Reklama

Prosto i jasno

Rodzinę Łatwo Zranić

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

PiS za mało troszczy się o rodzinę. Z takim zarzutem spotkałem się przed kilkoma dniami podczas spotkania z wyborcami. Zarzucono PiS-owi, że nie potrafi zatrzymać postępującego kryzysu rodziny. W trakcie dyskusji okazało się, że moich rozmówców najbardziej boli fakt upadku moralności rodziny. Także upadku kultury. Wskazano na coś, co trzeba by nazwać „pornoizacją” kultury, czyli przeniknięciem elementów seksu do wszystkiego: do stylu ubierania się, dekoracji mieszkań, sportu, reklamy, do naszych rozmów… Oczywiście, owa „pornoizacja”, mająca na celu zniszczenie rodziny, najbardziej widoczna jest w środkach przekazu.
Na co zwrócono mi uwagę? Po pierwsze - media wyśmiewają ideał chrześcijańskiego małżeństwa, monogamicznego i trwałego, dla którego wierność małżeńska jest źródłem głębokich i pięknych przeżyć. Dotarła i do nas „europejska” tendencja rozbicia rodziny przez promowanie związków partnerskich albo też przez ukazywanie szczęścia w życiu poza rodziną. Dotyczy to zwłaszcza ruchów feministycznych, które wprost walczą z pierwotną funkcją rodziny, z godnością macierzyństwa i ojcostwa.
Po wtóre - wmawia się ludziom, że dziecko i macierzyństwo są ciężarem oraz ograniczeniem. Media kpiły z „becikowego”, z ośmieszeniem spotkała się także inicjatywa wójta gminy Przecław na Podkarpaciu, który zaoferował każdemu bezrobotnemu mieszkańcowi pracę, jeśli jego żona urodzi dziecko.
Po trzecie - jak podkreślili moi rozmówcy, PiS tak na dobrą sprawę nie zajął się jeszcze polityką prorodzinną, aby zniwelować poziom bezrobocia. Skoro 40 proc. młodych ludzi nie ma w Polsce pracy, nie dziwmy się, że nie zawierają oni związków małżeńskich, bo nie będzie ich stać na utrzymanie dzieci. Wielu z nich, jeśli nawet dostanie pracę, nie zmienia swojego nastawienia, bo boi się z kolei jej szybkiej utraty.
Nie obwiniając o wszystko, co złe, PiS-u i obecnego rządu, myślę, że obecnie mimo wszystko mamy sprzyjający klimat ku temu, aby dla rodziny szczególnie dużo dobrego zrobić. Mamy już pierwsze posunięcia rządu służące rodzinie - wydłużenie urlopów macierzyńskich, wspomaganie kobiet po porodzie - choć to dopiero pierwsze kroki, wskazują jednak na to, że rząd myśli całościowo (od 2007 r. urlop macierzyński będzie trwał 22 tygodnie, a od 2008 r. aż 26 tygodni). Oczywiście, wydłużenie urlopów macierzyńskich to tylko jeden z instrumentów polityki prorodzinnej. Z kolei tym matkom, które chcą być dłużej z dziećmi, należy zapewnić powrót do pracy; a tym, które pozostaną w domu jeszcze dłużej - dać bodaj minimalną pensję. Dzieci są nie tylko przyszłością narodu, ale i kapitałem państwa.
Jan Paweł II wielokrotnie przypominał, że „przyszłość ludzkości idzie przez rodzinę”, dlatego należy rodzinę otaczać szczególną troską (por. Evangelium vitae, 94). Troszczyć powinno się tak państwo, jak i Kościół. A jak się troszczyć? Ukazała się na ten temat interesująca książka, zatytułowana Posługa rodzinie w nauczaniu Jana Pawła II (Wydawnictwo Diecezjalne w Sandomierzu). Jej autor - ks. dr Stanisław Szczerek, proboszcz parafii w Ożarowie, trafnie podkreśla, że w czasie gdy prądy liberalne wprost wymuszają na społeczeństwie ogólnoświatowym milczące przyzwolenie na prawne zrównanie związków homoseksualnych z rodziną, należy zabezpieczyć tożsamość rodziny - to jest zadanie priorytetowe z uwagi na dobro ludzkości. Z książki ks. Szczerka wynika jasno, że Jan Paweł II nieustannie przekonywał, iż obrona i promocja rodziny stanowią dzisiaj centralny punkt służby Kościoła wobec ludzkości. Istotą tej posługi wobec rodziny jest głoszenie słowa Bożego i udzielanie sakramentów. Ale nie tylko. Skoro dzisiaj w mediach przesadnie eksponuje się zło, Kościół powinien mówić o rodzinie pozytywnie, pokazywać jej piękne strony.
Oczywiście, nie chodzi o to, by przemilczeć zagrożenia. Wskazywał na nie bardzo często Ojciec Święty, m.in. w adhortacji Familiaris consortio jest mowa o poważnych zagrożeniach rodziny ze strony współczesnej kultury. Papież stwierdzał, że „w obecnym momencie historycznym (...) rodzina jest przedmiotem ataków ze strony licznych sił, które chciałyby ją zniszczyć lub przynajmniej zniekształcić...” (FC nr 3). Jak przypomina ks. Szczerek, to właśnie Jan Paweł II, broniąc świętości życia i wartości rodziny, na określenie zła aborcji czy eutanazji ukuł termin: cywilizacja śmierci, kultura śmierci. Czyli nie lękał się Papież przeciwstawić swojego autorytetu liberalnym prądom czy tzw. mniejszościom seksualnym. Głosił naukę Kościoła skutecznie, przekonując miliony ludzi do prawdy o rodzinie jako dziele Bożej miłości, pierwszym środowisku miłości, bez której człowiek nie może żyć i rozwijać się. W przemówieniu do rodzin w Manili na Filipinach Jan Paweł II, wskazując na istotę powołania rodziny, wręcz zaapelował do rodzin: „Weźcie w swoje ręce losy świata!”.
Piszę o tym, by zachęcić tak rząd, Kościół, jak i nas wszystkich, by z większą odwagą i mocą mówić, bronić, świadczyć o rodzinie. Rząd powinien jak najszybciej opracować całościowy program dla rodziny, a Kościół w parafialnym duszpasterstwie powinien rodzinie dać absolutne pierwszeństwo przed różnego rodzaju grupami czy wspólnotami. Jak podkreśla ks. Stanisław Szczerek, wszystkie grupy są ważne i pożyteczne o tyle, o ile prowadzą do rodziny. Ociec Święty w Liście do rodzin (nr 13) ostrzegał, że rodzina „jest łatwa do zranienia”, a potem jej słabość odbija się na całym życiu społeczeństw i narodów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież na COP30: pokój, godność człowieka i ochrona stworzenia

2025-11-07 16:16

[ TEMATY ]

Brazylia

szczyt klimatyczny

Papież Leon XIV

COP30

@Vatican Media

Kard. Parolin odczytuje papieskie przesłanie

Kard. Parolin odczytuje papieskie przesłanie

Niech wszyscy uczestnicy COP30 zobowiążą się do ochrony stworzenia, które zostało nam powierzone przez Boga, by budować świat pełen pokoju – napisał Leon XIV w przesłaniu na szczyt klimatyczny w Brazylii. Papież podkreślił, że potrzeba współpracy i multilateralizmu, który koncentruje się na świętości życia, godności każdego człowieka nadanej przez Boga oraz dobru wspólnym.

Ojciec Święty zauważa, że „o ile w tych trudnych czasach uwaga i troska społeczności międzynarodowej wydają się skupiać głównie na konfliktach między narodami, o tyle rośnie również świadomość, że pokój jest zagrożony również przez brak należnego szacunku dla stworzenia, grabież zasobów naturalnych i postępujące pogorszenie jakości życia spowodowane zmianami klimatycznymi”. Wskazując na potrzebę międzynarodowej współpracy, Papież podkreśla, że COP30 musi się stać znakiem nadziei poprzez szacunek dla poglądów innych w zbiorowej próbie znalezienia wspólnego języka i konsensusu.
CZYTAJ DALEJ

Elżbieta od Trójcy Świętej

[ TEMATY ]

św. Elżbieta od Trójcy Przenajświętszej

pl.wikipedia.org

Urodziła się 18 lipca 1880 we wsi Avor kolo Bourges w środkowej Francji. Od dziecka wykazywała wielkie uzdolnienia muzycznie (m.in. mając 13 lat wygrała konkurs pianistyczny w konserwatorium w Dijon, szybko jednak zrodziło się w niej powołanie zakonne, co jednak nieprędko przełożyło się na wstąpienie do klasztoru.

Musiała bowiem najpierw stoczyć walkę wewnętrzną ze swym gwałtownym temperamentem i porywczością, aby „dać się zwyciężyć miłości Chrystusa”, a także uporządkować swe sprawy doczesne, m.in. zakończyć liczne obowiązki w parafii i w życiu wspólnoty, w której żyła. W 1894 złożyła ślub dziewictwa, ale wobec stanowczego sprzeciwu matki (ojciec jej zmarł, gdy miała 7 lat) mogła wstąpić do Karmelu, dopiero 2 sierpnia 1901, przyjmując imię Elżbiety od Trójcy Świętej, a 8 grudnia przywdziała habit zakonny. Była już wówczas w pełni przekonaną mniszką, która umiała powściągnąć swe namiętności i żywiołowość.
CZYTAJ DALEJ

Abp Wojda w katedrze Notre – Dame: odbudowa tej katedry zbiega się z fenomenem odbudowywania wiary Europejczyków

2025-11-08 11:12

[ TEMATY ]

Notre‑Dame

Notre Dame

Episkopat News

- Odbudowa katedry zbiega się z fenomenem odbudowywania wiary Europejczyków, zwłaszcza we Francji. Cieszymy się, że jest tu Kaplica Polska. Dziś wraca tu Jasnogórska Ikona po dokonanej renowacji. Tu będzie jakaś część Częstochowy - duchowy most do Pani z Jasnej Góry - mówił abp Tadeusz Wojda w homilii podczas Mszy św. sprawowanej w katedrze Notre- Dame w Paryżu. Dziś w Notre- Dame ma miejsce inauguracja odnowionej Kaplicy Polskiej i uroczyste ponowne wprowadzenie do niej kopii Ikony Jasnogórskiej. W wydarzeniu obok licznie zgromadzonych przedstawicieli Polonii francuskiej bierze udział Małżonka Prezydenta RP Marta Nawrocka.

- Opatrzność Boża zgromadziła nas dziś w tym wyjątkowym, świętym miejscu . Wszyscy jesteśmy pod wielkim wrażeniem tej budowli, która od wieków jest poświęcona Najświętszej Maryi Pannie - „Naszej Pani”. Ten kościół był świadkiem wielu podniosłych wydarzeń w życiu duchowym i społecznym Francji. Niektóre wydarzenia miały ogromne znaczenie dla całej Europy i świata - mówił w homilii abp Wojda.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję