Reklama

Uroczystość Chrystusa Króla

Chrystus naszym Królem

Niedziela Ogólnopolska 47/2003

Chrystus Król

Chrystus Król

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ostatnich czasach coraz mniej królów na ziemi. Prawie wszystkie ziemskie królestwa upadły, a tam, gdzie się zachowały, są raczej szacownymi pamiątkami z przeszłości. Czy wobec tego przypominanie określeń „Chrystus Król” i „Chrystusowe Królestwo” jest zgodne z powszechną świadomością mieszkańców ziemi? Czy nie jest cofaniem ewangelicznych treści do idei dawno już przebrzmiałych?
Gdy chodzi o osobę Jezusa Chrystusa, jest to tym bardziej dziwne, że nie nosił On korony królewskiej, nie nosił berła, nie zasiadał nigdy na tronie królewskim. Mimo to tytuł ten jak najbardziej przysługuje Jezusowi, który, gdy stanął przed Piłatem, wobec nienawistnego mu tłumu, czekając na wyrok, odważył się wypowiedzieć znamienne słowa w odpowiedzi na zapytanie Piłata: „A więc jesteś królem?” - „Tak, jestem królem. Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu” (J 18, 37).
Piłat jednak nie zrozumiał Jego słów. Chrystus umarł na haniebnym drzewie krzyża, lecz właśnie krzyż na Golgocie stał się pierwszym królewskim tronem Zbawiciela. Tym samym spełniła się przepowiednia Boga-Człowieka: „A ja, gdy zostanę nad ziemię wywyższony, pociągnę wszystkich do siebie” (J 12, 32).
Podczas trzech lat swego publicznego życia Jezus bardzo często mówił o królestwie Bożym, o jego charakterze i przymiotach. Apostołowie naukę swego Mistrza o królestwie brali dosłownie, kłócili się nawet o swoje w tym królestwie stanowisko. Idący do Emaus uczniowie w dzień po zmartwychwstaniu mówią z wyrzutem: „A myśmy się spodziewali, że On właśnie miał wyzwolić Izraela” (Łk 13, 21).
Rodaków Jezusa złościła nauka o królestwie mesjańskim, głoszona przez wędrownego nauczyciela. Nie mogli pojąć, jak bez wojska mógłby pokonać rzymskie legiony i wypędzić je z Palestyny, a narodowi wybranemu dać władzę nad światem. Podobnie Rzymianie nie traktowali nauki Jezusa o królestwie poważnie. Dla Piłata, strzegącego w Palestynie praw cesarskich, słowa Jezusa były słowami marzyciela. Jezus bez zbrojnych zastępów był niegroźny dla rzymskiego imperium. Dlatego rzucone przez Piłata pytanie: „Czy Ty jesteś królem żydowskim?” (Mt 27, 11; por. J 18, 33) - było szyderstwem i kpiną.
Tak samo naukę Jezusa o Jego królestwie traktował Herod, tetrarcha Galilei. Chociaż był zazdrosny o swoją władzę, nie widział w przysłanym mu przez Piłata Jezusie zagrożenia dla swoich rządów. Nie doczekawszy się „magicznych sztuczek”, postanowił Jezusa pognębić zupełnie. Polecił Go ubrać w białą szatę noszoną przez władców, ale także przez szaleńców, a ponieważ w Jezusie nie dostrzegł króla, potraktował Go jako szaleńca.
Takiego władcy nie chciał też cały naród żydowski. Nienawidząc Go za jeszcze jeden zawód, tłum wołał „Precz! Precz! Ukrzyżuj go!” (J 19, 15).
Od tamtego wydarzenia minęło dwadzieścia wieków, a przeciwnicy Jezusa wołają do dziś te same słowa, nie chcąc przyjąć nauki płynącej z ust Bożych. Jakże to bolesne i niezrozumiałe wobec bezgranicznej miłości Odkupiciela świata.
Gdy jedni nie chcą przyjąć nauki Chrystusa, inni wyznają gorąco i szczerze: „Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego” (J 6, 68), pragniemy w Twoim Królestwie realizować swoją drogę do świętości, dążymy do spotkania z Tobą w niebieskim Jeruzalem. Chrystus przez swoją śmierć stał się Królem wszystkich dusz, dla których stał się Panem i Władcą. Owładnął swym panowaniem umysły ludzi, ich serca i wolę. Swą Boską łagodnością i miłością stał się pierwowzorem, na którym budowały swoją świętość setki i tysiące świętych i błogosławionych, którzy za Niego szli na męczeństwo, oddając Mu swe czyste dusze.
„Królestwo moje nie jest z tego świata” (J 18,36) - dziwne to słowa. Ten, który jednym aktem swej woli może zatrzymać ruch ciał niebieskich w ich szalonym pędzie, Ten, któremu posłuszne są żywioły - mówi pokornie, że Jego królestwo nie jest z tego świata, że jest to królestwo specjalnego rodzaju, istniejące w określonej formie i w części już istniejące, złożone z aniołów (czystych duchów) i zbawionych dusz. Jego dalsza realizacja będzie miała miejsce i „czas” po Sądzie Ostatecznym. To królestwo przeciwstawia się panowaniu szatana i wszelkim mocom piekielnym, bo wchodzi się do niego przez wiarę, chrzest, pokutę, sakramenty święte.
Zapowiadając nadchodzące królestwo, Jezus nakazuje: „Przemieniajcie się” (Rz 12, 2). Odmieniajcie ducha i myśli, uczucia i wolę. Tę przemianę przygotowującą człowieka na przyjście „nowego” nazwał Jezus w rozmowie z Nikodemem „powtórnym narodzeniem” (por. J 3, 3). Ażeby to Królestwo przyszło, trzeba nam własnych starań, trzeba wiary, że obietnica sprzed dwóch tysięcy lat nabiera życia, wciela się w praktykę tych, którzy porządkują ziemię, nigdy nie tracąc z oczu Bożych drogowskazów.
Wizerunek Chrystusa jako Króla siedzącego po prawicy Boga Ojca i mającego przyjść na końcu świata z mocą i majestatem przypomniał chrześcijańskiemu światu Papież Pius XI, gdy w 1925 r. w encyklice Quas primas ustanowił święto Chrystusa Króla na ostatnią niedzielę października. Papież Paweł VI, w wyniku reformy soborowej kalendarza liturgicznego, przeniósł to święto na ostatnią niedzielę roku kościelnego, niedzielę, która poprzedza Adwent.
W dniu tego święta bardziej wyraziście dostrzegamy prawdę, że Jego są czasy i ludzie, którzy z Nim złączeni budują na ziemi królestwo Boże.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wzór chrześcijanina

Niedziela Ogólnopolska 29/2022, str. 20

[ TEMATY ]

Św. Szymon z Lipnicy

Archiwum Biura Prasowego Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej

Modląc się o ustanie epidemii, prośmy o wstawiennictwo św. Szymona z Lipnicy, który w XV wieku pomagał w Krakowie chorym na cholerę

Modląc się o ustanie epidemii, prośmy o wstawiennictwo św. Szymona z Lipnicy, który w XV wieku pomagał w Krakowie chorym na cholerę

W swojej posłudze duszpasterskiej kierował się miłością miłosierną.

Benedykt XVI podczas Mszy św. kanonizacyjnej, 3 czerwca 2007 r., podkreślił, że opiece św. Szymona z Lipnicy zostają zawierzeni ci, którzy „cierpią z powodu ubóstwa, choroby, osamotnienia i niesprawiedliwości społecznej”. Papież zaznaczył, że Szymon, „przepełniony miłosierną miłością, którą czerpał z Eucharystii, nie ociągał się z niesieniem pomocy chorym dotkniętym zarazą, która i jego doprowadziła do śmierci”.
CZYTAJ DALEJ

Wakacyjna propozycja: Caravaggio w Rzymie na Rok Jubileuszowy

2025-07-18 10:37

[ TEMATY ]

Rzym

Caravaggio

Wojciech Rogacin / Family News Service

Caravaggio w Rzymie

Caravaggio w Rzymie

Ogromną popularnością cieszy się w Rzymie wystawa Caravaggio 2025. Zorganizowana z okazji Roku Jubileuszowego, ogłoszonego przez papieża Franciszka, gromadzi wielkie arcydzieła artysty, który z Rzymem związany był w swoich najbardziej burzliwych i twórczych latach. 18 lipca przypada 415. rocznica śmierci Caravaggia.

Cztery sale na parterze pięknego palazzo Barberini od 7 marca zajmują jedne z najbardziej znanych dzieł Michalangelo Merisiego, powszechnie znanego jako Caravaggio.
CZYTAJ DALEJ

Jutro przypada 1700. rocznica rozpoczęcia Soboru Nicejskiego

2025-07-18 16:12

[ TEMATY ]

Sobór Nicejski

1700. rocznica

wikipedia/Francesco Gasparetti from Senigallia, Italy

Wnętrze wybudowanej za panowania Konstantyna bazyliki w Rzymie, współcześnie Basilica dei Santi Silvestro e Martino ai Monti. Według tradycji spotkali się w niej biskupi Italii, aby uzgodnić wspólne stanowisko przed obradami w Nicei.

Wnętrze wybudowanej za panowania Konstantyna bazyliki w Rzymie, współcześnie Basilica dei Santi Silvestro e Martino ai Monti. Według tradycji spotkali się w niej biskupi Italii, aby uzgodnić wspólne stanowisko przed obradami w Nicei.

Jutro przypada 1700. rocznica rozpoczęcia Soboru Nicejskiego - pierwszego soboru chrześcijaństwa. Przyjęto na nim wyznanie wiary, potwierdzające bóstwo Chrystusa w sporze arianami, a także ustalono wspólną dla całego Kościoła datę Wielkanocy.

Pierwsze historii zgromadzenie wszystkich biskupów Kościoła, zwołane przez cesarza Konstantyna, trwało od 19 do 25 lipca 325 roku w pałacu cesarskim w Nicei (dzisiejszy Iznik w Turcji). Dokładna liczba jego uczestników nie jest znana, ale historycy na ogół przyjmują, że było ich około 220. Oprócz biskupów, byli wśród nich także przedstawiciele tych biskupów, którzy nie mogli przyjechać osobiście: tzw. chorepiskopi (dosłownie: biskupi wiejscy, reprezentujący biskupa w odległych częściach diecezji - pierwowzór dzisiejszych biskupów pomocniczych), prezbiterzy i diakoni, którzy mieli prawo głosu w imieniu swoich biskupów. Tak było w przypadku biskupa Rzymu - Sylwestra, który nie przybył do Nicei, lecz wysłał w swoim imieniu dwóch prezbiterów: Witona i Wincencjusza. Pracom soboru przewodniczył biskup Hozjusz z Kordoby, w dzisiejszej Hiszpanii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję