Reklama

Kościół

Bp Jeż na ad limina: obojętność religijna młodych wyzwaniem dla Kościoła

Obojętność religijna wśród młodego pokolenia jest wielkim wyzwaniem, stojącym dziś przed Kościołem – powiedział podczas briefingu w Rzymie bp Andrzej Jeż. Ordynariusz tarnowski przedstawiał dziś w Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia punkt widzenia czwartej i ostatniej już grupy polskich biskupów, przybywających do Rzymu z wizytą ad limina Apostolorum.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Relator grupy biskupów z metropolii katowickiej i krakowskiej wskazał, że zjawisko obojętności religijnej, które było bardzo mocne w Kościołach Zachodu już od wielu lat, „zaczyna bardzo mocno nam doskwierać”. Przestrzegł, że „to nie jest kwestia walki z Kościołem, nawet wśród młodego pokolenia”. – To jest obojętność, która ma wymiar metafizyczny. Obojętność na tematy religijne nie pozwala nam, pomimo zaangażowanych form duszpasterstwa młodzieży, na nawiązanie relacji z młodym pokoleniem. Myślę, że jest to bardzo duże wyzwanie stojące przed Kościołem. Gdzie znaleźć punkty wspólne, gdzie można znaleźć pas transmisyjny do młodego pokolenia, jeżeli obojętność religijna powoduje, że nie mamy punktów zaczepienia do ewangelizowania? – pytał bp Jeż.

Jednocześnie zwrócił uwagę na olbrzymie zmiany w dziedzinie zaangażowania świeckich w życie Kościoła. Jeszcze 50, 60 lat temu w parafiach byli jedynie ministranci. Dziś mamy całą paletę różnych grup modlitewnych i ewangelizacyjnych, „bardzo duże zaangażowanie osób świeckich”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Może tu jednak „następować pewne napięcie”. – Z jednej strony świeccy chcą coraz bardziej zaistnieć w przestrzeni życia eklezjalnego, z drugiej strony pasterze – biskupi, kapłani – mogą być zaskoczeni tą aktywnością i obawiać się, że utracą prymalną rolę pasterza w kierowaniu daną wspólnotą – zauważył bp Jeż. Wyraził jednak przekonanie, że zwycięży duch wspólnoty, „uszanowanie poszczególnych charyzmatów” i ich wzajemne przenikanie.

Mówiąc o polskiej rodzinie, zauważył, że „na przestrzeni kilkudziesięciu lat ona także przeżywa olbrzymie zmiany”. W południowej Polsce są jeszcze „aktywne rodziny wielopokoleniowe, które dawały możliwość budowania relacji międzypokoleniowych”, a także „w wymiarze socjologicznym i kulturowym były gwarantem stabilności i ciągłości”. – Dzisiaj zauważamy, że rodziny wielopokoleniowe rozpadają się z tego powodu, że jest potężna migracja zarobkowa. Przemieszczanie się, oderwanie od korzeni powoduje, że mamy nowe wyzwania, gdy chodzi o duszpasterstwo rodzin. Rzeczywistość pandemii jeszcze bardziej ujawniła te słabe miejsca rodziny, ale także wielkie potrzeby budowania relacji – zaznaczył ordynariusz tarnowski, dodając że „mamy bardzo dużo inicjatyw duszpasterskich”, gdy chodzi o zajęcie się rodzinami.

Odnosząc się do kwestii „szeroko rozumianej ochrony życia”, zapewnił, że „Kościół będzie zawsze głosił prawo człowieka do życia i ochronę życia od naturalnego poczęcia aż do naturalnej śmierci”. Spośród wyzwań wymienił „poważne problemy ze zdrowiem psychicznym”, które ma już „około 30 procent młodych ludzi”. Odpowiedzią Kościoła jest propozycja różnych poradni specjalistycznych. – Ale wydaje mi się, że problem sięga głębiej: struktury ontycznej człowieka i jego duchowości, bowiem oderwanie od Boga powoduje, że człowiek nie jest w stanie poradzić sobie sam ze sobą w wymiarze różnych wyzwań, które go dotykają – podkreślił hierarcha.

2021-10-25 16:40

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskup Pluta oczami bp. Jeża (2)

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 6/2021, str. VI

[ TEMATY ]

bp Wilhelm Pluta

bp Andrzej Jeż

Archiwum Aspektów

Na pierwszym planie bp Ignacy Jeż, po lewej stronie bp Wilhelm Pluta

Na pierwszym planie bp Ignacy Jeż, po lewej stronie bp Wilhelm Pluta

Gdy 21 stycznia 2002 r. w katedrze gorzowskiej rozpoczynał się proces beatyfikacyjny bp. Wilhelma Pluty, wspomnieniami ze wspólnej posługi podzielił się były sufragan gorzowski, później pierwszy biskup koszalińsko-kołobrzeski bp Ignacy Jeż. Dziś to bezcenne świadectwo.

We Francji odwiedziliśmy Paryż. W styczniowy dzień zauważyliśmy w stolicy Francji leżącego człowieka na kracie podziemnej kolejki metra. Biskup Pluta nie mógł obojętnie przejść obok leżącego mężczyzny i dlatego frasobliwie odezwał się: „A może on nie żyje? Może zemdlał, a może jest chory…?”. Poruszony tymi pytaniami podszedłem do leżącego kloszarda i zacząłem go budzić. Ten podniósł się i z wielkimi pretensjami powiedział nam: „To nawet spokojnie nie można się przespać?!”. Szybko odeszliśmy, ale Wilhelm Pluta uznał, że słusznie zainteresowaliśmy się tym leżącym paryżaninem. Nie znaliśmy tutejszych zwyczajów, że w ten sposób miejscowi bezdomni ratowali się przed mrozami i zimnem, sypiając nad kratami metra, skąd wydzielało się ciepłe powietrze.
CZYTAJ DALEJ

Wybory prezydenckie: Ostatnie dni na składanie wniosków przez wyborców

2025-05-12 07:19

[ TEMATY ]

wybory

wybory 2025

Karol Porwich/Niedziela

To już ostatnie dni przed tegorocznymi wyborami prezydenckimi na złożenie wniosków przez wyborców, którzy m.in. chcą głosować poza swoim obwodem - w kraju i poza granicami.

Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja, a ich ewentualna II tura zostanie przeprowadzona 1 czerwca. Wyborcy, którzy w tych dniach będą przebywali za granicą, bądź wyborcy zamieszkujący tam na stałe, mają czas do 13 maja na złożenie wniosku o ujęcie ich w spisie wyborców w obwodach utworzonych za granicą. Potrzebny jest do tego ważny paszport, bądź - jeśli wyborca może do danego kraju wjechać na podstawie dowodu osobistego - ważny dowód osobisty. Wówczas paszport nie jest konieczny.
CZYTAJ DALEJ

Abp Gänswein: Leon XIV będzie budował mosty

2025-05-12 21:04

[ TEMATY ]

Georg Gänswein

abp Gänswein

Papież Leon XIV

Włodzimierz Rędzioch

abp Georg Gänswein

abp Georg Gänswein

„Leon XIV będzie budował mosty, tak jak jego poprzednik, ale uczyni to w innym kontekście i w innym stylu niż Franciszek” - powiedział w wywiadzie dla dziennika „Corriere della Sera” były sekretarz osobisty Benedykta XVI, a obecnie nuncjusz apostolski na Litwie, Łotwie i w Estonii, arcybiskup Georg Gänswein.

Jak stwierdził, kończy się faza arbitralności i należy przezwyciężyć niekiedy mętną przeszłość. Od Leona XIV oczekuje połączenia cech dwóch ostatnich papieży. „Leon XIV będzie budował mosty, tak jak jego poprzednik, ale będzie to robił w innym kontekście i w innym stylu niż Franciszek. W Kościele istnieją dziś silne napięcia, a na świecie toczą się straszliwe konflikty. Uważam, że obecnie potrzebna jest jasność w nauczaniu. Należy przezwyciężyć zamieszanie ostatnich lat” - powiedział abp Gänswein.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję