Reklama

Niedziela w Warszawie

Nędzarz i madame

Na początku stycznia w dwóch warszawskich kinach – ADA i Luna – będzie można obejrzeć film o duchowej i artystycznej drodze Adama Chmielowskiego, czyli św. Brata Alberta.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reżyserem filmu i autorem scenariusza jest Witold Ludwig. Obraz został stworzony przez absolwentów i studentów Akademii Kultury Medialnej i Społecznej w Toruniu, a jego producentem jest Fundacja Lux Veritatis.

- W jednym z rozdziałów Papież pisze, że Adam Chmielowski odegrał decydującą role w rozeznaniu jego powołania. Na pewnym etapie życia Karol Wojtyła zostawił sztukę, aby poświęcić się dziełu, które Bóg dla niego przygotował – mówi „Niedzieli” reżyser.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Film pokazuje losy artysty-malarza, który w momencie największej sławy porzuca świat sztuki, aby całkowicie oddać się Bogu i ludziom ubogim. Historię Chmielowskiego reżyser dopełnia losami jego sławnych przyjaciół - Heleny Modrzejewskiej i Józefa Chełmońskiego.

Tytułowe postacie zagrali: Magdalena Michalik- Helenę Modrzejewską czyli Madame, natomiast Piotr Zajączkowski – Alberta Chmielowskiego. Oprócz aktorów niezawodowych, pojawiają się w filmie również i zawodowi: Krzysztof Wakuliński stworzył wspaniałą kreację starszego Brata Alberta, Mariusz Saniternik, Paweł Tchórzelski, Marcin Kwaśny, Michał Chorosiński, Jarosław Gajewski, czy też Lech Dyblik i Radosław Pazura. Wszystko; muzyka, fantastyczne zdjęcia Juliana Kucaja, reżyseria, aranżacja, aktorstwo wspaniale się dopełnia.

Reklama

Autorem muzyki jest Krzysztof Janczak, kompozycja i aranżacja- Jakub Lubowicz, który wykonuje także partie fortepianowe. Oficjalny utwór do filmu wykonuje gwiazda polskiej i europejskiej sceny muzyki poważnej- Andrzej Lampert, obecnie solista opery Gratz w Austrii.

W styczniu dwa warszawskie kina studyjne zapraszają na film „Nędzarz i Madame”:

- Kino ADA, ul. Chrościckiego 14, tel. 22 8637981. 2 stycznia o godz. 15 i 18 oraz 4 stycznia o godz. 19, po seansie spotkanie z Magdaleną Michalik tytułową Madame,

- Kino Luna, ul. Marszałkowska 28. 8, 18, 29 stycznia. Wszystkie seanse połączone ze spotkaniami z aktorami. Informacje i rezerwacja Koło Radia Maryja przy parafii św. Jakuba, odpowiedzialny pan Jacek tel. 510743544.

2021-12-28 12:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gemma Galgani. Młoda święta stygmatyczka, do której modlił się o. Pio

[ TEMATY ]

Gemma Galgani

Agata Pieszko

Relikwiarz św. Gemmy Galgani w kościele na wrocławskich Partynicach

Relikwiarz św. Gemmy Galgani w kościele na wrocławskich
Partynicach

Pierwszą świętą, która zmarła i została kanonizowana w XX wieku, była Gemma Galgani. Święty Ojciec Pio wyznał kiedyś, że codziennie modlił się za jej wstawiennictwem, ucząc się od niej pokory i umiejętności przyjmowania cierpienia. I nie był to jedyny święty, który zafascynował się ufnym podejściem do życia i cierpienia tej młodziutkiej włoskiej dziewczyny. Święty papież Paweł VI powiedział o niej: „Córka męki i zmartwychwstania, umiłowana córka Kościoła, który sama czule miłowała”.

Jej życie było przykładem i inspiracją również dla polskich świętych. Wspomnę tu tylko Świętego Maksymiliana Kolbego, który obrał ją sobie (obok świętej Teresy z Lisieux) za nauczycielkę życia wewnętrznego, i to zanim jeszcze została wyniesiona na ołtarze. W jego krakowskiej celi znajdowała się figura Niepokalanej oraz obrazki Gemmy Galgani i Teresy od Dzieciątka Jezus. Napisał też w liście do matki, iż lektura Głębi duszy (duchowego pamiętnika Gemmy) przyniosła mu więcej pożytku niż seria ćwiczeń duchowych.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego krzyż nazywamy Drzewem Życia?

2025-04-11 10:31

[ TEMATY ]

książka

krzyż

Wielki Post

Karol Porwich/Niedziela

Od kiedy krzyż zaczęto przedstawiać jako Drzewo Życia? Z czym jest to związane i jakie ma znaczenie? Jak słowa Pisma Świętego odnajdywać w formie przedstawianego krzyża? Wyjaśnia to w swojej najnowszej książce o. Eugeniusz Grzywacz, pijar, historyk sztuki.

Artykuł zawiera fragment książki „Krzyż. Historia odkrywana w dziejach sztuki”, wyd. eSPe.
CZYTAJ DALEJ

„A taki był ładny, amerykański”

2025-04-12 09:29

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Rafał Trzaskowski zaliczył w tej kampanii polityczną katastrofę, której nie da się już zrelatywizować ani zamieść pod dywan. Sytuacja z debatą to nie tylko „niefortunne nieporozumienie” – to seria świadomych decyzji, które obnażyły tchórzostwo, manipulację i brak szacunku do wyborców. I choć sztab kandydata Koalicji Obywatelskiej próbował to ubrać w elegancki garnitur „dialogu ponad podziałami” i „nowych standardów”, to wyszło coś zupełnie odwrotnego: polityczny obciach i bolesna porażka wizerunkowa.

To już samo w sobie wyglądało jak paniczny unik konfrontacji – jakby bał się, że nie wytrzyma zwarcia. A potem, gdy już odpowiedział, postawił warunki tak absurdalne, że nikt przy zdrowych zmysłach nie potraktował tego jako poważnej propozycji. Debata miała się odbyć tylko wtedy, gdy zorganizują ją trzy konkretne stacje – TVP (w likwidacji), TVN i Polsat. To miało wyglądać jak próba pogodzenia interesów, ale tak naprawdę było próbą ustawienia sobie debaty w kontrolowanym środowisku. Problem w tym, że nie kupili tego ani wyborcy, ani media, ani nawet polityczni sojusznicy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję