Reklama

Rozmaitości

Dzieło pisane sercem

Niedziela Ogólnopolska 45/2005

Marek Kamiński

W grocie solnej

W grocie solnej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Siostry Urszulanki w Łodzi w swoim domu przy ul. Obywatelskiej 60 otaczają niezwykłą opieką duchową, nauczycielską i wychowawczą szczególnie te dzieci, które takiego wsparcia potrzebują. To dla nich przeznaczyły część zakonnego ogrodu na tereny rekreacyjne i sportowe z boiskami do gry w piłkę nożną, siatkową i w tenisa. W Oratorium św. Urszuli Ledóchowskiej na zajęciach teatralnych przyszli aktorzy rozwijają swoje zdolności artystyczne. Duża grupa dzieci bierze udział również w zajęciach parafialnej scholi i Krucjacie Eucharystycznej. Mając na uwadze nie tylko rozwój duchowy dzieci, ale również ich zdrowie, Siostry Urszulanki postanowiły zbudować grotę solną. Grota jest najnowszą oryginalną metodą zastosowania soli morskiej do rehabilitacji, profilaktyki i ochrony zdrowia.
„To dla mnie wielka niespodzianka. Jest to wypełnienie bardzo poważnej luki wobec osób, które cierpią na różne schorzenia, a tutaj w takich warunkach, w takim klimacie mogą doznawać ulgi. Kiedy mówię o klimacie, to mam na myśli nie tylko sól, nie tylko powietrze, ale także ten klimat psychiczny, duchowy i religijny, który panuje w tych miejscach, gdzie pracują i służą Siostry Urszulanki” - powiedział bp Adam Lepa.
Na uroczystość otwarcia i poświęcenia groty solnej przybył wielki przyjaciel dzieci, ks. inf. Ireneusz Skubiś - redaktor naczelny Niedzieli. „Dobroć chodzi po Łodzi. Tak trzeba nazwać to, co dzieje się u Sióstr Urszulanek - powiedział Ksiądz Infułat. - To jest coś wielkiego, wspaniałego. Będzie służyć dzieciom cierpiącym na schorzenia astmatyczne. Należy się cieszyć, że ktoś o nich pomyślał. Powinno nam zależeć na zdrowym społeczeństwie”.
Uroczystość otwarcia groty solnej rozpoczęła dziękczynna Msza św. koncelebrowana przez bp. Adama Lepę, ks. inf. Ireneusza Skubisia i ks. prob. Wiesława Durę.
To wspaniałe przedsięwzięcie Sióstr Urszulanek pozwoli tym dzieciom, których rodziców nie stać na wyjazd na wypoczynek nad morze, odetchnąć morskim powietrzem i uodpornić swój organizm. W grocie panuje mikroklimat cechujący się wyjątkową czystością bakteriologiczną, a powietrze nasycone jest minerałami i mikroelementami.
„Jestem zafascynowany dynamiką Sióstr Urszulanek i ich wielkim darem przekonywania ludzi, aby wspólnie tworzyć dzieła, które służyć będą dzieciom - one przecież są naszą przyszłością” - powiedział wiceprezydent Łodzi Włodzimierz Tomaszewski.
W pomieszczeniach groty poświęcono tablicę upamiętniającą ludzi o wielkim sercu, dzięki którym powstało to inhalatorium lecznicze. Na pierwszym miejscu wpisano ks. inf. Ireneusza Skubisia. Dzięki niemu, promotorowi wielu inicjatyw, mogło powstać wiele dzieł dla łódzkich dzieci.

Siostry Urszulanki obok groty solnej chcą otworzyć salę rehabilitacyjną, z której będą korzystały dzieci niepełnosprawne.
Osoby pragnące włączyć się w te inicjatywy, mogą swoje ofiary przesyłać na konto: Zgromadzenie Sióstr Urszulanek SJK, ul. Obywatelska 60, 93-562 Łódź, PKO SA V Oddział w Łodzi, nr 3112401545 1111 0000 1167 9536.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się zawołania-prośby

2025-07-24 13:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Można się zgodzić, że w dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się następujące zawołania-prośby: „Panie, naucz nas!”, „Przyjacielu, użycz mi!”, „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”.

Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów». A On rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie». Dalej mówił do nich: «Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: „Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać”. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: „Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci są ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie”. Powiadam wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą».
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie Tytusa Brandsmy

[ TEMATY ]

bł. Tytus Brandsma

pl.wikipedia.org

26 lipca 1942 r., został zamordowany w niemieckim obozie koncentracyjnym holenderski karmelita, św. Tytus Brandsma. Jest pierwszym błogosławionym męczennikiem z obozu koncentracyjnego i pierwszym błogosławionym dziennikarzem. Był człowiekiem serdecznym, inteligentnym i wykształconym. Kiedy widział, że coś zagraża Kościołowi, lub że są zagrożone ważne, niepodważalne zasady, zawsze stawał w ich obronie. Po zajęciu Holandii przez niemieckich hitlerowców, organizował opór w Kościele katolickim.

Anno Sjoerd Brandsma urodził się w 1881 r. w chłopskiej rodzinie we Fryzji. Spośród sześciorga dzieci w tej rodzinie pięcioro wstąpiło do zakonów. Anno Sjoerd wstąpił do zakonu karmelitów i przybrał imię Titus. Po studiach oraz święceniach kapłańskich łączył pracę duchową i naukową oraz publicystyczną.
CZYTAJ DALEJ

We wspomnienie św. Joachima i św. Anny

2025-07-27 20:05

Uniwersytecka Kolegiata św. Anny w Krakowie

- Rodzina jest darem i jednocześnie zadaniem. W rodzinie przychodzimy na świat i dorastamy w atmosferze, którą może zapewnić tylko rodzina – wspólnota bliskich i kochających się osób. Nikt i nic nie zastąpi dziecku takiej wspólnoty – mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas uroczystości odpustowych w krakowskiej parafii św. Anny.

W dniu wspomnienia św. Joachima i św. Anny, rodziców Najświętszej Maryi Panny, kard. Stanisław Dziwisz przewodniczył Mszy św. wieńczającej uroczystości odpustowe w Uniwersyteckiej Kolegiacie św. Anny w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję