Reklama

Polscy księża wicemistrzami Europy w halowej piłce nożnej kapłanów

Srebrna drużyna

- Następnym razem nie odpuścimy zwycięstwa - mówi ks. Wiesław Wołoszyn, kapitan polskiej drużyny biorącej udział w II Mistrzostwach Europy w Halowej Piłce Nożnej Kapłanów. Nasza kadra wywalczyła w Zagrzebiu tytuł wicemistrzowski, ulegając w finale Chorwacji. W zawodach uczestniczyły reprezentacje dziesięciu krajów. Czy przyszłoroczne rozgrywki w Bośni i Hercegowinie przyniosą biało-czerwonym złoty medal?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Formowanie drużyny

Ks. Wiesław Wołoszyn interesuje się sportem od najmłodszych lat. - Gdybym nie został kapłanem, z pewnością byłbym biegaczem - patrzy wstecz, wspominając uprawianie lekkiej atletyki. Dzięki regularnym treningom zdobył kondycję, siłę i wytrzymałość, co procentuje teraz, kiedy z upodobaniem gra w piłkę nożną. Pasjonował się nią jako alumn Wyższego Seminarium Duchownego w Sandomierzu. Za jego czasów drużyna piłkarska owej wszechnicy trzykrotnie zdobyła mistrzostwo Polski wśród zespołów kleryckich. Zaangażowanie w liczne rozgrywki pozwoliło mu poznać kapłanów uprawiających sport i... zmontować drużynę piłkarską. Jednym z pierwszych jej osiągnięć było rozegranie meczu towarzyskiego z księżmi węgierskimi.

Srebro po raz pierwszy

Gdy Austriacy wpadli na pomysł zorganizowania I Mistrzostw Europy w Halowej Piłce Nożnej Kapłanów, wśród zespołów, które zaprosili do udziału w rozgrywkach, znalazła się drużyna ks. Wiesława. Ubiegłoroczny wypad do Wiednia zaowocował zajęciem drugiego miejsca. W finale Polacy zmierzyli się z Chorwacją, która zaskoczyła ich doskonałą formą. - Oni nas niemal połknęli - zauważa kapitan naszej kadry.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O krok od złota

Perspektywa wyjazdu na II Mistrzostwa Europy w Halowej Piłce Nożnej Kapłanów zmobilizowała drużynę naszych księży do treningowego wysiłku. Spotykali się w różnych ośrodkach Polski, rozgrywając mecze z lekarzami, policjantami, strażakami czy nauczycielami, rywalizowali także z duchownymi przybyłymi z zagranicy. Tak było przez dwa miesiące.
W Chorwacji trafili do silniejszej grupy eliminacyjnej. W walce o wejście do półfinału grali z Włochami, Hiszpanią, Rumunią, Bośnią i Hercegowiną, tracąc zaledwie jedną bramkę. Portugalię pokonali 2:0. W finale reprezentacja Polski miała zdecydowaną przewagę nad rywalami. Nawet grający w składzie Chorwacji reprezentant Bundesligi nie miał wiele do powiedzenia. I kiedy prowadziliśmy 1:0, sędzia podyktował rzut wolny dla gospodarzy. Niestety, ci wtedy wyrównali. Ponieważ mecz zakończył się remisem, trzeba było strzelać rzuty karne. Tutaj Chorwaci okazali się lepsi, zwyciężając 4:2.
Srebrna drużyna zyskała tak wielkie uznanie w Zagrzebiu, że zwrócono się do niej z prośbą o zorganizowanie mistrzostw w 2007 r. - Z przykrością musiałem odmówić, mając na uwadze względy finansowe. W tej chwili nie udźwignęlibyśmy kosztów, sięgających 100 tys. euro - informuje ks. Wiesław Wołoszyn. Dodaje, że być może w przyszłości przedsięwzięcie stanie się realne. Z pewnością konieczna byłaby tu pomoc Episkopatu Polski i Ministerstwa Sportu Rzeczypospolitej Polskiej.

Kapłaństwo i sport

Dla każdego duszpasterza najważniejsze jest jego powołanie kapłańskie i związana z nim posługa. Nie znaczy to jednak, że ma on rezygnować z rozwijania różnorodnych zainteresowań. Ks. Wiesław stara się wykorzystywać swoją sportową 0pasję w pracy z młodzieżą, widząc w tym jedną z dróg dotarcia do niej. - Otrzymałem od Pana Boga dar służenia ludziom poprzez sport i pragnę się nim dzielić z innymi.
Aktywność sportowa jest absorbująca. Kapłan poświęca sporo czasu treningom w hali, na boisku, w siłowni czy na basenie. - Orzełek na koszulce i reprezentowanie barw Polski zobowiązuje - zauważa ks. Wiesław. Podkreśla, iż w takiej sytuacji potrzebna jest harmonijna współpraca z proboszczem parafii i jego przychylność.
- Wiele osiągnięć zawdzięczam mojemu niedawnemu przełożonemu, ks. Jerzemu Warchołowi, proboszczowi parafii Opatrzności Bożej w Stalowej Woli - stwierdza ks. Wiesław Wołoszyn. - Organizował mi zastępstwa, a nawet jeździł na mecze w roli kibica. Dziękuję gorąco za jego życzliwość.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Stanowczy sprzeciw wobec działań MEN” - oświadczenie Dyrektorów Wydziałów Katechetycznych

2024-05-24 13:39

[ TEMATY ]

katecheza

Karol Porwich/Niedziela

„Stanowczy sprzeciw wobec działań MEN” - to Oświadczenie Dyrektorów Wydziałów Katechetycznych, którzy obradowali w dniach 21-23 maja br. w Stegnie podczas ogólnopolskiego spotkania, które poprowadził bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski.

Publikujemy pełny tekst Oświadczenia:

CZYTAJ DALEJ

„Stań w obronie Krzyża!” – obywatelska inicjatywa uchwałodawcza mieszkańców Warszawy

2024-05-27 10:31

[ TEMATY ]

krzyż

wobroniekrzyza.pl

W odpowiedzi na zarządzenie Rafała Trzaskowskiego zakazujące eksponowania symboliki religijnej w budynkach warszawskich urzędów, mieszkańcy stolicy, wspierani przez Instytut Ordo Iuris oraz Centrum Życia i Rodziny, zainaugurowali obywatelską inicjatywę uchwałodawczą „Stań w obronie Krzyża!”.

Oświadczenie o utworzeniu Komitetu Inicjatywy Uchwałodawczej zostało już złożone w Biurze Rady Miasta Stołecznego Warszawy, co oznacza oficjalne rozpoczęcie zbiórki podpisów pod projektem uchwały. Zbiórka będzie trwała przez najbliższe tygodnie. Na stronie internetowej inicjatywy: wobroniekrzyza.pl od dzisiaj można wypełnić specjalny formularz umożliwiający pobranie projektu uchwały, list do zbiórki podpisów oraz regulaminu zbiórki. Podpisywać się pod projektem mogą tylko mieszkańcy Warszawy - czyli osoby posiadające prawo głosowania w wyborach do stołecznej Rady Miasta.

CZYTAJ DALEJ

Hetmańska Zwycięska Mariampolska, módl się za nami...

2024-05-27 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

W 1945 roku Polacy zamieszkujący te ziemie musieli opuścić ojczyznę niepewni swych losów. Wyruszając w nieznane, niepewnie byli też losów świętych obrazów, które dotąd czcili w swych kościołach, gdyby je w nich pozostawili. Tak więc zabierali je ze sobą, modlili się przed nimi i przechowywali pieczołowicie.

Rozważanie 28

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję