Oto słowa Ojca Świętego:
Pozdrawiam serdecznie pielgrzymów polskich. W tym roku, na drodze wielkopostnej pokuty, pościmy i prosimy Boga o pokój, zburzony przez wojnę toczącą się na Ukrainie. W Polsce jesteście świadkami tego, przyjmując uchodźców i słuchając ich relacji. Przygotowując się do przeżycia szczególnego dnia modlitwy w uroczystość Zwiastowania Pańskiego, prośmy, by Matka Boża utuliła serca naszych braci, doświadczanych okrucieństwem wojny. Niech Akt Poświęcenia narodów Jej Niepokalanemu Sercu wyjedna pokój dla całego świata. Z serca Wam błogosławię.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Papieską katechezę streszczono także po polsku:
Reklama
Drodzy bracia i siostry, biblijną relację o śmierci Mojżesza poprzedza jego duchowy testament. Jest on świadectwem jego wiary w Boga, który jest wierny, sprawiedliwy i prawy (por. Pwt 32, 3-4). Jest wspomnieniem o dziejach ludu, który kształtował się i wzrastał w wierze w Boga Abrahama, Izaaka i Jakuba. Mojżesz umierając miał sto dwadzieścia lat, lecz jak podkreśla Biblia „wzrok jego nie był przyćmiony” (Pwt 34, 7). Jego spojrzenie pozwalało mu z jasnością przekazywać dziedzictwo długiego życia i doświadczenie wiary. Tak, historia życia musi być przekształcona w świadectwo, a ono musi być rzetelne. Wskazują na to teksty Ewangelii, które uczciwie opowiadają historię Jezusa, czy Dzieje Apostolskie, relacjonujące dzieje początków Kościoła. Dzisiaj, często brakuje wiedzy o Kościele, która pochodziłaby od świadków historii wiary współczesnej wspólnoty kościelnej. Byłoby dobrze, gdyby katecheza rozpoczynała się od doświadczenia osób starszych, od ich świadectwa o życiu, o ich słabościach, które należałoby naprawić, czy korygować. Niech ich doświadczenie, pamięć i świadectwo, pomogą młodym odnaleźć właściwe drogi życia, by kiedyś, wszyscy mogli wejść razem do Bożego Królestwa miłości i prawdy.
Na zakończenie dzisiejszej audiencji ogólnej Ojciec Święty nawiązał do agresji wojsk Federacji Rosyjskiej na Ukrainę i zaapelował o modlitwę, by podjęto wspólną pracę na rzecz pokoju.
Chciałbym poświęcić chwilę by przypomnieć o ofiarach wojny. Docierają do nas wiadomości o osobach wypędzonych, o ludziach uciekających, zabitych, rannych. Jakże wielu poległych żołnierzy z jednej i drugiej strony! Są to wieści śmierci. Prośmy Pana życia, aby uwolnił nas od tej śmierci wojny. Z wojną wszystko się traci, wszystko. W wojnie nie ma zwycięstwa, wszystko jest porażką. Niech Pan pośle swego Ducha, by nam uzmysłowił, że wojna jest porażką ludzkości, że musimy pokonać wszystkich, prowadząc wojnę, która nas niszczy, i uwolnił nas od tej potrzeby samozniszczenia. Módlmy się również, aby rządzący zrozumieli, że kupowanie broni i jej produkowanie nie jest rozwiązaniem problemu. Rozwiązaniem problemu jest wspólna praca na rzecz pokoju, i jak mówi Biblia, przekształcanie broni w narzędzia pokoju. Módlmy się razem do Matki Bożej: „Zdrowaś Maryjo, łaskiś pełna… „