Reklama

Psycholog radzi

Szybka nauka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdy chciałby szybko czytać i uczyć się błyskawicznie. Czy można zwiększyć swoje możliwości np. trzykrotnie? A może rodzimy się mniej lub bardziej zdolni i tak już zostaje? Jak jest naprawdę z naszymi zdolnościami?
Mózg człowieka przetwarza ogromne ilości informacji. Ludzie potrafią czytać znacznie lepiej niż komputer, rozpoznają ton głosu i nastrój rozmówcy, wykonują skomplikowane ruchy oraz czują sygnały od wielu zmysłów naraz. Wszystko to wymaga ogromnej pamięci "operacyjnej" w naszej głowie.
Skoro jest tak dobrze, to dlaczego zapominamy, gdzie położyliśmy klucze? Dlaczego zapominamy nazwiska ludzi albo wzory matematyczne? A przede wszystkim, skąd się biorą problemy w szkole?
Otóż, szkoła często używa naszych zdolności niezgodnie z "instrukcją obsługi" naszego komputera w mózgu. Zapominamy, że mózg jest jeden do różnych zadań. Zasady jego pracy są stałe, tylko zadania się zmieniają. Przecież nauka w szkole korzysta z tych samych szarych komórek, co nauka modelarstwa albo gry w tenisa. Tylko czy tak samo ciekawie i przyjemnie zdobywamy wiedzę w szkole? Czy zawsze idziemy na zajęcia z radością? Gdybyśmy sobie przypomnieli, jak szybko i przyjemnie uczyliśmy się w życiu prywatnym, i gdyby te mechanizmy przenieść do szkoły albo do pracy...
W jaki sposób można to zrobić? Są trzy drogi: możesz nauczyć się technik szybkiej nauki w szkole, możesz korzystać z literatury lub pójść na specjalny kurs. Najcenniejszy jest kontakt osobisty z dobrym trenerem, nawet jeśli masz już dobrą literaturę.
O pracy naszej pamięci decyduje podświadomość, a jest ona trochę podobna do małego dziecka. Rozumuje prosto i trochę naiwnie. Naszym zadaniem jest "przekonać" ją, że temat jest ważny i pokazać jej efekt nauki jako coś pożądanego i miłego. Aby nauka była skuteczna, potrzeba prostego i atrakcyjnego jej obrazu. Jeśli sam w sobie nie jest atrakcyjny, to co wtedy? Czy jeśli uczę się do klasówki, to nauka jest przyjemnością? A samo pisanie klasówki? Jak zamienić żmudną pracę na dobrą zabawę albo na ciekawe hobby? Jakie są główne przeszkody przy nauczaniu tradycyjnym?

Duża część wiedzy szkolnej nie jest przydatna życiowo sama w sobie, służy tylko zrozumieniu następnych lekcji.

Nagroda jest oddalona w czasie od momentu nauki. Wkładamy wysiłek teraz, a egzamin albo praca zawodowa będzie za wiele miesięcy lub lat.

Nie są jasne kryteria, jaka wiedza jest potrzebna do zaliczenia. Nauczyciel nie powie uczniom, jakie będą pytania na klasówce. Poda tylko ogólny zakres materiału, bo nie może przepytać wszystkich ze wszystkiego. Ucząc się, nie wiemy dokładnie, co będzie nam potrzebne.

Na czym polegają metody szybkiej nauki? Wywołujemy różnymi ćwiczeniami naturalne mechanizmy wspomagania pamięci tam, gdzie ich wcześniej nie było. Podaje się wiedzę ciekawie lub zabawnie, robi się kolorowe obrazowe notatki, wzmacnia się pamięć tam, gdzie jest słabsza, ćwiczy się błyskawicznie i robi się częste powtórki, szuka się różnych dróg do zobrazowania informacji, zamiast wkuwania, oraz wykorzystuje się zabawę i dowcip podczas pracy.
Główne zakresy tematów to: planowanie, szybkie czytanie, trening prawej półkuli mózgu, mnemotechniki, notowanie nielinearne. Cały pakiet daje przyspieszenie nauki o kilkadziesiąt do kilkuset procent, zależnie od sytuacji wyjściowej.
Efekty praktyczne przychodzą z czasem, i są różne. Jednak dla ok. 90% osób są zdecydowanie pozytywne. Tylko ok. 5% ludzi ma szczególnie wysokie zdolności do nauki bez dodatkowego treningu. Warto więc ćwiczyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Powiedzieć Bogu „tak”

2024-04-29 09:09

[ TEMATY ]

modlitwa o powołania

Rokitno sanktuarium

Paradyż sanktuarium

piesza pielgrzymka powołaniowa

Katarzyna Krawcewicz

W pielgrzymce szło ponad 200 osób

W pielgrzymce szło ponad 200 osób

27 kwietnia z Paradyża wyruszyła kolejna piesza pielgrzymka powołaniowa do Rokitna – w tym roku pod hasłem „Powołanie – łaska i misja”. Szlakiem wędrowało ponad 200 osób.

Pielgrzymi przybyli do Paradyża w sobotni poranek z kilku punktów diecezji. Na drogę pobłogosławił ich bp Tadeusz Lityński, który przez kilka godzin towarzyszył pątnikom w wędrówce. – Chcemy dziś Panu Bogu podziękować za wszelki dar, za każde powołanie do kapłaństwa, do życia konsekrowanego. Ale także chcemy prosić. Papież Franciszek 21 stycznia po zakończeniu modlitwy Anioł Pański ogłosił Rok Modlitwy, prosząc, aby modlitwa została zintensyfikowana, zarówno ta prywatna, osobista, jak też i wspólnotowa, w świecie. Aby bardziej stanąć w obecności Boga, bardziej stanąć w obecności naszego Pana – mówił pasterz diecezji. - Myślę, że pielgrzymka jest takim czasem naszej bardzo intensywnej modlitwy. Chciałbym, żebyśmy oprócz tych wszystkich walorów poznawczych, turystycznych, które są wpisane w pielgrzymowanie, mieli również na uwadze życie modlitwy.

CZYTAJ DALEJ

Kościół czci patronkę Europy - św. Katarzynę ze Sieny

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

pl.wikipedia.org

Kościół katolicki wspomina dziś św. Katarzynę ze Sieny (1347-80), mistyczkę i stygmatyczkę, doktora Kościoła i patronkę Europy. Choć była niepiśmienna, utrzymywała kontakty z najwybitniejszymi ludźmi swojej epoki. Przyczyniła się znacząco do odnowy moralnej XIV-wiecznej Europy i odbudowania autorytetu Kościoła.

Katarzyna Benincasa urodziła się w 1347 r. w Sienie jako najmłodsze, 24. dziecko w pobożnej, średnio zamożnej rodzinie farbiarza. Była ulubienicą rodziny, a równocześnie od najmłodszych lat prowadziła bardzo świątobliwe życie, pełne umartwień i wyrzeczeń. Gdy miała 12 lat doszło do ostrego konfliktu między Katarzyną a jej matką. Matka chciała ją dobrze wydać za mąż, podczas gdy Katarzyna marzyła o życiu zakonnym. Obcięła nawet włosy i próbowała założyć pustelnię we własnym domu. W efekcie popadła w niełaskę rodziny i odtąd była traktowana jak służąca. Do zakonu nie udało jej się wstąpić, ale mając 16 lat została tercjarką dominikańską przyjmując regułę tzw. Zakonu Pokutniczego. Wkrótce zasłynęła tam ze szczególnych umartwień, a zarazem radosnego usługiwania najuboższym i chorym. Wcześnie też zaczęła doznawać objawień i ekstaz, co zresztą, co zresztą sprawiło, że otoczenie patrzyło na nią podejrzliwie.
W 1367 r. w czasie nocnej modlitwy doznała mistycznych zaślubin z Chrystusem, a na jej palcu w niewyjaśniony sposób pojawiła się obrączka. Od tego czasu święta stała się wysłanniczką Chrystusa, w którego imieniu przemawiała i korespondowała z najwybitniejszymi osobistościami ówczesnej Europy, łącznie z najwyższymi przedstawicielami Kościoła - papieżami i biskupami.
W samej Sienie skupiła wokół siebie elitę miasta, dla wielu osób stała się mistrzynią życia duchowego. Spowodowało to jednak szereg podejrzeń i oskarżeń, oskarżono ją nawet o czary i konszachty z diabłem. Na podstawie tych oskarżeń w 1374 r. wytoczono jej proces. Po starannym zbadaniu sprawy sąd inkwizycyjny uwolnił Katarzynę od wszelkich podejrzeń.
Św. Katarzyna odznaczała się szczególnym nabożeństwem do Bożej Opatrzności i do Męki Chrystusa. 1 kwietnia 1375 r. otrzymała stygmaty - na jej ciele pojawiły się rany w tych miejscach, gdzie miał je ukrzyżowany Jezus.
Jednym z najboleśniejszych doświadczeń dla Katarzyny była awiniońska niewola papieży, dlatego też usilnie zabiegała o ich ostateczny powrót do Rzymu. W tej sprawie osobiście udała się do Awinionu. W znacznym stopniu to właśnie dzięki jej staraniom Następca św. Piotra powrócił do Stolicy Apostolskiej.
Kanonizacji wielkiej mistyczki dokonał w 1461 r. Pius II. Od 1866 r. jest drugą, obok św. Franciszka z Asyżu, patronką Włoch, a 4 października 1970 r. Paweł VI ogłosił ją, jako drugą kobietę (po św. Teresie z Avili) doktorem Kościoła. W dniu rozpoczęcia Synodu Biskupów Europy 1 października 1999 r. Jan Paweł II ogłosił ją wraz ze św. Brygidą Szwedzką i św. Edytą Stein współpatronkami Europy. Do tego czasu patronami byli tylko święci mężczyźni: św. Benedykt oraz święci Cyryl i Metody.
Papież Benedykt XVI 24 listopada 2010 r. poświęcił jej specjalną katechezę w ramach cyklu o wielkich kobietach w Kościele średniowiecznym. Podkreślił w niej m.in. iż św. Katarzyna ze Sieny, „w miarę jak rozpowszechniała się sława jej świętości, stała się główną postacią intensywnej działalności poradnictwa duchowego w odniesieniu do każdej kategorii osób: arystokracji i polityków, artystów i prostych ludzi, osób konsekrowanych, duchownych, łącznie z papieżem Grzegorzem IX, który w owym czasie rezydował w Awinionie i którego Katarzyna namawiała energicznie i skutecznie by powrócił do Rzymu”. „Dużo podróżowała – mówił papież - aby zachęcać do wewnętrznej reformy Kościoła i by krzewić pokój między państwami”, dlatego Jan Paweł II ogłosił ją współpatronką Europy.

CZYTAJ DALEJ

O komiksach Juliusza Woźnego w szkole

2024-04-29 22:29

Marzena Cyfert

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Uczniowie starszych klas SP nr 17 we Wrocławiu gościli Juliusza Woźnego, wrocławskiego historyka i autora komiksów. Usłyszeli o Edycie Stein, wrocławskich miejscach z nią związanych, ale też o pracy nad komiksami.

To pierwsze z planowanych spotkań, które zorganizowały nauczycielki Barbara Glamowska i Marta Kondracka. – Dlaczego postanowiłem robić komiksy? Otóż z myślą o takich młodych ludziach, jak Wy – mówił Juliusz Woźny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję