 drużyn. Najlepsi okazali się główni pretendenci do zwycięstwa, Norwegowie, którzy w swoim składzie mieli samych medalistów olimpijskich z Soczi – Torę Berger, zdobywczynię srebrnego medalu w biegu pościgowym, Tiril Eckhoff – trzecią w biegu masowym, Ole Einara Bjoerndalena, mistrza sprintu i Emila Hegle Svendsena, zwycięzcę biegu masowego. Faworyci nad drugimi na mecie Czechami mieli przeszło 30 sekund przewagi. Na trzecim stopniu podium stanęli Włosi. Reprezentacja Polski, w składzie Krystyna Pałka, Magdalena Gwizdoń, Łukasz Szczurek i Krzysztof Pływaczyk zajęła odległą, 14. pozycję ze stratą 4 minut i 19 sekund, choć biegnąca na drugiej zmianie Gwizdoń „pałeczkę” Szczurkowi przekazywała jako 4. zawodniczka na trasie. Ćwierćfinały hokeistów wyłoniły dziś pary półfinałowe. Szwedzi rozgromili Słoweńców 5:0 i w półfinale zmierzą się z Finami (obrońcami brązowych medali z Kanady), którzy poradzili sobie z reprezentacją gospodarzy, zapisując na swoim koncie 3 bramki wobec tylko jednego trafienia Rosjan. W drugim półfinale zmierzą się wicemistrzowie z Vancouver Amerykanie (pokonali Czechów 5:2) i triumfatorzy turnieju sprzed czterech – Kanadyjczycy, którzy spotkanie z reprezentacją Łotwy zakończyli dziś wynikiem 2:1. 3. i 4. ślizg dwójek bobslejowych kobiet wyłoniły medalistki w tej konkurencji. Złote krążki powędrowały zatem do obrończyń tytułu, Kanadyjek Kaillie Humphries i Heather Moyse (czas: 3:50.61). podium uzupełniły dwie pary reprezentantek USA – srebro wywalczyły prowadzące na półmetku zawodów Elana Mayers i Lauryn Williams (3:50.71), brąz natomiast Jamie Greubel/ Aja Evans (3:51.61), które zachowały pozycję zajmowaną po dwóch ślizgach. W biegach narciarskich rywalizowali dziś zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Na starcie sprintu drużynowego stanęło 16 par biegaczek, podzielonych na dwa półfinały, z których do finału awansowało 10 drużyn. Reprezentacja Polski, w składzie Justyna Kowalczyk i Sylwia Jaśkowiec zajęły 2. miejsce w swoim półfinale, przybiegając do mety za plecami Finek. Norweżki, faworytki finału sprintu, nie zawiodły swoich kibiców – Ingvild Flugstad Oestberg i Marit Bjoergen prowadziły niemal od początku biegu i nikt nie zdołał im go już odebrać. Wicemistrzyniami olimpijskimi zostały Finki – Aino-Kaisa Saarinen i Kerttu Niskanen, brąz wywalczyła para Szwedek: Ida Ingemarsdotter i Stina Nilsson. Polki zakończyły zawody na piątej pozycji. Wśród mężczyzn triumfowali Finowie (Sami Jauhojaervi i Iivo Niskanen), przed parą Rosjan – Nikitą Kriukovem i Maximem Vylegzhaninem, który do samej mety dzielnie walczył o zwycięstwo z Finem, oraz reprezentantami Szwecji – Emilem Joenssonem i Teodorem Petersonem. Polacy, Maciej Kreczmer i Maciej Staręga nie zdołali awansować do finału. W hali Ice Cube swój dzień mieli dziś półfinaliści zmagań curlerów. W rywalizacji kobiet Brytyjki uległy 4:6 Kanadyjkom, które zmierzą się w finale ze Szwedkami (pokonały reprezentację Szwajcarii 7:5). Najważniejsze spotkanie turnieju odbędzie się więc w takim samym składzie jak przed czterema laty w Vancouver – tytułu bronią Szwedki, reprezentantki Kanady zajęły w swojej ojczyźnie drugie miejsce na podium. W pierwszym męskim półfinale Szwedzi, czwarta drużyna poprzednich igrzysk, ulegli Brytyjczykom 5:6 (mimo że w początkowej fazie turnieju wygrali 8:4), Kanadyjczycy (obrońcy złota z Vancouver) wygrali z reprezentacją Chin 10:6, w finale zmierzą się więc drużyny Wielkiej Brytanii i Kanady (w meczu dziewiątej sesji górą byli ci drudzy – spotkanie zakończyło się wynikiem 7:5). Zarówno mężczyźni, jak i kobiety (wśród nich dwie Polki, jednak z marnym skutkiem) walczyli dziś również w snowboardowym slalomie gigancie równoległym. Triumfatorem zmagań w konkursie męskim został reprezentant gospodarzy Vic Wild (2. w kwalifikacjach), srebrny medal zdobył Szwajcar Nevin Galmarini, brązowy – Słoweniec Zan Kosir. Zwycięzca kwalifikacji, Andrey Sobolev, zakończył rywalizację na 9. pozycji, obrońca tytułu z Kanady – Jasey Jay Anderson był 14. W rywalizacji kobiet, do której przystąpiły 32 zawodniczki, najlepsza okazała się Szwajcarka Patrizia Kummer, przed Japonką Tamoką Takeuchi i Aleną Zavarziną z Rosji. Polki swój udział w zawodach zakończyły na poziomie kwalifikacji – Karolinę Sztokfisz sklasyfikowano ostatecznie na 28. pozycji, Aleksandra Król m.in. z powodu upadku i ominięcia jednej z bramek została zdyskwalifikowana. Kolejne medale do bogatej holenderskiej kolekcji dołożyły dziś łyżwiarki szybkie – w biegu na 5000 m najlepsza, i to wyraźnie, w czasie 6:51.54, okazała się wprawdzie obrończyni tytułu w tej konkurencji z Kanady, Czeszka Martina Sablikova, jednak pozostałe miejsca na podium zajęły reprezentantki Pomarańczowych (warto nadmienić, że przed czterema laty na tym samym dystansie najlepsza z Holenderek uplasowała się na 10. pozycji): druga była Ireen Wust (to jej 4. krążek w Soczi, 7. w ogóle), trzecia – Carien Kleibeuker. Jedyna Polka w stawce, Katarzyna Woźniak, zakończyła zawody na przedostatniej, 15. pozycji ze statą blisko 37 sekund do zwyciężczyni. Łyżwiarki figurowe walczyły dziś w programie krótkim – po jutrzejszym, dowolnym, zostaną wyłonione medalistki. Na półmetku rywalizacji pierwsze miejsce w klasyfikacji zajmuje Koreanka Kim Yuna (obrończyni złotego medalu z Vancouver), przed Adeliną Sotnikovą z Rosji i Włoszką Caroliną Kostner. Zawodniczki z czołowej trójki mają wyraźną, oscylującą wokół 5-6 punktów przewagę nad pozostałą częścią stawki. W programie krótkim zaprezentowało się 30 zawodniczek, spośród których 24 dostały przepustkę do dalszej rywalizacji.
CZYTAJ DALEJ

Święta Miss - Gemma Galgani

Niedziela Ogólnopolska 18/2003

[ TEMATY ]

święci

wikipedia.org

CZYTAJ DALEJ

Marek M. prawomocnie uniewinniony ws. znieważenia abp. Jędraszewskiego

2025-04-11 22:47

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

BP Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

Sąd Okręgowy w Poznaniu utrzymał w mocy wyrok sądu I instancji uniewinniający Marka M. m.in. od zarzutu znieważenia abp. Jędraszewskiego. Orzeczenie jest prawomocne.

Sprawa dotyczy wydarzeń z sierpnia 2019 r. Podczas wyborów Mr Gay Poland w Poznaniu Marek M. jako drag queen Mariolkaa Rebell wystąpił z dmuchaną lalką, która miała doczepione do głowy zdjęcie abp. Marka Jędraszewskiego. Przy słowach odtwarzanej piosenki "zabiłam go", mężczyzna zasymulował podcięcie nożem gardła duchownego, a dla spotęgowania efektu miał wykorzystać sztuczną krew.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję