Reklama

Nowe rozmaitości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Strugacz

Najsłynniejszy poseł lipca, Andrzej Jagiełło - jeszcze niedawno SLD - objawił społeczeństwu nowe talenty. Rzeźbiarskie - powiedzielibyśmy. Ale po kolei... Poseł Jagiełło po tym, jak długi czas milczał jak grób, zaczął wreszcie mówić jak najęty. Najpierw pogadał sobie z prokuratorem. Następnie wysłał list do marszałka Marka Borowskiego, w którym poskarżył się na tego ostatniego, aby na końcu zorganizować konferencję prasową. Przysięgał na niej, że jest niewinny, o niczym nie słyszał, nic nie wiedział i nie przypomina sobie, żeby informował kumpli ze Starachowic, że policja na nich dybie. Nie mógł tego zrobić, bo nie miał zielonego pojęcia, że istnieje coś takiego, jak Centralne Biuro Śledcze.

Zmiana decyzji

Jeszcze kilka dni temu była "cacy", dzisiaj jest "be". Po miesiącach krytyki projektu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji Leszek Miller wreszcie uległ i zapowiedział, że projekt idzie do kosza, oficjalnie ze względu na "atmosferę" (Gazeta Wyborcza, 22 lipca). Premier dosyć długo dochodził do wniosku, że bez sensu jest kopać się z koniem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wzmocniona koalicja

Reklama

Rządząca koalicja SLD-UP umocniła swoje parlamentarne zaplecze. Leszek Miller zawdzięcza to Andrzejowi Lepperowi, który wyrzucił czterech posłów z klubu parlamentarnego Samoobrony (Gazeta Wyborcza, 24 lipca). Tezę o wzmocnieniu zaplecza czerpiemy z doświadczenia. Tak się bowiem składa, że wszyscy wyrzucani dotychczas przez Leppera murem stoją za Millerem. Namacalny to dowód na bliskość ideową obydwu ugrupowań.

Instynkt

Już na pewno nie ma co liczyć, że elekcja będzie w przyszłym roku. Ruch Społeczny i SKL-RNP zapowiedzieli publicznie zjednoczenie (Rzeczpospolita, 21 lipca). Gdy na prawicy się jednoczą, znaczy bez cienia wątpliwości, że do wyborów jeszcze daleko. Jeśli o to chodzi, to po prawej stronie sceny politycznej mają prawdziwego "nosa." Tak jak ptaki, które instynktownie czują, czy zima będzie wcześniej, czy później.

Pijany samochód

W niezłe tarapaty wpadł senator Sergiusz Plewa z SLD. Nie dość, że sam był na sporym "gazie", gdy 3 lipca staranował cztery inne auta, to dociekliwy prokurator z Łomży odkrył, że w "rurę" dał sobie również jego samochód. Sprawa jest więc wielowątkowa. Jak nic - senator z samochodem razem pili. W związku z powyższym - prokurator skierował do Senatu prośbę o uchylenie immunitetu senatorowi Plewie, bo zamierza "wszcząć śledztwo w sprawie nietrzeźwości samochodu marki Mazda" (Rzeczpospolita, 23 lipca). Senator Plewa będzie występował jako świadek pijackich wybryków swojego samochodu.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chłopiec z Mediolanu – jaki naprawdę był Carlo Acutis?

2025-04-07 13:32

[ TEMATY ]

film

bł. Carlo Acutis

Vatican Media

Przed kanonizacją bł. Carlo Acutisa, zaplanowaną na 27 kwietnia w Rymie, powstał film „Chłopiec z Mediolanu”, który przedstawia przyszłego świętego oczami jego matki, nauczyciela oraz lekarza. Film opowiada o głębokiej duchowości chłopca, okazuje się również, że powszechny obraz „bożego influencera” wykracza znacznie poza powszechną wiedzę o nim.

„Święty w trampkach”, „boży influencer”, to tytuły, jakie często pojawiają się w przekazach medialnych na temat błogosławionego Carlo Acutisa. Historia chłopca, który zmarł w wieku 15 lat i został pochowany w swojej bluzie i trampkacj w Asyżu, pociąga współczesnych, jest zarazem bardziej niezwykłą i głeboka niż jego obraz zapisany w powszechnej świadomości.
CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie Mocnych w Duchu ws. wezwania Ministerstwa Finansów do zwrotu 9 milionów złotych

2025-04-07 20:11

[ TEMATY ]

Fundusz Sprawiedliwości

Red./ak/GRAFIKA CANVA

W związku z pojawiającymi się w przestrzeni medialnej informacjami dotyczącymi wezwania Ministerstwa Finansów do zwrotu środków w wysokości 9 milionów złotych, otrzymanych przez Fundację Mocni w Duchu z Funduszu Sprawiedliwości, pragniemy wydać niniejsze oświadczenie.
CZYTAJ DALEJ

Pochówek dzieci utraconych

2025-04-07 16:06

ks. Waldemar Wesołowski

W Eucharystii i pogrzebie udział wzięło kilkanaście osób, siostry ze zgromadzenia Służebnic Przenajświętszej Krwi, przedstawiciele duszpasterstwa rodzin i Domowego Kościoła oraz czterech księży proboszczów legnickich parafii.

Jak podkreśla ks. Roman Raczak, kapelan legnickiego szpitala, to pierwsza taka msza i pochówek z obecnością wiernych. – Takie pogrzeby odbywają się już od kilku lat, zazwyczaj byłem ja oraz jeden z pracowników zakładu pogrzebowego. Dzięki informacji i zachętom, dzisiaj możemy zebrać się we wspólnocie wiernych – podkreśla. Zwraca też uwagę na fakt, że dzięki współpracy z kierownictwem szpitala, raz na kwartał ciała dzieci, które nie przyszły na świat, albo odeszły w wyniku poronienia lub w innych okolicznościach, są kremowane i chowane w zbiorowej mogile. – Czasem się zdarza, że rodzice są pogrążeni w smutku, nie mają siły myśleć o pochówku, podpisują dokumenty i wydawać by się mogło, że sprawa jest zakończona. Świadomość przychodzi później. Dlatego są te uroczystości żałobne, aby dać możliwość pożegnania nienarodzonych dzieci – dodaje.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję