Nieznany sprawca zniszczył kapliczkę Najświętszego Serca Pana Jezusa w Głogowie
W diecezji nie słabną echa profanacji trzech krzyży w miejscowości Koryta w parafii Torzym. Tymczasem zaledwie kilka dni wcześniej w sobotę 18 grudnia nieznany sprawca zaatakował i zniszczył kapliczkę Najświętszego Serca Pana Jezusa na terenie parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Głogowie.
- Informację o zniszczeniu kapliczki otrzymałem przed godziną 22.00 w sobotę. Zauważyła to jedna z osób, która akurat tam przechodziła. Poinformowaliśmy o tym parafian w niedzielę, zapraszając ich do zadośćuczynienia, do tego by w tygodniu poświęcili czas na adorację Najświętszego Sakramentu. W środę wieczorem o godz. 17.30 chcemy odprawić w kościele modlitwę zadośćuczynienia. Oczywiście policja prowadzi już w tej sprawie właściwe postępowanie - mówi ks. Andrzej Skoblicki, proboszcz parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Głogowie.
- Na ostatnich dwóch zdjęciach, które dzisiaj zamieściliśmy na facebooku, widać że ktoś wykonał sześć uderzeń w szybę, która była wzmocniona. Na miejscu była zbita butelka po piwie, która mogła być do tego za słaba, więc sprawca użył do tego dużego kamienia. Ostatecznie kamień przebił szybę, całą figurę na wylot, odbił się od drugiej szyby, spadł i tam jest. Takich kamieni tam nie ma, więc musiał go ktoś skądś przynieść. Na pewno trzeba dokonać za to aktu zadośćuczynienia i na pewno trzeba powiedzieć tym ludziom, że Bóg nie pozwoli z siebie szydzić. Naturalnie w kwestii sprawiedliwości i wartości materialnych, sprawca powinien za to odpowiedzieć. Na pewno trzeba się modlić za tych ludzi, o ich nawrócenie, bo jak powiedziała św. siostra Faustyna, są to biedni grzesznicy - wyjaśnia proboszcz.
Reklama
Jak dodaje ks. Andrzej Skoblicki, naprawą kapliczki chcą zająć się mężczyźni należący do wspólnoty Niewolników Maryi. W czasie Wigilii, po Pasterce, w parafii odbędzie się zbiórka do puszek na naprawę kapliczki.
Okres bożonarodzeniowy był naznaczony we Włoszech wzrostem aktów wandalizmu skierowanych przeciwko żłóbkom znajdującym się w kościołach, na ulicach i placach miejskich. Niszczono głównie figurki Dzieciątka Jezus i Matki Bożej, ale puszczano z dymem także całe, nieraz bardzo cenne, szopki. Paradoksalnie do aktów wandalizmu dochodziło w małych miejscowościach, a sprawcami byli rodowici Włosi.
Najpoważniejszy z kilkudziesięciu ataków miał miejsce w Ivrei, gdzie wandale podłożyli ogień pod szopkami w dwóch leżących nieopodal siebie kościołach. U św. Maurycego musiała interweniować straż pożarna, ponieważ ogień szybko się rozprzestrzenił i zagrażał świątyni, w kościele Najświętszego Zbawiciela spłonął tylko żłóbek.
Papież Franciszek przybył w Wielki Czwartek do rzymskiego więzienia Regina Coeli. Papież przechodzący rekonwalescencję po ciężkiej chorobie dotrzymał tradycji wprowadzonej przez siebie na początku pontyfikatu, zgodnie z którą tego dnia odwiedza zawsze zakłady karne, szpitale, ośrodek dla uchodźców.
W tym samym więzieniu Franciszek był w Wielki Czwartek w 2018 roku. Odprawił tam wtedy mszę Wieczerzy Pańskiej, inaugurującą Triduum Paschalne i dokonał obrzędu umycia nóg dwunastu więźniom.
- Jezus jest z nami przez wszystkie dni aż do skończenia świata i ani brak nadziei, rozpacz, ślepota serca, zamknięcie we własnym świecie, ani żadne referenda tej prawdy nie zmienią - podkreślał o. Arnold Chrapkowski. Przełożony generalny Zakonu Paulinów przewodniczył Mszy Wieczerzy Pańskiej z obrzędem umycia nóg. Wielki Czwartek to pamiątka utworzenia niezwykłej więzi między Bogiem a człowiekiem - ustanowienia Eucharystii i sakramentu kapłaństwa.
Przełożony generalny Zakonu Paulinów, przypomniał, że Wielki Czwartek, a więc pierwszy dzień Triduum Paschalnego stanowi szczytowe wydarzenie w dziejach zbawienia. A od dziś każdy z nas może towarzyszyć Jezusowej drodze: uniżenia, cierpienia, wzgardy, śmierci i Chwalebnego Zmartwychwstania. O. Chrapkowski zwrócił uwagę, że Apostołowie podążający do Wieczernika doświadczyli u boku Jezusa wielu pięknych i trudnych chwil. -On ich nieoczekiwanie powołał, odmienił całkowicie ich życie. Widzieli wiele cudów, ale doświadczyli także niezrozumienia, ludzkiego wyrachowania, obłudy i nienawiści - mówił. Dodał, że może w ich uszach nadal brzmią słowa Jezusa: „Syn Człowieczy musi wiele wycierpieć: będzie odrzucony przez starszyznę, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; będzie zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie”. - Apostołowie teraz idą przygotować Paschę. Z takim doświadczeniem otwierają zamknięte drzwi Wieczernika. Jezus tę Paschę będzie obchodzić w taki sposób, że odtąd świat już nie będzie taki sam. Nie będzie już Pascha tylko wspomnieniem przejścia z niewoli Egiptu do wolności Ziemi Obiecanej, ale będzie zwycięskim przejściem ze śmierci do życia. To zmieni losy świata i nada sens życiu wielu ludzi, którzy uwierzą w Chrystusa - wyjaśniał o. Chrapkowski.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.