Reklama

Sursum corda

Matka - tak mało i tak wiele

Niedziela Ogólnopolska 45/2005

Fot. Włodzimierz Karankiewicz

Fot. Włodzimierz Karankiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mama jest jak kromka chleba,
żywi nas za życia,
a po śmierci nie pozwala być głodnym miłości.
(ks. prof. dr hab. Henryk Misztal)

Moją wizytę w domu rodzinnym zaczynam od odwiedzin Twojego grobu, Mamo. Odmawiam przy nim pacierz, ale najwięcej czasu zajmuje mi zaduma nad Twoją osobą. Kiedy jeszcze nie było pomnika, byłaś tak blisko. Zdawało się, że mógłbym odkryć wieko trumny i zobaczyć Cię jeszcze... I to było wspaniałe. Teraz pomnik przygniótł Cię swoim ciężkim marmurem. Jesteś już po prostu w grobie, bardzo daleko od nas...
Nigdy nie przypuszczałem, że rozstanie z Tobą będzie dla mnie tak trudne, tak bolesne. Nie wiedziałem, że moje myśli i uczucia, całe życie tak bardzo związane było z Tobą - moją najdroższą Matką.
Wydawało się to takie zwyczajne: odwiedziny domu rodzinnego, odwiedziny najbliższych... Jeszcze dzisiaj, gdy udaję się do domu, towarzyszą mi pośpieszne myśli: a może kupić owoce, które Mamusia lubi, kwiaty, z których zawsze się cieszyła... Inny jest dom rodzinny, kiedy nie ma w nim matki.
A przecież wszyscy wiemy, że nie odeszła na zawsze, przeszła tylko do życia wiecznego. Jednak tak po ludzku jest nam jej brak. Nie myślałem, że będzie to tak wielkie przeżycie. Nieraz słyszałem, że śmierć matki księdza jest dla niego wielkim ciosem. Dziś sam doświadczam, jak wielkie jest odniesienie syna do matki, zwłaszcza syna-kapłana. Zapewne każdy z nas w ręce swojej matki złożył całe swoje kapłańskie życie.
Stojąc ze swoimi przeżyciami nad grobem Matki, kieruję jednocześnie myśli pod krzyż Pana Jezusa. Jest coś niezwykłego w tym, że nasz ból po stracie najbliższych możemy odnieść do życia Jezusa i Jego Matki, że w Ich życiu możemy upatrywać wskazówek, Bożych wyjaśnień oraz prawdziwej pociechy. Matka Najświętsza uczy nas najpiękniejszej miłości, a każdy kapłan służy przecież zbawczej misji Chrystusa. Bóg po to dał ludziom swojego Syna, by w Nim znajdowali wyjaśnienie swoich niepokojów i wątpliwości oraz konkretną pomoc. Bóg wie, jaką wartość dla człowieka stanowi matka, dlatego Syn Boży przyszedł na świat w ludzkiej rodzinie.
Matka odgrywa również nieocenioną rolę w kształtowaniu wiary młodego człowieka. Mam jeszcze przed oczami obraz naszej Matki, trwającej często przed obrazem Najświętszego Serca Pana Jezusa i w ten sposób uczącej nas zawierzenia Bogu. To była najlepsza argumentacja. Wszystkie matki mają w sobie ten wielki dar, nazywany powołaniem i charyzmatem kobiety. To na tym polega tajemnica macierzyństwa - stanu jedynego w swoim rodzaju.
Można się bardzo cieszyć, że Matka Jezusa otoczy swoim cudownym płaszczem matki kapłanów, tak jak szczególną miłością ogarnia ich samych. Najpiękniejsza Niewiasta, która ukochała Boga nade wszystko i całe życie służyła Jego zbawczemu dziełu, niech będzie nam wszystkim wzorem i nadzieją.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pandemiczna pycha

2025-08-25 18:00

Niedziela Ogólnopolska 35/2025, str. 20

[ TEMATY ]

pycha

Adobe Stock

Choroba, umieranie i przemijalność w doczesności to powszechne doświadczenie, którego nie uniknie żaden człowiek. Ale nie każda choroba prowadzi do śmierci, a dzięki rozwojowi medycyny wynaleziono lekarstwa na wiele dawniej nieuleczalnych schorzeń. Trudno jednak wyleczyć pewną chorobę – i wcale nie chodzi o najgorsze typy nowotworów. Tą chorobą jest pycha. Księga Mądrości Syracha podkreśla dzisiaj, że „(...) na chorobę pyszałka nie ma lekarstwa, albowiem nasienie zła zapuściło w nim korzenie” (3, 28).

To pierwszy grzech z katalogu grzechów głównych oraz przyczyna wielu złych myśli, czynów i postaw, w tym ciężkich moralnie upadków. Człowiek pyszny ślepo ufa sobie, jest przekonany o swojej wyższości i samowystarczalności, a w konsekwencji jest egoistą i odmawia posłuszeństwa Panu Bogu. Pycha odrzuca dobro ofiarowane przez Boga. Nazywana jest matką wszystkich wad. Leży ona u podstaw skąpstwa, często przeradza się w snobizm i agresję, rodzi wewnętrzną pustkę i samotność. Pycha ma wiele postaci, ale nigdy nie postrzega siebie jako zło. Jej skrajna forma polega na uwielbianiu siebie samego zamiast Pana Boga i decydowaniu o tym, co jest dobre, a co złe.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: Nie możemy pozwolić na to, by doszło do deprawacji serc

2025-08-31 19:35

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Archidiecezja Krakowska

- Nasze wysławienie Boga za skarb wiary otrzymany przed wiekami tak wiernie, tak wspaniale przekazywany z pokolenia na pokolenie. A jednocześnie ta uroczystość dzisiejsza uświadamia nam, że przyszedł nasz czas - czas naszego pośrednictwa. (…) Na nas spoczywa obowiązek, by ten skarb wiary przekazywać dalej - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie uroczystości odpustowych i jubileuszowych w parafii św. Bartłomieja Apostoła w Mogilanach, która obchodzi 700-lecie istnienia.

Na początku liturgii metropolitę krakowskiego przywitali przedstawiciele parafii św. Bartłomieja Apostoła w Mogilanach. Proboszcz ks. Józef Milan wyraził wdzięczność za wszystkich kapłanów i siostry zakonne, budowniczych i dobrodziejów kościoła, a także za wszystkich wiernych, którzy modlili się w Mogilanach przez 700 lat istnienia parafii. Powitał wszystkich zaproszonych na uroczystość gości - władze samorządowe, dyrektorów lokalnych instytucji, poczty sztandarowe. Proboszcz poprosił arcybiskupa, by w swojej modlitwie ofiarował Panu Jezusowi „przeszłość, teraźniejszość i przyszłość” parafii św. Bartłomieja Apostoła.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję