Reklama

Duchowość

Kraków: pod Oknem Papieskim rozbłysła choinka

Życzymy sobie, by to światełko betlejemskie rozświetlało ostatnie adwentowe dni, ale przede wszystkim, aby świeciło ciepłym blaskiem w wigilijny wieczór i w całe Święta Bożego Narodzenia. Niech Jezus podnosi swą rączkę i błogosławi wszystkim – mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas rozświetlenia choinki pod Oknem Papieskim.

[ TEMATY ]

Kraków

choinka

okno papieskie

PAP/Łukasz Gągulski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita przypomniał, że tradycja umieszczania rozświetlonej choinki oknem papieskim sięga 2006 r. W 1982 r. św. Jan Paweł II poprosił, by na Placu Świętego Piotra stanęła po raz pierwszy choinka. – Dziękujemy Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II, że tę tradycję zapoczątkował w Rzymie i właśnie ona została przeniesiona do jego umiłowanego miasta, do Krakowa. Mówiąc o nim kierujemy nasze oczy w stronę Okna Papieskiego – powiedział arcybiskup. – Jeżeli Bóg do nas przychodzi, to chcemy na Jego miłość odpowiedzieć miłością do bliźniego. Dlatego podczas wieczerzy wigilijnej będziemy dzielić się opłatkiem na znak braterstwa i miłości – mówił dalej.

Arcybiskup podziękował wszystkim darczyńcom i ludziom dobrej woli. – Wykorzystajcie jak najlepiej te ostatnie dni adwentowe, dzielące nas od Bożego Narodzenia. Chcemy dziękować Bogu, że dał nam swego Syna. To Jego święta, Jego urodziny – podkreślił metropolita i dodał, że przyjście Zbawiciela na świat to powód do wielkiej radości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W rozmowie z Biurem Prasowym Archidiecezji Krakowskiej arcybiskup powiedział, że zapalenie choinki pod Oknem Papieskim wiąże się z radością. Powtórzył, że jest wdzięczny wszystkim tym, dzięki którym to spotkanie zostało zorganizowane. – Życzymy sobie, by to światełko betlejemskie rozświetlało ostatnie adwentowe dni, ale przede wszystkim, aby świeciło ciepłym blaskiem w wigilijny wieczór i w całe Święta Bożego Narodzenia. Niech Jezus podnosi rączkę i błogosławi wszystkim – dodał abp Jędraszewski.

Pod Oknem Papieskim w dniu rozświetlenia choinki zebrały się całe rodziny. Wśród nich byli Ewa i Daniel z Chrzanowa z dziećmi, którzy wspominali, że obecność na tym wydarzeniu jest dla nich bożonarodzeniową tradycją. Lucyna z Krakowa przyszła razem ze swoim wnukiem, ponieważ uważa, że jest to wspaniała uroczystość, skierowane do dzieci i dorosłych. – To wydarzenie już wpisało się w tradycję Krakowa i trudno tu nie być – stwierdziła. Kuba powiedział, że podobają mu się piosenki i czeka na wizytę świętego Mikołaja. Robert z Krakowa przyprowadził syna Jeremiego. W rozmowie z Biurem Prasowym przyznał, że razem z żoną chcą wychowywać syna zgodnie z wiarą i przekazywać ważne wartości, dlatego zależy im, by w pamięci dziecka pozostały takie momenty.

Reklama

Szymon, Patryk i Michał – członkowie wolontariatu przy Sanktuarium św. Jana Pawła II tłumaczyli, że ich zadanie polegało na pakowaniu paczek dla dzieci z domów dziecka. W dniu rozświetlenia choinki, wraz z innymi ochotnikami, będą rozdawać prezenty, a następnie rozwozić je do domów dziecka. Przyznali, że podoba im się koncert Arki Noego i atmosfera panująca na tym niezwykłym wydarzeniu.

Tegoroczna choinka, znajdująca się pod Oknem Papieskim, pochodzi z Nadleśnictwa Nawojowa i mierzy około 15 metrów. Jej rozświetlenie połączone było z świątecznym koncertem zespołu „Arka Noego”. Wszystkie dzieci zostały obdarowane przez św. Mikołaja drobnymi upominkami. Następnie ,wolontariusze wyruszyli do krakowskich domów dziecka, by wręczyć paczki przebywającym tam dzieciom.

2021-12-19 09:33

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: Msza św. z okazji 800-lecia przybycia dominikanów do Polski

[ TEMATY ]

Kraków

abp Marek Jędraszewski

dominikanie

archidiecezjakrakow/flickr

W bazylice Świętej Trójcy abp Marek Jędraszewski przewodniczył Mszy św. z okazji 800-lecia przybycia św. Jacka do Krakowa. W homilii przypomniał historię pierwszych polskich dominikanów - św. Jacka i bł. Czesława. Zwrócił też uwagę, że historia czasów, w których żyli - choć odległa, wydaje się bliska ze względów na podobieństwo problemów, m.in. tych związanych z rozpowszechnianymi błędami antropologicznymi.

Odnosząc się w czasie homilii do historii Zacheusza, abp Marek Jędraszewski podkreślił, że udziałem każdego człowieka, który uwierzył w Chrystusa stało się zbawienie. Zwrócił uwagę, że historia Zacheusza urzeczywistniła się w życiu Dominika Guzmana. Było w nim wielkie pragnienia poznania Chrystusa – robił to przez lekturę Pisma Świętego, kontemplację Chrystusa ukrzyżowanego i modlitwę. Metropolita wskazał też na kaznodziejską działalność św. Dominika, w którego czasach Kościół zmagał się z herezjami albigensów i waldensów. – Dominik patrzył na nich jako na ludzi zagubionych. Nie jako tych, których trzeba nawracać mieczem, orężem, przemocą. Szedł do nich ze słowami prawdy – mówił abp Jędraszewski zaznaczając, że ten styl ewangelizacji zaczął pociągać innych, którzy gromadzili się wokół Dominika. W ten sposób powstał Zakon Kaznodziejski.

CZYTAJ DALEJ

Przerażający projekt w Belgii: eutanazja dla „ludzi zmęczonych życiem”

2024-04-17 09:46

[ TEMATY ]

eutanazja

Belgia

Adobe.Stock.pl

W Belgii mamy do czynienia z kolejną przerażającą odsłoną kultury śmierci. Luc Van Gorp, stojący na czele jednego z funduszy ubezpieczeń, których celem jest zapewnienie każdemu godnej opieki zdrowotnej, wyszedł z propozycją eutanazji dla „ludzi zmęczonych życiem”. W odpowiedzi belgijscy biskupi przypomnieli, że „ludzkie społeczeństwo zawsze opowiada się za życiem”.

Debatę na temat wspomaganego samobójstwa ludzi starszych Luc Van Gorp rozpoczął w minionym tygodniu na łamach flamandzkiej prasy. Powołał się przy tym w szczególności na presję finansową na system opieki zdrowotnej, jaką niesie ze sobą opieka nad ludźmi starszymi i często chorymi. W dwóch dziennikach zaproponował on radykalne rozwiązanie „kwestii starzenia się społeczeństwa”. Podkreślił, że „ci, którzy są zmęczeni życiem, powinni mieć możliwość spełnienia swojego pragnienia o końcu życia”. Wskazał, że „nie można przedłużać życia tych, którzy sami już tego nie chcą, bo chodzi o budżet i kosztuje to rząd duże pieniądze”. Zauważył, że w starzejących się społeczeństwach Europy jest to ogromny problem, brakuje też niezbędnego personelu do opieki.

CZYTAJ DALEJ

Farmaceuci i lekarze do MZ: recepta na pigułkę "dzień po" wymaga zgody rodziców

2024-04-18 07:09

Adobe Stock

Farmaceuci, lekarze i położne ostrzegają Ministerstwo Zdrowia, że wystawianie recept farmaceutycznych na pigułkę "dzień po" osobom niepełnoletnim bez zgody rodzica może być niezgodne z prawem. Są też przeciw "sprowadzaniu zawodów medycznych do roli usługodawców, a pacjentów do roli klientów".

Od 1 maja tzw. pigułka "dzień po" ma być dostępna dla osób powyżej 15. roku życia na receptę farmaceutyczną. Usługa będzie realizowana w aptekach, które zgłoszą akces do programu Ministerstwa Zdrowia i podpiszą w tej sprawie umowę z NFZ.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję