Reklama

Fakty i opinie

Jaka będzie telewizja Dworaka

Wreszcie mamy nowego prezesa TVP. Został nim Jan Dworak, producent telewizyjny i filmowy. - To dobry wybór - komentuje Jarosław Sellin, członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Niedziela Ogólnopolska 6/2004

Jan Dworak

Jan Dworak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Długo trwały dyskusje nad tym, kto zastąpi Roberta Kwiatkowskiego na stanowisku prezesa telewizji publicznej. Gorąco zrobiło się we wtorek wieczorem 27 stycznia br., kiedy Rada Nadzorcza usiłowała wyłonić kandydata spośród trzech finalistów konkursu: Andrzeja Budzyńskiego, Piotra Gawła i Ryszarda Pacławskiego. Żaden z nich nie uzyskał jednak w dziewięcioosobowej Radzie wymaganej liczby głosów. Pacławskiego poparło pięć osób, Gawła cztery. I wtedy Rada Nadzorcza, zgodnie ze statutem, musiała wziąć pod uwagę wybór jednego z kandydatów, którzy przeszli do poprzedniego etapu konkursu. Wśród nich był m.in. Jan Dworak. W tajnym głosowaniu na prezesa TVP zyskał aż sześć głosów. Swą funkcję oficjalnie obejmie 17 lutego br.
Opinię na ten temat wyraził bp Sławoj Leszek Głódź, przewodniczący Rady Episkopatu ds. Środków Społecznego Przekazu, który powiedział KAI, że Jan Dworak nie jest uwikłany w żadne koterie polityczne, co pozwala przypuszczać, iż tak będzie i w przyszłości. Ksiadz Biskup ma też nadzieję, że nowy prezes nie stanie się narzedziem manipulacji politycznej, lecz będzie reprezentował dobro wspólne.
Sam Jan Dworak natomiast powiedział KAI, że chciałby, aby za jego kadencji pojawiało się mniej niż dotychczas negatywnych opinii o telewizji publicznej. - Chcę, aby podstawowe zasady pracy dziennikarskiej obowiązywały na co dzień, i to bez wyjątku - zadeklarował. Wśród tych zasad wymienił: bezstronność, dociekliwość, wysłuchiwanie różnych stron, lecz i szacunek dla ludzi pełniących funkcje publiczne, a jednocześnie dociekliwość, niezależnie od tego, skąd ludzie pochodzą.
Jan Dworak był wiceszefem TVP za prezesury Andrzeja Drawicza, na początku lat 90. Jest prezesem Niezależnych Producentów Filmowych i Telewizyjnych, producentem m.in. seriali Kasia i Tomek oraz komedii: Miodowe lata. W latach 1999-2002 był członkiem i przewodniczącym Rady Programowej TVP. W latach 80. pracował jako dziennikarz w Tygodniku Solidarność, w Powściągliwości i Pracy oraz jako sekretarz redakcji w Przeglądzie Katolickim. Uczestniczył w obradach Okrągłego Stołu. Ma 56 lat.
W najbliższym czasie stoi przed nim zadanie wskazania swoich kandydatów na członków zarządu TVP. O tę funkcję ubiegają się m.in.: Andrzej Budzyński, Ryszard Pacławski i Maciej Pawlicki.

Z Jarosławem Sellinem - członkiem KRRiTV - rozmawia Milena Kindziuk

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Milena Kindziuk: - Czy wybór Jana Dworaka na prezesa TVP był dla Pana zaskoczeniem?

Jarosław Sellin: - Nie do końca. Pół roku temu mówiłem już, że z obecną Radą Nadzorczą TVP wiążę spore nadzieje, gdyż w jej składzie są ludzie naprawdę poważni, którym trudno przypisywać lojalność partyjną. Większość członków Rady zautonomizowała się, stąd mamy teraz dobry wynik, jeśli chodzi o głosowanie nad wyborem prezesa.

- Co przemawia za tym, że jest to „dobry wynik”?

- Jestem przekonany, że nowy prezes to człowiek spoza układów, i że będzie dążył do odbudowania telewizji publicznej po sześciu ponurych latach prezesury Kwiatkowskiego.

- Obawiał się Pan, że prezesem ponownie może zostać Robert Kwiatkowski?

- Nie, takiej możliwości w ogóle nie brałem pod uwagę. Wiedziałem, że gdyby Radzie nie udało się wysunąć kandydata spośród wiadomej trójki, powróci ona do pozostałych kandydatów, którzy doszli do finału w konkursie. Gdyby Rada ponownie wybrała Kwiatkowskiego, skompromitowałaby się, ośmieszyła.

- Dlaczego?

- Dlatego, że Kwiatkowski przez sześć lat doskonale pokazał, jak rozumie ideę mediów publicznych - jako instrument służący interesom partyjnym. Kwiatkowski nie rozumie, na czym polega misja telewizji publicznej, zepchnął kulturę wysoką do nietoperzy chorujących na bezsenność, pokazał, że nie rozumie misji edukacyjnej, społecznej. Spodziewam się, że nowy prezes to zmieni. Choć trzeba przyznać, że ma trudną rolę już na starcie, gdyż stoi przed nim konieczność naprawiania praktycznie wszystkiego.

- Dziękuję za rozmowę.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szkocja: padł kolejny aborcyjny rekord

2025-05-29 18:36

[ TEMATY ]

aborcja

Szkocja

Adobe Stock

W ubiegłym roku w Szkocji dokonano prawie 19 tysięcy aborcji. To o niemal pół tysiąca więcej niż w 2023 roku. Statystyki szkockiej agencji zdrowia (Public Health Scotland) pokazują też, że 15-procentowy wzrost przypadków pozbawienia życia dziecka nienarodzonego dotyczy podejrzenia Zespołu Downa. Od 2021 roku to wzrost o ponad 80 procent.

Szkockie dane wskazują też na wzrost liczby aborcji w przeliczeniu na 1000 kobiet w wieku 15-44 lat - z 17,5 do 17,9. Ponadto aż 41 proc. stanowiły aborcje powtórne. „Każda z tych aborcji to porażka naszego społeczeństwa w ochronie życia dzieci w łonie matki i w zapewnieniu wsparcia kobietom z nieplanowaną ciążą” - powiedziała Catherine Robinson, rzeczniczka organizacji Right to Life UK.
CZYTAJ DALEJ

Nazaretanki: nie pozwólmy, by przyszłość dzieci była kształtowana wyłącznie przez trendy i algorytmy

2025-05-31 10:03

[ TEMATY ]

dziecko

Adobe Stock

Dzień Dziecka to szczególny czas, w którym nasze myśli kierujemy ku najmłodszym. To nie tylko moment radości i świętowania, ale też okazja do refleksji: jaką rolę odgrywają dzieci w Kościele dzisiaj? Czy potrafimy dostrzec ich obecność tu i teraz - nie jako „przyszłych dorosłych”, lecz jako pełnoprawnych członków wspólnoty? - zastanawiają się siostry z Prowincji Warszawskiej Zgromadzenia Sióstr Nazaretanek w liście otwartym diecezji i mediów katolickich.

Podziel się cytatem Nie pozwólmy, by wychowanie przejęły algorytmy „Nie pozwólmy, by przyszłość naszych dzieci była kształtowana wyłącznie przez trendy i algorytmy. Edukacja katolicka to nie koszt - to inwestycja” - mówiła 15 maja s. Wiesława Hyzińska, przełożona Prowincji Warszawskiej Zgromadzenia Sióstr Nazaretanek, w specjalnym liście skierowanym do diecezji i mediów katolickich.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV za Janem Pawłem II: różaniec ma serce chrystologiczne

2025-05-31 21:15

[ TEMATY ]

Leon XIII

Vatican News

Odmówiliście wspólnie Różaniec święty – modlitwę, która, jak podkreślił św. Jan Paweł II, ma rys maryjny i serce chrystologiczne - wskazał Papież Leon XIV w przemówieniu na zakończenie majowej modlitwy różańcowej w Ogrodach Watykańskich.

Leon XIV podkreślił, że z radością dołączył do „czuwania modlitewnego na zakończenie maja, miesiąca poświęconego Maryi”. Jak zaznaczył, ta modlitwa „to gest wiary, który w prostocie i pobożności gromadzi nas pod matczynym płaszczem Maryi. W tym roku przywołuje on niektóre ważne aspekty Jubileuszu, który obchodzimy: uwielbienie, drogę, nadzieję, a przede wszystkim wiarę – rozważaną i wspólnie wyznawaną”. Cytując Jana Pawła II dodał, że modlitwa różańcowa „skupia w sobie głębię całego przesłania ewangelicznego” (List apostolski Rosarium Virginis Mariae, 16 października 2002, 1).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję