Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź: „Wokół Statutu Kaliskiego” – panel w ramach łódzkich obchodów XXV Dnia Judaizmu

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Wokół Statutu Kaliskiego” – to tytuł panelu dyskusyjnego, który odbył się w auli Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi w ramach łódzkich obchodów Dnia Judaizmu w Kościele Katolickim. W panelu obok arcybiskupa Grzegorza Rysia wzięli udział Joanna Podolska – dyrektor Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi oraz Dawid Szychowski – Rabin Łodzi.

O historycznym spojrzeniu na Statut Kaliski – jako prawie protekcyjnym wzorowanym na dokumentach papieskich mówił historyk Kościoła – ksiądz arcybiskup Grzegorz Ryś.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwszym papieżem, który wydał dokument odnoszący się do praw Żydowskich w społeczności chrześcijańskiej był Papież Grzegorz Wielki - dokument papieski wydany w 598 był skierowany do biskupa Palermo, który zajął dwie synagogi w mieście i postanowił je konsekrować. Ojciec Święty nakazał biskupowi oddać synagogi Żydom. Tak, jak Żydom nie wolno domagać się w ich synagogach nowych przywilejów, tak nie wolno kwestionować tych, które są już im gwarantowane przez prawo - czytamy w zapisach Bulli. Począwszy od XII wieku mamy serię papieży, którzy wydają dokumenty rozpoczynające się od tych dwu słów – „tak - jak”. Papieże chcący podkreślić autorytet swojego nauczania odwoływali się do dokumentu Grzegorza Wielkiego.- tłumaczył duchowny.

Dokumenty przyznające prawa społeczności Żydowskiej były - Bullami Protekcyjnymi, które zawierały między innymi takie prawa: postanawiamy, żeby żaden chrześcijanin nie przymuszał ich do Chrztu jeśli tego nie pragną i nie chcą. Owszem jeśli ich wolna przyjęcia chrześcijaństwa jest obecna, to nie można im robić żadnej przeszkody. Żaden chrześcijanin, bez osądu władzy powszechnej niech nie waży ich zabijać i zabierać ich dóbr. – cytował dokument papieski arcybiskup łódzki. – Żydzi w drabince średniowiecza są wyżej niż poganie, bo mają prawo do własności, do czego nie mieli prawa poganie. Postanawiamy, żeby w czasie celebracji ich świąt nie ośmielił się im nikt przeszkadzać, rzucając w nich kamieniami, ani nie zmuszać ich do prac służebnych w czasie ich świąt. Zakazujemy - z całą mocną - by nikt nie naruszył cmentarzy żydów i nie wykopywał ciał ich zmarłych chcąc się wzbogacić. Gdyby ktoś sprzeciwił się temu postanowieniu to zaciąga na siebie ekskomunikę i nie przyjaźń Piotra i Pawła. Taki wykaz praw powraca w wielu innych dokumentach papieskich. - zauważył duchowny.

Reklama

Jak zauważył historyk średniowiecza - władcy świeccy postanowili papieskie postanowienia opatrzeć swoją sankcją – przed Polską uczyniło to trzech władców Europejskich. W Polsce, w 1264 – Książe Kaliski - Wielkopolski Bolesław Pobożny – wydał Statut Kaliski składający się z 38 paragrafów, w którym, w każdym z nich są zagwarantowane minimalne prawa Żydów w społeczności chrześcijańskiej. Statut zaczyna się od praw Żydów w sądzie, przez ochronę ich majątku, ochronę zdrowia i życia, cmentarzy, czy szkoły. Statut gwarantuje prawo żydowskich rodziców do wychowywania swoich dzieci w swojej wierze, ochronę świąt żydowskich, majątku i stanu posiadania. Natomiast paragraf 30– wedle konstytucji papieża - w imieniu Ojca Świętego surowo zakazujemy, by nie byli obwiniani o to, że używają ludzkiej krwi – bo wedle Biblii nie mogą używać żadnej krwi. - Statut przynosi nam chlubę w granicach, jakie były gwarantowane w społeczności chrześcijańskiej w średniowiecznym świecie. – zakończył duchowny.

Spojrzenie artystyczne na Statut Kaliski – wg Artura Szyka – zaprezentowała Joanna Podolska – dyrektor Centrum dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi.

Jak podkreśla prelegentka pierwszy polski dokument przyznający społeczności Żydowskiej prawa – został zilustrowany w 1926 roku przez łódzkiego artystę Artura Szyka, który zrobił to w zupełnie wyjątkowy sposób. Dzieło to zostało – jak zaznacza sam autor – stworzone na chwałę Polski. Artystyczne przedstawienie tego dokumentu miało za zadanie pokazać światu, że Polska należała do tych krajów, które jako jedne z pierwszych dały przywileje Żydom. - podkreśla Joanna Podolska.

Reklama

- Statut Kaliski autorstwa Artura Szyka tworzy 45 luźnych kart, na których artysta przedstawił w formie miniatur polsko- żydowskie dzieje od XIII wieku, kiedy przywilej został nadany Żydom, poprzez udział Żydów w polskich walkach narodowo – wyzwoleńczych, aż po ich obecności w Legionach Piłsudskiego. Jedna z plansz jest dedykowana jest rodzinnej Łodzi – tłumaczy dyrektor Centrum Dialogu Marka Edelmana.

Dzieło łódzkiego artysty – znajduje się w Nowym Yorku i od lat 30 nie było nigdzie eksponowane. W 1932 roku powstało 30 kopii tego dzieła, które zostały wręczone w prezencie ważnym osobistościom Polski i świata. Pierwszą kopię Statutu Kaliskiego Artura Szyka otrzymał Józef Piłsudski oraz Ignacy Paderewski. W 2012 roku powstała popularna Statutu Kaliskiego, która jest powszechnie dostępna i to właśnie tę kopię spalono – 11 listopada 2021 roku w Kaliszu. Co miało oznaczać to wydarzenie i czemu miało służyć? – na te pytania nie potrafię odpowiedzieć – mówi prelegenta.

Ostatnim wystąpieniem podczas łódzkiego panelu było przedłożenie Dawida Szychowskiego – Rabina Łodzi, który wychodząc od tekstów Biblijnych wskazał na to, że Naród Żydowski, żyjąc w rozproszeniu – diasporze – zawsze będzie obcym wśród społeczności, w której żyje.

- Dlaczego naród żydowski nie chce zanurzyć się w danym narodzie w jakim przebywa? Dlaczego jest niechęć, by tak robić? – pytał Rabin Łodzi. - Żydowska tradycja jest monoteistyczna – dlatego ktoś, który wierzy w Jednego Boga – przeżywa trudności związane z życiem w świecie pełnym sprzeczności. Życie ludzkie składa się z dwóch czynników – życia normalnego i życia duchowego, które bardzo trudno jest połączyć. - tłumaczył.

Reklama

Prelegent podkreślił, że - by żyć życiem świętym, trzeba odciąć się od życia doczesnego. Wszyscy, którzy utrzymają tożsamość diaspory nie dbają o to, co doczesne, ale żyją w odniesieniu do tego, co święte. Nieczystość tego świata wynika z tego, że Bóg się wycofał. W nieporządku porządku natury widzimy mnóstwo okrucieństwa i zła, pełnię dobra, harmonii i piękna odnaleźć możemy w Bogu i przyszłym świecie. – dodał.

- Nadanie Statutu Kaliskiego jest obowiązkiem chrześcijanina, gdyż wynika z miłość Boga i bliźniego. Z perspektywy żydowskiej, nie ma wielkiego sentymentu do tego dokumentu. – zaznaczył łódzki Rabin.

Dzisiejszy panel to druga odsłona łódzkich obchodów XXV Dnia Judaizmu w Kościele Katolickim. Wczoraj w namiocie ustawionym w Łodzi przy ul. Zgierskiej 27 – w miejscu nieistniejącej już dziś Synagogi Bałuckiej – wierni Kościoła Rzymskokatolickiego oraz członkowie Łódzkiej Gminy Żydowskiej spotkali się na celebracji Tu bi-Szwat - żydowskiego Noworocznego Święta Drzew. Podczas uroczystości haggadę święta wygłosił Rabin Szychowski – Rabin Łodzi, a pochwałę Stwórcy i stworzenia opisaną w Pieśni Słonecznej św. Franciszka z Asyżu omówił abp Grzegorz Ryś – metropolita łódzki.

2022-01-18 11:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: 82. Rocznica zbrodni katyńskiej

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Dzień 13 kwietnia jest obchodzony jest jako Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Przed Pomnikiem Katyńskim w Łodzi przy Sanktuarium Matki Boskiej Zwycięskiej zapłonęły znicze pamięci i zostały złożone kwiaty na pamiątkę ujawnienia masowych mordów oficerów polskich w 1940 roku.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś przy grobie Jana Pawła II: Dobrą Nowiną jest Osoba!

2024-04-18 08:15

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

@VaticanNewsPL / ks. Paweł Rytel-Andrianik

- Dobrą Nowiną nie jest jakaś historia, nie jest jakaś teoria. Dobrą Nowiną jest Osoba! Chrześcijaństwo rozpoczyna się wtedy, kiedy człowiek spotyka się z Osobą Jezusa Chrystusa. My ludziom opowiadamy bardzo wiele rzeczy, tylko wcale nie prowadzimy ich do spotkania z żywą Osobą – z Jezusem Chrystusem, a to Jezus jest Dobrą Nowiną - mówił kard. Grzegorz Ryś.

O tym, na czym polega ewangelizacja i w jaki sposób przekazuje się wiarę na podstawie Dziejów Apostolskich mówił kard. Grzegorz Ryś w homilii przy grobie św. Jana Pawła II w Watykanie. Duchowny zwrócił uwagę na to, że w ewangelizacji chodzi o to, by nie czekać na to, aż ludzie przyjdą do Kościoła, ale to - my musimy wyjść do nich. My musimy być wcześniej zanim wszyscy inni nadejdą. My musimy wyjść z miłością do wszystkich, których jeszcze nie ma! – podkreślił kaznodzieja.

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

iv>

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję