Łukasz Perzyna, publicysta: "Zachowanie Kwaśniewskiego w ostatnich tygodniach przypomina strategię nocnego drapieżcy, który w świetle dziennym nie uczestniczy w żadnej walce (...). Postkomuniści boją się, że sprawa Rywina dotknie różnych ośrodków (...). Niewykluczone, że do referendum europejskiego postkomuniści wspólnymi siłami swoich frakcji zrobią wszystko, by spacyfikować aferę Rywina. Potem zaś walka o przywództwo rozgorzeje na nowo" (Tygodnik Solidarność, 28 lutego).
Wacław Wilczyński, publicysta: "Rządząca lewica jest wyraźnie sparaliżowana. Brakuje jej ludzi zdolnych do twardego, otwartego prezentowania rzeczywistych problemów i ich rozwiązywania zgodnie ze współczesnym stanem wiedzy. To prawda, że do pojęciowego galimatiasu przyczyniła się też Unia Europejska swoim socjaldemokratyzmem, interwencjonizmem i biurokracją" (Wprost, 2 marca).
Jacek Łęski, publicysta: "Sprawa Rywina i cały jej kontekst pokazują raczej, że w całej grze liczą się głównie władza i pieniądze (...). Michnik mógł się spodziewać, że za udział w ogromnej, skomplikowanej i zakończonej sukcesem operacji przeprowadzenia formacji komunistów z PRL do III RP formacja ta będzie mu wdzięczna i ułatwi zdobycie rządu dusz" (Gazeta Polska, 26 lutego).
Pomóż w rozwoju naszego portalu