Fundacja PGE we współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej od 3 lat realizuje projekt „Tablice Pamięci”, którego głównym celem jest umieszczanie tabliczek informacyjnych w języku polskim i angielskim przy tzw. tablicach Tchorka oraz opieka nad tymi pomnikami. Fundacja PGE przeprowadziła dla każdej tablicy wszechstronną kwerendę historyczną we współpracy z Instytut Pamięci Narodowej oraz każdorazowo uzyskała pozwolenie konserwatora zabytków i właścicieli nieruchomości na umieszczeni dodatkowej tabliczki.
Na dodatkowych tabliczkach umieszczanych przez Fundację PGE jest między innymi informacja, że to Niemcy, a nie hitlerowcy dokonywali zbrodni na Polakach podczas II wojny światowej. Na 165 zachowanych tablicach ponad 100 posiada już zamontowaną tabliczkę informacyjną. Kolejne są systematycznie montowane.
"Apelujemy do osób, które w ostatnim czasie naklejają napisy bezpośrednio na pomniki, aby zaprzestali ingerencji w tablice Tchorka. Taka jednorazowa akcja nie pomoże w edukacji historycznej i przypominaniu o winie Niemców za zbrodnie wojenne. Natomiast zapraszamy wszystkich, którym zależy na propagowaniu naszej historii, aby włączyli się do współpracy przy projekcie „Tablice Pamięci”. Tylko w taki trwały sposób, ale nieingerujący w zabytkowe pomniki (które powinny być otoczone naszą wyjątkową opieką i czcią) możemy walczyć o prawdę historyczną - czytamy w oświadczeniu Fundacji PGE.
Tablice projektu Karola Tchorka zostały stworzone w 1949 roku. Upamiętniają miejsca walk i męczeństwa w Warszawie z czasów II wojny światowej. Są one miejscami pamięci i wspólnie powinniśmy się o nie troszczyć i popularyzować wśród kolejnych pokoleń. Jako Fundacja PGE chcemy przywrócić tablicom Tchorka rangę, ponieważ stanowią one jedyną w swoim rodzaju serię pomników pamięci historycznej Warszawy.
W ramach projektu, Fundacja PGE planuje również czyszczenie i konserwacje istniejących upamiętnień oraz odnalezienie miejsc zaginionych tablic Tchorka, w celu dodania ich na mapie w aplikacji „Tablice Pamięci” oraz na stronie www.tablicepamieci.pl.
Nabożeństwo na zakończenie Wielkiej Nowenny w intencji Ojczyzny
Już we wtorek, 15 kwietnia uroczyste zakończenie Wielkiej Nowenny w intencji Ojczyzny, a 27 kwietnia – zawierzenie Polski i świata Bożemu Miłosierdziu.
W Wielki Wtorek decyzją ks. bpa Krzysztofa Włodarczyka w bydgoskiej Katedrze będzie miało miejsce uroczyste zakończenie trwającej od 11 lutego Wielkiej Nowenny w intencji Ojczyzny „Polska na Skale”. Nowenna jest inicjatywą wszystkich ludzi dobrej woli, w tym kapłanów, wiernych świeckich, wiernych z wspólnot katolickich, którym na sercu leży dobro Ojczyzny. Codziennie przez 9 tygodni rzesze Polaków w kraju i za granicą, prosząc o Boże Miłosierdzie i Boską interwencję dla Polski, odmawia jedną część Różańca św, Koronkę do Miłosierdzia Bożego i modlitwę za Ojczyznę. Wg statystyk, dołączenie do Nowenny zgłosiło przez stronę polskanaskale.pl prawie 11300 osób, 177 duchownych, ponad 400 parafii i klasztorów oraz prawie 300 wspólnot modlitewnych. Wiemy, że wiele osób modli się nie zgłaszając poprzez Internet swojego udziału w tym nabożeństwie.
CZYTAJ DALEJ
Chrystus nie musi udowadniać swojego zmartwychwstania
Chrystus nie musi udowadniać swojego zmartwychwstania. On żyje niezależnie od tego, czy ja tego chcę czy nie, czy w to wierzę czy neguję. Kwestia zmartwychwstania nie jest problemem Jezusa, ale naszym problemem. To ja muszę podjąć decyzję, czy w to wierzę czy to odrzucam.
Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu. Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra oraz do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: «Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono». Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą w jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych.
CZYTAJ DALEJ