Ostatnio do opinii publicznej docierają, pozbawione często podstaw, oskarżenia o współpracę różnych osób z organami Służby Bezpieczeństwa. Część z nich to zwykłe pomówienia, formułowane po to, aby zdyskredytować
niewygodnych ludzi lub rzucić podejrzenie na ich bliskich. Inną grupę niesprawiedliwych oskarżeń stanowią insynuacje, w których jako podstawowe źródło prawdy historycznej traktuje się pozbawione merytorycznego
uzasadnienia opinie pracowników SB, wyrażane w dokumentach, które ocalały w teczkach Instytutu Pamięci Narodowej. Podobne praktyki naruszają elementarne zasady moralności, których ochrona jest ważnym
zadaniem środowisk akademickich. Zwolennicy tych praktyk przyznają bezkrytycznie funkcjonariuszom SB kompetencje do określania prawdy historycznej. Zwracamy się więc do badaczy dziejów PRL o szczególną
ostrożność w formułowaniu oskarżeń dotyczących współpracy z ówczesnym aparatem bezpieczeństwa. Apelujemy do przedstawicieli mediów, aby w zdecydowany sposób przeciwstawiali się manipulacjom, w których
dramaty polskiej historii wykorzystuje się instrumentalnie do personalnych rozgrywek i tworzenia atmosfery wzajemnych podejrzeń.
Ujawnianie opinii publicznej faktów współpracy z SB osób zajmujących dzisiaj eksponowane stanowiska publiczne ma głęboki sens moralny. Społeczeństwo ma prawo dowiedzieć się o takich faktach, jeśli
sami zainteresowani nie ujawnili ich w odpowiednim czasie. Trzeba jednak, aby były to opinie rzetelne, uwzględniające wielorakie konteksty, w jakie uwikłane były poszczególne osoby. Zarówno styl, w jakim
niektórzy - nawet zawodowi historycy - publikują oskarżycielskie teksty, jak i sprowadzany do rzędu sensacji poziom niektórych opracowań budzą podejrzenie, że nie zawsze chodzi o odsłonięcie
pełnej prawdy, lecz raczej o osobisty sukces wydawniczy autora bądź nawet o zdyskredytowanie osób niewygodnych. Apelujemy do polskiego środowiska naukowego, aby zdecydowanie przeciwstawiało się podobnym
niemoralnym publikacjom.
Środowisko akademickie w dążeniu do pełnej prawdy powinny obowiązywać zasady moralne oraz stosowanie rzetelnej metodologii naukowej. Publikowanie insynuacji i krzywdzących domysłów jest równie niemoralne
jak kłamstwo.
Wniebowstąpienie kończy to, co zapoczątkowało Wcielenie. Chrystus, który narodził się w Betlejem, przyjmując naszą ludzką naturę, lecz bez grzechu, wraca teraz do Siebie, skąd przyszedł. Wniebowstąpienie jest dokończeniem misterium paschalnego, a więc dzieła odkupienia.
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Tak jest napisane: Mesjasz będzie cierpiał i trzeciego dnia zmartwychwstanie; w imię Jego głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom, począwszy od Jeruzalem. Wy jesteście świadkami tego. Oto Ja ześlę na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż będziecie przyobleczeni w moc z wysoka». Potem wyprowadził ich ku Betanii i podniósłszy ręce, błogosławił ich. A kiedy ich błogosławił, rozstał się z nimi i został uniesiony do nieba. Oni zaś oddali Mu pokłon i z wielką radością wrócili do Jeruzalem, gdzie stale przebywali w świątyni, wielbiąc i błogosławiąc Boga.
Ojciec Święty przyjął rezygnację Joana Enrica Vives Sicilii, biskupa diecezjalnego Urgell (Hiszpania, Andora) i współksięcia Andory, a jego miejsce zajmuje biskup koadiutor tej diecezji, a zważywszy na prawo można rzec, że nieformalny następca tronu Andory, Josep-Lluis Serrano Pentinat.
Rolę głowy państwa w Andorze pełnią dwaj współksiążęta - prezydent Francji i właśnie biskup diecezjalny Urgell. podaje
We wspólnocie Domowego Kościoła rejonu trzebnickiego wzbogaciła się o Szczep Skautów Króla. Uroczysta inauguracja odbyła się przy klasztorze sióstr Boromeuszek i Sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy.
W ostatnim czasie trwał tzw. kurs przygotowawczy, którego wynikiem jest utworzenie szczepu Skautów Króla, który otrzyma konkretny numer i będzie działał w konkretnym miejscu. - Podczas Mszy świętej chcemy modlić się o Boże błogosławieństwo dla instruktorów, skautów i rodziców ich wspierających. Chcemy także podziękować za to dobro, które już się dokonało - mówił ks. Mateusz Ciesielski, przywołując historię początków, które miały miejsce w Brzegu Dolnym.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.