„Jestem bardzo w rękach Bożych. Notatki osobiste 1962-2003” to tytuł książki Jana Pawła II, której premierę wydawnictwo Znak zapowiada na 5 lutego 2014 r. Nikomu nieznane dotąd teksty papieża mają być kluczem do zrozumienia jego duchowości.
Notatki osobiste to zapis czterdziestu lat duchowej drogi Karola Wojtyły – Jana Pawła II. Czytelnik od pierwszego decydującego stwierdzenia „Jestem bardzo w rękach Bożych” po rozważanie „Czas się wypełnił” i ostatnie „Deo gratias” (Bogu niech będą dzięki) będzie towarzyszył w kluczowych momentach życia i posługi wybitnego Polaka. Jak informuje wydawnictwo Znak, w dwóch skromnych zeszytach znajdujemy jego najważniejsze, osobiste pytania, głębokie, poruszające medytacje i modlitwy wyznaczające rytm każdego dnia. Pojawiają się w nich również zapiski będące świadectwem troski o najbliższych – przyjaciół, współpracowników – oraz powierzony mu Kościół.
Notatki papieża miały zostać spalone – teraz są głównym dokumentem w procesie kanonizacyjnym. „Nie spaliłem notatek Jana Pawła II, gdyż są one kluczem do zrozumienia jego duchowości, czyli tego, co jest najbardziej wewnętrzne w człowieku: jego relacji do Boga, do drugiego człowieka i do siebie” – mówi kard. Stanisław Dziwisz, wieloletni osobisty sekretarz papieża Polaka.
Publikacja nieznanych dotąd zapisków Jana Pawła II jest dla krakowskiego wydawnictwa ogromnym zaszczytem, a jednocześnie wielkim wyzwaniem. „Dołożyliśmy wszelkich starań, aby książka była pieczołowicie zredagowana i pięknie wydana” – informuje Znak.
Premiera książki „Jestem bardzo w rękach Bożych. Notatki osobiste 1962-2003” została zapowiedziana na 5 lutego 2014 r.
Film „Pielgrzym” to zapis pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski. Spośród innych filmów wyróżnia się tym, że w sposób niezwykle emocjonalny pokazuje, jak Polacy przeżywali przyjazd Papieża Wojtyły do Ojczyzny – powiedział ks. Paweł Rytel-Andrianik, rzecznik KEP.
„Pierwsza pielgrzymka papieska była jednym z najważniejszych wydarzeń w 1000-letniej historii naszego kraju. A miliony ludzi na celebracjach, łzy, kwiaty i wzruszenie na twarzach, to wszystko porusza także dziś widzów filmu „Pielgrzym”. Ten film pomaga osobom pamiętającym tamte dni przeżyć je na nowo, a młodszym doświadczyć ich po raz pierwszy” – podkreślił rzecznik Episkopatu.
Konferencja Episkopatu Tanzanii (TEC) wydała dyrektywę zakazującą księżom katolickim, siostrom zakonnym, braciom zakonnym i seminarzystom angażowania się w politykę partyjną lub kampanie wyborcze. Dyrektywa wzywa również duchownych i seminarzystów, aby nie nosili symboli partii politycznych.
Przewodniczący TEC biskup Wolfgang Pisa OFM Cap ogłosił to w homilii wygłoszonej podczas obchodów stulecia seminarium św. Pawła Apostoła w Kipalapala, położonego w archidiecezji Tabora.
Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.
Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.