Reklama

Porady prawnika

Warunki obrony koniecznej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Aby można było mówić o obronie koniecznej, muszą być spełnione trzy warunki.

Pierwszym z nich jest fakt bezpośredniego zamachu na dobro nasze lub innego człowieka, np. napadnięto nas lub jesteśmy świadkami ataku na kogoś.
Drugim warunkiem jest bezprawność zamachu. Nie będzie nim działanie funkcjonariuszy publicznych w granicach ich uprawnień, choćby działanie takie było merytorycznie niesłuszne. Wyobraźmy sobie, że policjanci na dany im sygnał wyruszyli w pościg za przestępcą. Dopadli go i zakuli w kajdany, nie wiedząc, że nie jest to poszukiwany przez nich człowiek, a jedynie do złudzenia przypominający go. Człowiekowi przypadkowo zatrzymanemu w taki sposób nie przysługuje jednak prawo obrony koniecznej. Był to, co prawda, bezpośredni zamach na jego wolność, ale nie był bezprawny. Może zaistnieć jednak inna sytuacja. Oto policjant niezadowolony z faktu, że jego córka przyjaźni się z chłopakiem, którego on nie darzy zaufaniem, postanawia dać mu nauczkę. Zatrzymuje go na ulicy i wsadza do samochodu, gdzie w sposób dobitny wyjawia swoje żądanie. Policjant ewidentnie nadużywa tu swoich uprawnień. Wszystko, oczywiście, zależy od okoliczności - reakcja musi być współmierna do użytej przemocy. Nie możemy mówić o obronie koniecznej, jeśli mamy do czynienia z bójką, gdzie każda ze stron jest jednocześnie atakująca i odpierająca atak przeciwnika, chyba że w bójce na pięści jedna ze stron użyje noża.
Trzeci warunek wymaga, by zamach był skierowany na dobro chronione prawem. Nie ma znaczenia, czy atak jest skierowany przeciwko naszemu dobru, czy też dobru drugiej osoby. Działaniem w obronie koniecznej będzie więc również pobicie młodych chuliganów, którzy napadli na ulicy staruszkę.
A oto przykład z życia: Henryk G. i Tadeusz P. byli sąsiadami. Pewnego dnia na podwórze Henryka wtargnął Tadeusz, kopnął go i zamierzył się na niego metalowym prętem. Ten, uciekając, schronił się w komórce, skąd krzyczał, by napastnik opuścił jego posesję, bo wezwie policję. Sięgnął nawet po ukrytą wiatrówkę i ostrzegł, że strzeli, jeśli ten nie opuści podwórza. Gdy napastliwy sąsiad wybuchnął śmiechem, Henryk strzelił i zranił napastnika w czoło. Sytuacja powtórzyła się. I tym razem Henryk uciekł do komórki, ale gdy Tadeusz zaczął się do niej zbliżać, krzycząc, że go zabije, Henryk znowu strzelił. Tadeusz P. został zraniony w pierś, a Henryka oskarżono o zabójstwo. Sąd wymierzył mu 5 lat za czyn pierwszy i rok za drugi, uzasadniając, że Henryk nie musiał wychodzić z komórki, dopóki sąsiad był agresywny. Sąd Najwyższy, do którego wpłynęła kasacja, uznał jednak, że osoba napadnięta ma prawo odpierać zamach wszelkimi sposobami, które są konieczne, aby zmusić napastnika do odstąpienia od kontynuowania zamachu. Zdaniem SN, Henryk działał w obronie koniecznej, ale przekroczył jej granice, bo mógł celować w nogę (wyrok z 1972 r., opublikowany w OSNKW 1972 z. 5).

Nowości w prawie

Dodatki zamiast FA
Zgodnie z wchodzącą 1 września nowelizacją ustawy o świadczeniach rodzinnych - DzU 228/2003, osoby, które w kwietniu br. pobierały świadczenie ze zlikwidowanego Funduszu Alimentacyjnego, do końca 2004 r. otrzymają dodatek. Będzie on wypłacany za okres od maja do grudnia br. Prawo do niego mają osoby, które już pobierają dodatek do zasiłku rodzinnego z tytułu samotnego wychowywania dziecka (obecnie wynosi on 170 zł na dziecko lub 250 zł na dziecko niepełnosprawne), oraz te osoby, które pobierały świadczenie z FA, ale dodatku z tytułu samotnie wychowywanego dziecka nie pobierają, bo przekraczają dochód - 583 zł na osobę.
W pierwszym przypadku osoby powinny pomnożyć kwotę otrzymywanego świadczenia z FA przez 70 proc. Jeśli otrzymana kwota będzie wyższa od 170 zł i odpowiednio 250 zł, otrzymają wyrównanie z datą wsteczną od maja do sierpnia, a do końca grudnia otrzymają świadczenie w nowej wysokości. Powinny tylko złożyć zaświadczenie o wysokości pobieranego świadczenia. Osoby z drugiej grupy muszą złożyć wniosek o jego przyznanie.
Również osobom uczącym się w gimnazjum, jeśli posiadają orzeczenie o niepełnosprawności i uczą się poza miejscem zamieszkania, przysługuje dodatek w wysokości 80 zł.
Zasiłek pielęgnacyjny będzie przysługiwał dzieciom w rodzinach zastępczych. O dodatek z tytułu samotnego wychowywania dziecka mogą starać się osoby uczące się w szkole do 24. roku życia, pod warunkiem, że obydwoje rodzice nie żyją albo od obojga zasądzone są alimenty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

Bp Turzyński do Polonii i Polaków za granicą: Jesteście integralną częścią naszej Ojczyzny

2024-05-01 20:00

[ TEMATY ]

Polonia

ojczyzna

bp Piotr Turzyński

Adobe Stock, montaż: A. Wiśnicka

Pamiętamy o Was i chcemy Wam powiedzieć, że jesteście częścią integralną naszej wspaniałej Ojczyzny - napisał z okazji przypadającego 2 maja Dnia Polonii i Polaków za Granicą bp Piotr Turzyński. Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej podziękował środowiskom polonijnym za pielęgnowanie kultury polskiej i przekazywanie jej młodemu pokoleniu.

„Życzę Wam żebyście nigdy nie stracili przekonania, że polskość jest wielkim darem Bożym, dzięki któremu zajaśniały w świecie dwa słowa: solidarność i miłosierdzie” - napisał w słowie do Polonii i Polaków za granicą bp Piotr Turzyński. Podziękował środowiskom polonijnym za to, że są świadkami wiary w świecie oraz promują polską kulturę.

CZYTAJ DALEJ

10 lat Rycerzy Kolumba w Miliczu

2024-05-01 15:08

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.

10-lecie założenia Rady Lokalnej był okazją do dziękczynienia i modlitwy za tych, co odeszli już do wieczności. W wygłoszonej homilii ks. Marcin Wachowiak, wikariusz parafii św. Michała Archanioła zwrócił uwagę na fakt, że Bóg potrafi zaskakiwać, zachęcając do zastanowienia się do swojej reakcji na takie zaskoczenia Pana Boga. Rozwijając ten temat ks. Marcin ukazał dwie perspektywy. - Pierwsza dotyczy mieszkańców Nazaretu, którzy znali Jezusa. Orientowali się kim On jest, skąd pochodzi, gdzie mieszka. Wiedzieli wszystko o Nim. Na pewno słyszeli o tym, co Jezus zdziałał poprzez nauczanie, czynienie cudów. A gdy Jezus do nich przyszedł, zaczęli w Niego powątpiewać. Zatem to jest ta pierwsza reakcja na działanie Jezusa - powątpiewanie - zaznaczył ks. Wachowiak, wskazując na drugą perspektywę poprzez postawę św. Józefa. - Był to człowiek pracowity, posłuszny, pokornym, przyjmował wolę Bożą. Święty Józef to człowiek, który realizował plan zbawienia w swoim życiu - mówił kapłan, zachęcając wiernych do refleksji nad realizowaną przez nich perspektywą poznania Jezusa. Czy jest to perspektywa mieszkańców Nazaretu czy św. Józefa.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję