Reklama

Wiadomości

Czesi odrzucili propozycje ws. Turowa

Strona czeska odrzuciła ofertę, która miałaby chronić interesy lokalnej społeczności - poinformował minister klimatu i środowiska Minister Kurtyka.

[ TEMATY ]

Czechy

Turów

pl.wikipedia.org

Kopalnia Węgla Brunatnego Turów

Kopalnia Węgla Brunatnego Turów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polacy przekonują, że Czesi eskalują żądania. Strona czeska twierdzi, że to Polska kwestionuje zapisy umowy, które były już ustalone. Mimo tych ustaleń kolejna runda rozmów o wpływie Kopalni Turów na środowisko czeskie zakończyła się bez rozstrzygnięć. - Przyjechaliśmy do Pragi z bardzo dobrą ofertą, która zawierała konkretne kwoty i rozwiązania dla mieszkańców Kraju Libereckiego. Pozwoliłyby one na długofalowe zażegnanie sporu z naszymi południowymi sąsiadami, a także wzmocniłyby bezpieczeństwo ekologiczne w tym regionie. Nasza racjonalna propozycja spotkała się z eskalacja żądań strony czeskiej – poinformował wieczorem 30 września minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka.

Reklama

Minister Kurtyka zwrócił uwagę, że oferta, jaka została przekazana stronie czeskiej, stanowi najlepszy dowód na dobrą wolę Polaków i chęć zażegnania sporu pomiędzy oboma krajami. Jak zaznaczył, została ona skonstruowana tak, by chronić bieżące i przyszłe interesy mieszkańców Kraju Libereckiego, sąsiadującego z terenami KWB Turów.

Podziel się cytatem

„Nasza oferta zawierała konkretne kwoty, które chcieliśmy przeznaczyć na realizację projektów w Kraju Libereckim, związanych przede wszystkim z budową infrastruktury gospodarki wodnej. Przedstawiliśmy w niej również propozycję naszych zobowiązań do wzmocnienia monitorowania oddziaływania Kopalni w zakresie emisji pyłów, generowania hałasu i wpływu na wody podziemne. Oferowaliśmy też zacieśnienie współpracy właściwych służb obydwu państw w tym zakresie oraz ustalenie ścieżki działania w przypadku stwierdzenia przekroczeń obowiązujących norm” – wyjaśnił.

Jak podkreślił minister klimatu i środowiska propozycja złożona stronie czeskiej stanowiła ponadstandardową odpowiedź na jej oczekiwania. „Największym przegranym dzisiejszej decyzji o odrzuceniu oferty jest lokalna społeczność po obu stronach granicy”- powiedział Kurtyka.

W 2020 roku minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka przedłużył koncesję na wydobywanie w Turowie węgla brunatnego na kolejne sześć lat, do 2026 roku. Pod koniec lutego tego roku Czechy wniosły skargę przeciwko Polsce w sprawie rozbudowy kopalni węgla brunatnego Turów do Trybunału Sprawiedliwości UE wraz z wnioskiem o zastosowanie tzw. środków tymczasowych, czyli o nakaz wstrzymania wydobycia.

Reklama

21 maja TSUE przychylił się do wniosku Czech i w ramach środka zapobiegawczego, nakazał natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni do czasu wydania wyroku. TSUE stwierdził, że na pierwszy rzut oka nie można wykluczyć, iż polskie przepisy naruszają wymogi dyrektywy o ocenach oddziaływania na środowisko, a argumenty podniesione przez Czechy wydają się niepozbawione podstawy. Polski rząd w odpowiedzi ogłosił, że wydobycie nie zostanie wstrzymane i rozpoczął negocjacje ze stroną czeską. Dotychczas nie przyniosły one zakończenia sporu. W ostatni piątek odbyła się ich 13. runda.

20 września TSUE postanowił, że Polska ma płacić Komisji Europejskiej 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środków tymczasowych i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów. Premier Mateusz Morawiecki oświadczył w odpowiedzi, że "nie zamierzamy wyłączyć Turowa".

Podziel się cytatem

Kopalnia i elektrownia Turów wytwarzają ok. 7 proc. energii w Polsce, a także dostarczają ciepło dla tysięcy mieszkańców Bogatyni. Decyzja TSUE o karze finansowej dla Polski zapadała w czasie, gdy Europa zmaga się z największym kryzysem energetycznym od wielu lat. Ceny gazu i energii w UE z powodu niedoborów surowców energetycznych podrożały o kilkaset procent. Część energochłonnego przemysłu obecnie wstrzymuje produkcję, a zdaniem ekspertów sytuacja będzie się pogarszać wraz ze spadkiem temperatur.

2021-10-01 09:47

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież przyjął delegację z Czech z kard. D. Duką z okazji 75. rocznicy spalenia Lidic

[ TEMATY ]

Czechy

Franciszek

kard. Dominik Duka

Grzegorz Gałązka

W dzisiejszej audiencji ogólnej na Placu św. Piotra wzięła udział 150-osobowa pielgrzymka z Czech z prymasem tego kraju, kard. Dominikiem Duką na czele. Okazją do odwiedzenia Rzymu jest 75. rocznica tzw. zagłady Lidic, gdzie 10 czerwca 1942 roku po zamachu na Reinharda Heydricha - dowódcę Gestapo i Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy - aresztowano ponad 3 tysiące osób, 1327 skazano na śmierć, kilka tysięcy zesłano do obozów koncentracyjnych, a samą miejscowość Niemcy zrównali z ziemią.

Kardynał przedstawił papieżowi po audiencji dwie osoby, które ocalały. Są to 75-letnia Veronika Rìmonová i starsza o dziesięć lat Marie Šupíková, które były wówczas dziećmi. Informując o tym dziennik „L'Osservatore Romano” umieścił to spotkanie w kontekście przypadającego jutro Międzynarodowego Dnia Dziecka.
CZYTAJ DALEJ

Papież wyraził zgodę na publikację tego wywiadu dopiero po jego śmierci

2025-04-24 18:00

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Monika Książek

Niepublikowane wcześniej nagranie audio wywiadu z papieżem Franciszkiem zostało wyemitowane przez kanał telewizyjny Telenoche w jego rodzinnej Argentynie po śmierci papieża. Franciszek opowiada w nim o swoim zdrowiu psychicznym, nawykach związanych ze snem i konsultacjach z psychiatrą w czasach argentyńskiej dyktatury wojskowej. Wywiad został przeprowadzony przez argentyńskiego dziennikarza i lekarza Nelsona Castro w 2019 roku w ramach pracy nad książką o zdrowiu papieży. Franciszek zastrzegł jednak, że wywiad może zostać wyemitowany dopiero po jego śmierci. Castro opublikował fragmenty wywiadu w argentyńskiej gazecie w 2021 roku.

Podziel się cytatem Franciszek przypomniał, jak pierwsze oznaki możliwego wyboru dotarły do niego podczas konklawe, kiedy niektórzy kardynałowie zaczęli zadawać mu konkretne pytania. Mimo to „dobrze spał podczas sjesty”, odmawiał różaniec i był w stanie wewnętrznego spokoju. Po jego wyborze, kardynał Cláudio Hummes szepnął mu do ucha: „Nie zapominaj o biednych” - moment, który zainspirował go do wybrania imienia Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

W intencji śp. Ojca Świętego Franciszka

2025-04-25 23:25

Biuro Prasowe AK

    - Wspominając jego pontyfikat, prosząc Boga o miłosierdzie dla niego, prosimy, by Pan jak najszybciej wziął go do grona błogosławionych i świętych, wziął go do siebie na wieczność całą – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy św. sprawowanej w intencji śp. Ojca Świętego Franciszka w kościele św. Stanisława BM w Rzymie.

Arcybiskup w czasie homilii zwrócił uwagę na podobieństwa i różnice dwóch cudownych połowów ryb opisanych w Ewangeliach Łukasza i Jana – w czasie publicznej działalności Jezusa i po zmartwychwstaniu. Zauważył, że na miejscu tego drugiego spotkania Chrystusa z uczniami wznosi się dziś kościół, w którym jest „Mensa Christi” – „stół Chrystusa” – skała, na której – według tradycji – Jezus przygotował śniadanie dla Apostołów. Między tym kościołem a jeziorem Genezaret jest dwanaście skał z białego kamienia w kształcie serca. Metropolita krakowski zaznaczył, że jest wiele interpretacji, a jedną z nich jest nawiązanie do dialogu, w którym Jezus pytał Piotra, czy Go kocha. Inna interpretacja dotyczy dwunastu stopni miłości dzielących człowieka od przyjęcia chrztu do szczytu miłości w Eucharystii, a kolejna to dwanaście tronów dla Apostołów, którzy będą sądzili dwanaście pokoleń Izraela. – Będziemy sądzeni przez miłość, jaką mieliśmy za naszego ziemskiego pielgrzymowania wobec Boga i wobec drugiego człowieka. Z miłości będziemy sądzeni – mówił abp Marek Jędraszewski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję