Reklama

„Scena pod oknem” i sacrum w teatrze franciszkanów

Niedziela Ogólnopolska 42/2005

Adam Bujak/Biały Kruk/„Requiem dla Jana Pawła II”

3 kwietnia 2005 r., Franciszkańska 3

3 kwietnia 2005 r., Franciszkańska 3

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Kto wierzy w ZMARTWYCHWSTANIE SŁOWA
- uwierzy w zmartwychwstanie słów”

(Mieczysław Kotlarczyk)

„THEATRUM MUNDI”
wraz z WYŻSZYM SEMINARIUM DUCHOWNYM Ojców FRANCISZKANÓW
zapraszają
na środowe WIECZORY W KRAKOWSKIEJ „SCENIE POD OKNEM”
poświęcone artystycznej spuściźnie Karola Wojtyły
oraz na sobotnie WARSZTATY MISTERYJNO-TEATRALNE „SACRUM W TEATRZE”

„Piękny język, ale bardzo trudny” - te słowa Ojca Świętego Jana Pawła II były komentarzem do programu, jaki studenci filologii polskiej przygotowali specjalnie dla Papieża i zagrali przed nim samym w Watykanie. Był rok 1995, program nosił tytuł Lekcja dykcji, a studenci przybyli do Rzymu z Krakowa.
Kiedy dziś, po 10 latach, myślę o tym niezwykłym popisie poprawności językowej na poziomie aparatu głosowo-wymawianiowego (pojęcie zaczerpnięte ze Sztuki żywego słowa Mieczysława Kotlarczyka), widzę zgarbioną sylwetkę Papieża, który wsłuchując się w ekwilibrystykę artykulacyjną przyszłych nauczycieli języka polskiego, po prostu, z chwili na chwilę, młodniał, promieniał, weselał. Na koniec powiedział: „Piękny język, ale bardzo trudny”.
Jedno krótkie zdanie, a wszyscy w Sali Klementyńskiej wiedzieli, że Papież mówi nie tylko o języku. Bo czyż tego samego nie można powiedzieć o Polakach? Piękny naród, ale jakże trudny... Trudny w roku 1995, tuż po wyborach, które w kilka lat po odzyskaniu wolności znowu wygrała lewica. Trudny i dziś - AD 2005.
Pamiętam, że Papież Polak odzyskał tamtego wieczoru humor i młodość w zgaszonych oczach. Odzyskał po tym, jak młodzież pokazała, że zależy jej na kondycji naszego języka ojczystego.
Miałam wówczas niepowtarzalną okazję powiedzieć Ojcu Świętemu, że jest nas w Krakowie sporo - zapaleńców doczytujących się w Sztuce żywego słowa Mieczysława Kotlarczyka - recepty na „uzdrowienie cywilizacji od bełkotu”. Niezwykły wyraz oczu Papieża, kiedy usłyszał nazwisko swego dawnego nauczyciela i reżysera, pozwolił mi zrozumieć, jak kocha i ceni mowę ojczystą, jak bardzo jest dla niego ważne, aby uczyć tej miłości młodych.
Takiego wyrazu twarzy się nie zapomina. Więc…
Po 5 latach znów pojechaliśmy do Rzymu, aby powiedzieć Ojcu Świętemu, że Sztuka żywego słowa stała się inspiracją do realizacji misterium Quo vadis, Domine - sceny z życia pierwszych chrześcijan wg Henryka Sienkiewicza. Był rok 2000, Jubileuszowy, i rok 80. urodzin Karola Wojtyły - Jana Pawła II.
I znowu minęło 5 lat. AD 2005 ci sami zapaleńcy, czyli my - członkowie „Theatrum Mundi” im. Mieczysława Kotlarczyka w Krakowie - próbujemy dotrzymać słowa danego Karolowi Wojtyle, aktorowi i poecie, pragnąc stworzyć miejsce, gdzie gimnastyka językowa, piękno trzynastozgłoskowca i trudne, dobre piękno Norwida będą walczyć o lepsze jutro dla jedynie ludzkiej rzeczywistości - rzeczywistości słowa.
Wyższe Seminarium Duchowne Ojców Franciszkanów oraz Teatralne Centrum Wartości i Pojednania „Theatrum Mundi” im. Mieczysława Kotlarczyka zapraszają wszystkich, którzy chcą pracować nad kulturą języka na środowe spektakle „Sceny pod oknem”, poświęcone twórczości dramatycznej i poetyckiej Karola Wojtyły, oraz na roczne sobotnie warsztaty „Sacrum w teatrze”.

W repertuarze „Sceny pod oknem”:

Wspomnienia robotników Solvayu połączone z pokazem filmu dokumentalnego Natchnienie trudnego dobra - program poświęcony okupacyjnej przeszłości Karola Wojtyły „Przed sklepem jubilera” 20 lat później Pieśń o Bogu ukrytym - program poetycko-muzyczny wg poematów Karola Wojtyły Upadek kamiennego domu - spektakl Romana Brandstaettera dla młodzieży Pieśń o życiu i śmierci Chopina - Romana Brandstaettera Miłość ci wszystko wybaczy - dokument filmowy o ks. prof. Józefie Tischnerze Jestem gościem nieoczekiwanym - program poświęcony Zofii Kossak (połączony z prezentacją słuchowiska Bez oręża)

Dokładniejsze informacje:
Teatralne Centrum Wartości i Pojednania
im. Mieczysława Kotlarczyka
ul. Władysława Łokietka 60, 31-334 Kraków
tel. kom. 0-502-789-540,
adres dla korespondencji:
ul. Groickiego 17, 31-709 Kraków
e-mail: quovad@poczta.fm

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: franciszkanie przekazali stutysięczny różaniec z relikwiami Męczenników z Pariacoto

Na Jasnej Górze 13 października franciszkanie przekazali stutysięczny różaniec z relikwiami bł. Zbigniewa Strzałkowskiego i bł. Michała Tomaszka, męczenników z Pariacoto. Uroczyste ofiarowanie odbyło się podczas Apelu Maryjnego w roku 10. rocznicy ich beatyfikacji i 9. rocznicy rozpoczęcia krucjaty różańcowej w obronie przed terroryzmem.

Podczas Apelu Maryjnego 13 października na Jasnej Górze franciszkanie przekazali stutysięczny różaniec z relikwiami bł. Zbigniewa Strzałkowskiego i bł. Michała Tomaszka. Wydarzenie miało miejsce w roku jubileuszowym – 10 lat po beatyfikacji męczenników z Pariacoto i dziewięć lat po rozpoczęciu krucjaty różańcowej w obronie przed terroryzmem.
CZYTAJ DALEJ

Papież Kalikst I

Niedziela łowicka 41/2002

[ TEMATY ]

św. Kalikst

Autorstwa Hugo DK - Praca własna, CC BY-SA 4.0, commons.wikimedia.org

Św. Kalikst - odważny duszpasterz

14 października Kościół wspomina liturgicznie świętego papieża Kaliksta I, męczennika, który poniósł śmierć męczeńską w roku 222. Imię tego Świętego łączy się przede wszystkim z rzymskimi katakumbami, tj. podziemnymi chrześcijańskimi cmentarzami. Katakumby te prezentują pierwszy, udokumentowany źródłami cmentarz chrześcijański rzymskiej wspólnoty wiernych, gdzie w III w. chowano również w specjalnym grobowcu biskupów rzymskich. Życie Kaliksta znamy stosunkowo dobrze z relacji św. biskupa Hipolita Rzymskiego. Dowiadujemy się od niego, że był niewolnikiem rzymianina Aureliusza Karpofora, który go wyzwolił i wychował w wierze. Kalikst założył kantor bankowy, w którym lokowała pieniądze ludność chrześcijańska; niestety, na skutek niewłaściwie prowadzonej rachunkowości doprowadził go do upadku, za co został skazany na ciężkie roboty; wkrótce uwolniony dzięki wstawiennictwu współwyznawców rozpoczął na nowo prowadzenie kantoru. Jednak niedługo po tym za wtargnięcie w szabat do synagogi w poszukiwaniu zbiegłego dłużnika został skazany przez prefekta Rzymu na katorżniczą pracę w kopalniach na Sardynii. Ale, jak wspomina św. Hipolit, Kalikst miał życzliwych ludzi nawet na dworze cesarskim, dlatego wkrótce - tym razem dzięki wstawiennictwu Marcji, konkubiny cesarza Kommodusa - wyszedł na wolność i osiadł w Ancjum. W roku 199 w zamian za poparcie udzielone podczas elekcji, stał się zaufanym współpracownikiem papieża Zefiryna, który niebawem udzielił mu święceń, mianował swoim doradcą oraz zlecił nadzór nad niższym duchowieństwem. Kalikst musiał być wyjątkowo utalentowany, skoro papież oddał pod jego opiekę także nadzór nad cmentarzem przy via Appia, który znacznie powiększył i jak już było powiedziane, otrzymał jego imię. Kaliksta darzono tak wielkim zaufaniem, że po śmierci Zefiryna w roku 217 właśnie on został uznany za jego godnego następcę. Ciekawe, że w tej "kampanii wyborczej" wygrał z bardzo uzdolnionym i intelektualnie stojącym wyżej od niego św. Hipolitem; ten odtąd będzie niechętnie ustosunkowany do Kaliksta. To właśnie w jego pismach znajdujemy najwięcej informacji o papieżu-męczenniku. Czas, w którym przyszło św. Kalikstowi sprawować urząd następcy św. Piotra, był bardzo niebezpieczny dla Kościoła. Otóż od II w. w Rzymie chrześcijaninowi, który po chrzcie popełnił grzech ciężki, tylko raz przyznawano możliwość pokuty. Uważano, że Kościół nie ma prawa dopuszczać do Eucharystii grzesznika, który po chrzcie popełnił po raz drugi grzech śmiertelny. Zostawiano go wyłącznie Miłosierdziu Bożemu. Podziel się cytatem
CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: misje nie są szczątkową działalnością Kościoła

2025-10-14 19:51

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

KEP

flickr.com/episkopatnews

Bp Jan Piotrowski

Bp Jan Piotrowski

Misje nie są szczątkową czy niszową działalnością Kościoła - zauważa w rozmowie z KAI bp Jan Piotrowski - przewodniczący Komisji KEP ds. Misji oraz Przewodniczący Krajowej Rady Misyjnej, uczestniczący w trwającym 402. zebraniu plenarnym Episkopatu Polski w Gdańsku.

Podziel się cytatem Zauważa, że niedziela misyjna stanowi odpowiedź na to, co proponował papież Franciszek, a Leon XIV potwierdził - abyśmy byli uczniami misjonarzami i byśmy tę prawdę dzielili. Ojciec Święty Franciszek (zmarły 21 kwietnia 2025 r.) już w styczniu br. wystosował swoje orędzie na 99. Światowy Dzień Misyjny, zatytułowane „Misjonarze nadziei pośród narodów”. Papież przypomina, że każdy uczeń Chrystusa jest posłany, by nieść nadzieję. W obliczu wojen, kryzysów i lęków wzywa, abyśmy nie zamykali się w sobie, ale odważnie wychodzili ku innym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję