Reklama

Z Polski

Niedziela Ogólnopolska 52/2005, str. 7

Adam Wojnar

Tegoroczna szopka przedstawiająca Sanktuarium Bożego Miłosierdzia

Tegoroczna szopka przedstawiająca Sanktuarium Bożego Miłosierdzia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Konkurs Szopek Krakowskich

Reklama

W Muzeum Historycznym Miasta Krakowa można oglądać pokonkursową wystawę krakowskich szopek. W tym roku do 63. Konkursu Szopek Krakowskich zgłoszono 41 szopek seniorów i 112 prac dzieci i młodzieży. Z powodu remontu płyty Rynku Głównego szopkarze ze swymi dziełami zebrali się nie pod pomnikiem Adama Mickiewicza, ale wokół ratusza. Stąd też barwny korowód przeszedł do Muzeum Historycznego Miasta Krakowa w Rynku Głównym 35, gdzie do 5 lutego dzieła te są eksponowane na wystawie.
W tym roku do tradycyjnych elementów szopek krakowskich dołączył portal pałacu arcybiskupów krakowskich ze słynnym oknem papieskim oraz sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach. Obok postaci Świętej Rodziny, aniołów, pastuszków, krakowiaków oraz historycznych i współczesnych osobistości związanych z Krakowem - w wielu szopkach znalazł się Jan Paweł II. Na tarczy zegara w szopce Jana Kirsza wskazówki zatrzymały się na godz. 21.37, a orzeł wieńczący wieżę jest przepasany kirem.
W 63. Konkursie Szopek Krakowskich w kategorii dużych szopek pierwszą nagrodę zdobył Bronisław Pięciak. W swej szopce pod wieżami kościoła Mariackiego umieścił miniaturowy ołtarz Wita Stwosza. W kategorii szopek średnich pierwszą nagrodę otrzymał Roman Sochacki, za szopkę małą pierwszą nagrodę zdobył Maciej Moszew, a za miniaturę (14,5 cm) - Jan Kirsz. Nagrodę za kultywowanie tradycji szopkarskiej przyznano braciom Markowi i Jackowi Głuchom, a ustanowioną w tym roku nagrodę im. Jerzego Dobrzyckiego, z którego inicjatywy w 1937 r. ogłoszono pierwszy konkurs krakowskich szopek, przyznano Bronisławowi Pięciakowi, który w konkursie bierze udział od ponad 40 lat i wykonał ok. 100 szopek.

TAJ

Zmarła teatralna partnerka Karola Wojtyły

14 grudnia zmarła Danuta Pukło-Gruszczyńska - rówieśniczka i koleżanka Karola Wojtyły z lat gimnazjalnych, jego partnerka w Międzyszkolnym Teatrze Dramatycznym w Wadowicach. Miała 85 lat.
Danuta, jej brat Adam i Karol Wojtyła często bawili się w domu i w ogrodzie rodziny Pukłów. Karol Wojtyła znajdował tam, zwłaszcza po śmierci matki Emilii w 1929 r., ciepło rodzinne.
Jako prezes kółka ministrantów przy wadowickiej parafii, Karol Wojtyła przygotowywał Adama Pukło do ministrantury w języku łacińskim, asystowała im Danuta.
Gdy w 1935 r. utworzony został Międzyszkolny Teatr Dramatyczny, Danuta Pukło uczestniczyła w wystawianych sztukach. W Nowym Don Kichocie Aleksandra Fredry Karol i Danuta kreowali główne role.
Danuta Pukło-Gruszczyńska uczestniczyła niemal we wszystkich spotkaniach koleżeńskich z Ojcem Świętym Janem Pawłem II maturzystów z 1938 r. obu ówczesnych wadowickich gimnazjów.
Papież zawsze bardzo serdecznie wspominał dom i rodzinę Pukłów. 6 czerwca 1997 r. w zakopiańskiej Księżówce, na kolejnym spotkaniu koleżeńskim maturzystów wadowickiego gimnazjum z 1938 r., Ojciec Święty - przytulając Danutę - wspomniał, jak jej matka prowadziła ich oboje do I Komunii św. Pamiętał, że z powodu braku w Wadowicach chłopięcych bucików był wtedy, w dziewczęcych.
Swoje wspomnienia z lat dziecięcych i młodzieńczych spędzonych z Karolem Wojtyłą Danuta Pukło-Gruszczyńska zawarła w książce-albumie pt. W Wadowicach wszystko się zaczęło, wydanej przez Apostolicum w 2001 r.

Książkowy zbiór kartek napisanych po śmierci Jana Pawła II

Kilkaset kartek, listów i świadectw z ostatnich dni życia oraz napisanych po śmierci Jana Pawła II zebrano w książce Tato... mój przewodniku. Publikacja ukazała się nakładem Wydawnictwa św. Stanisława Archidiecezji Krakowskiej.
Na niezwykły zbiór składają się kartki napisane przez Polaków czuwających na Placu św. Piotra w Watykanie w ostatnich dniach życia Jana Pawła II oraz po jego śmierci. Do książki dołączono także listy, które napływały w tym czasie do Watykanu.
13 grudnia 2005 r., podczas prezentacji książki w Krakowie, bp Józef Guzdek podkreślał, że jest ona wzruszającym świadectwem tego, co wydarzyło się w kwietniu 2005 r., a do czego będziemy wracać nawet wtedy, gdy osłabną emocje. - Kiedy ją przeglądałem, uderzyło mnie, że określeniem, które najczęściej się powtarza, jest słowo „ojciec” i drugie - „autorytet”. W czasie kiedy autorytety są kwestionowane, okazało się, jak bardzo wszyscy potrzebujemy autorytetu. Takim przewodnikiem był Jan Paweł II - mówił.
Wyboru listów, świadectw i kartek dokonał ks. prał. Paweł Ptasznik, kierownik Sekcji Polskiej Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej. Wstęp do książki napisał abp Stanisław Dziwisz. Jej tytuł Tato... mój przewodniku - to cytat z zapisków Ani, pozostawionych na Placu św. Piotra. Do książki dołączone zostały świąteczne życzenia od abp. Dziwisza oraz opłatek. - Ten opłatek ma być znakiem naszej pamięci o Janie Pawle II. Tegoroczne święta Bożego Narodzenia będą po raz pierwszy bez Papieża - podkreślał dyrektor Wydawnictwa ks. Zygmunt Kosowski.

Tydzień w Polsce

Zdrowia, ukochania prawdy, odwagi w obronie sprawiedliwości życzył parlamentarzystom Prymas Polski podczas opłatkowego spotkania w Sejmie RP. Kard. Józef Glemp posłużył się także słowami ks. Skargi: „By korzyści swoich zapomniawszy dbać o zwartość obywateli, który każdy cieszy się pracą we własnym kraju”. W imieniu parlamentarzystów życzenia złożył Księdzu Prymasowi marszałek Sejmu Marek Jurek.

Św. Faustyna Kowalska jest od 10 grudnia br. patronką Łodzi. Dekret Stolicy Apostolskiej w tej sprawie został odczytany podczas Mszy św. z okazji 85-lecia diecezji łódzkiej. Uroczystej Eucharystii przewodniczył nuncjusz apostolski w Polsce, abp Józef Kowalczyk.

Dr Urszula Wenda i ks. prał. Henryk Bolczyk - lekarka i kapłan niosący pomoc górnikom kopalni „Wujek” w czasie i po pacyfikacji kopalni w grudniu 1981 r. - to tegoroczni laureaci nagród „W imię człowieczeństwa” im. Biskupa Jana Chrapka.

Premier Kazimierz Marcinkiewicz zapowiedział, że zleci odpowiednim służbom przeprowadzenie kontroli, czy w Polsce były tajne więzienia CIA.

Białoruskie władze nie zezwoliły na wjazd do tego kraju doradcy Premiera RP ds. Polonii i Polaków Michała Dworczyka, uznając go za „osobę niepożądaną”. Jechał on z sekretarzem stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Adamem Lipińskim na spotkanie z nieuznawanymi przez Aleksandra Łukaszenkę władzami Związku Polaków na Białorusi (ZPB). Dzień wcześniej podobny los spotkał dziennikarkę TVP. Rzecznik rządu Konrad Ciesiołkiewicz powiedział, że MSZ zwróci się do Ambasady Białorusi w Warszawie o wyjaśnienie tej sprawy.

W Domu Polskiego Kombatanta im. gen. Władysława Andersa w Paryżu odsłonięto Tablicę Katyńską. Umieszczony na niej napis, głosi: „Pamięci 21857 jeńców polskich, ofiar ludobójczej decyzji najwyższych władz sowieckich, podjętej 5 marca 1940 roku na Kremlu w Moskwie”.

Zaprzysiężenie przed Zgromadzeniem Narodowym, Msza św. w archikatedrze św. Jana koncelebrowana przez Prymasa Polski, pierwsza wizyta w siedzibie głowy państwa - pałacu przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, i przekazanie zwierzchnictwa nad siłami zbrojnymi - to główne punkty uroczystości inauguracji prezydentury prof. Lecha Kaczyńskiego, 23 grudnia br.

W 24. rocznicę wprowadzenia przez komunistyczne władze PRL-u stanu wojennego, 13 grudnia br. przed domem gen. Wojciecha Jaruzelskiego w Warszawie odbyła się pikieta, której uczestnicy domagali się osądzenia odpowiedzialnych za tę decyzję. Pion śledczy IPN-u zapowiedział, że w pierwszym kwartale przyszłego roku postawi odpowiednie zarzuty generałom: Jaruzelskiemu, Czesławowi Kiszczakowi i Florianowi Siwickiemu.

Sąd Najwyższy orzekł, że prof. Ryszard Bender nie musi przepraszać Jerzego Urbana za nazwanie go „Goebbelsem stanu wojennego” (SN oddalił wniosek o kasację wyroku w tej sprawie). Oznacza to zakończenie trwającego 13 lat procesu.

Polska zmierzy się w grupowym etapie przyszłorocznych Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej z gospodarzami - Niemcami oraz Kostaryką i Ekwadorem.

Podczas Mistrzostw Europy w pływaniu w Trieście we Włoszech polska reprezentacja zdobyła 11 medali: 5 złotych, 4 srebrne i 2 brązowe. Złote medale zdobyli: Katarzyna Baranowska (dwa razy), Beata Kamińska oraz Paweł Korzeniowski i Sławomir Kuczko.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zapomniany patron leśników

Niedziela zamojsko-lubaczowska 40/2009

wikipedia.org

św. Jan Gwalbert

św. Jan Gwalbert

Kto jest patronem leśników? Pewien niemal jestem, że mało kto zna właściwą odpowiedź na to pytanie. Zapewne wymieniano by postaci św. Franciszka, św. Huberta. A tymczasem już od ponad pół wieku patronem tym jest św. Jan Gwalbert, o czym - przekonany jestem, nawet wielu leśników nie wie. Bo czy widział ktoś kiedyś w lesie, czy gdziekolwiek indziej jego figurkę, obraz itd.? Szczerze wątpię.

Urodził się w 995 r. (wg innej wersji w 1000 r.) w arystokratycznej rodzinie we Florencji. Podczas wojny między miastami został zabity jego brat Ugo. Zgodnie z panującym wówczas zwyczajem Jan winien pomścić śmierć brata. I rzeczywiście chwycił za miecz i tropił mordercę. Dopadł go przy gospodzie w Wielki Piątek. Ten jednak błagał go o przebaczenie, żałując swego czynu i zaklinając Jana, by go oszczędził. Rozłożył ręce jak Chrystus na krzyżu. Jan opuścił miecz i powiedział: „Idź w pokoju, gdzie chcesz; niech ci Bóg przebaczy i ja ci przebaczam” (według innej wersji wziął go nawet do swego domu w miejsce zabitego brata). Kiedy modlił się w pobliskim kościółku przemówił do niego Chrystus słowami: „Ponieważ przebaczyłeś swojemu wrogowi, pójdź za Mną”. Mimo protestów rodziny, zwłaszcza swojego ojca, wstąpił do klasztoru benedyktynów. Nie zagrzał tu jednak długo miejsca. Podjął walkę z symonią, co nie spodobało się jego przełożonym. Wystąpił z klasztoru i usunął się na ubocze. Osiadł w lasach w Vallombrosa (Vallis Umbrosae - Cienista Dolina) zbudował tam klasztor i założył zakon, którego członkowie są nazywani wallombrozjanami. Mnisi ci, wierni przesłaniu „ora et labora”, żyli bardzo skromnie, modląc się i sadząc las. Poznawali prawa rządzące życiem lasu, troszczyli się o drzewa, ptaki i zwierzęta leśne. Las dla św. Jana Gwalberta był przebogatą księgą, rozczytywał się w niej, w każdym drzewie, zwierzęciu, ptaku, roślinie widział ukrytą mądrość Boga Stwórcy i Jego dobroć. Jan Gwalbert zmarł 12 lipca 1073 r. w Passigniano pod Florencją. Kanonizowany został w 1193 r. przez papieża Celestyna III, a w 1951 r. ogłoszony przez papieża Piusa XII patronem ludzi lasu. Historia nadała mu także tytuł „bohater przebaczenia” ze względu na wielkie miłosierdzie, jakim się wykazał. Założony przez niego zakon istnieje do dzisiaj. Według jego zasad żyje około 100 zakonników w ośmiu klasztorach we Włoszech, Brazylii oraz Indiach. Jana Paweł II przypominał postać Jana Gwalberta. W 1987 r. w Dolomitach odprawił Mszę św. dla leśników przed kościółkiem Matki Bożej Śnieżnej. Mówił wówczas: „Jan Gwalbert (...) wraz ze swymi współbraćmi poświęcił się w leśnym zaciszu Apeninów Toskańskich modlitwie i sadzeniu lasów. Oddając się tej pracy, uczniowie św. Jana Gwalberta poznawali prawa rządzące życiem i wzrostem lasu. W czasach, kiedy nie istniała jeszcze żadna norma dotycząca leśnictwa, zakonnicy z Vallombrosa, pracując cierpliwie i wytrwale, odnajdywali właściwe metody pomnażania leśnych bogactw”. Papież Polak wspominał św. Jana także w 1999 r. przy okazji obchodów 1000-lecia urodzin świętego. Mimo to jego postać zdaje się nie być powszechnie znana. Warto to zmienić. Emerytowany profesor Uniwersytetu Przyrodniczego im. Augusta Cieszkowskiego w Poznaniu, leśnik i autor wspaniałych książek na temat kulturotwórczej roli lasu, Jerzy Wiśniewski, od wielu już lat apeluje i do leśników i do Episkopatu o godne uczczenie tego właściwego patrona ludzi lasu. Solidaryzując się z apelem zacnego profesora przytoczę jego słowa: „Warto by na rozstajach dróg, w rodzimych borach i lasach stawiano nie tylko kapliczki poświęcone patronowi myśliwych, ale także nieznanemu patronowi leśników. Będą to miejsca należnego kultu, a także podziękowania za pracę w lesie, który jest boskim dziełem stworzenia. A kiedy nadejdą ciemne chmury związane z pracą codzienną, reorganizacjami, bezrobociem, będzie można zawsze prosić o pomoc i wsparcie św. Jana Gwalberta, któremu losy leśników nie są obce”.
CZYTAJ DALEJ

TSUE: Polska ma zapłacić 8,3 mln euro za niewdrożenie dyrektywy o prawach autorskich

2025-07-10 11:01

[ TEMATY ]

kara

orzeczenie

Trybunał Sprawiedliwości UE

opóźnienia

Adobe Stock

TSUE ukarał Polskę za niewdrożenie dyrektywy o prawach autorskich

TSUE ukarał Polskę za niewdrożenie dyrektywy o prawach autorskich

Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł w czwartek, że Polska ma zapłacić 8,3 mln euro kary za opóźnienia we wdrożeniu unijnych przepisów dotyczących praw autorskich w niektórych transmisjach internetowych.

Unijne prawo miało zostać wdrożone do czerwca 2021 r., jednak Polska przyjęła odpowiednie przepisy dopiero w 2024 r. TSUE uznał, że kraj nie wywiązał się z obowiązków, a przytaczane przez niego argumenty dotyczące pandemii COVID-19 i konsultacji publicznych nie usprawiedliwiają zwłoki.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Miłość jest zaradna

2025-07-10 20:50

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

„Miłość jest zaradna” – to zdanie powraca w tym odcinku jak refren Ewangelii, która naprawdę żyje.

Papież Benedykt XVI mówił: „Jedni umierają z głodu, inni z przejedzenia.” A my – gdzie jesteśmy? Opowiadam o miłości, która potrafi sięgnąć poza luksusowy stół i nasycić tych, którzy nie mają nic. Bo miłość to nie emocja. Miłość to decyzja i działanie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję