Reklama

Z internetu

Kto nie jest ekstremistą?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rosyjska Gazeta opublikowała sensacyjny dokument - projekt referatu na zebranie Rady Bezpieczeństwa, Rady Państwowej i Rady Współdziałania Organizacji Religijnych przy prezydencie Rosji. Referat ten został poświęcony ekstremizmowi religijnemu. Pracowało nad nim 32 urzędników, jeden ekspert i sam minister Władimir Zorin.
15-stronicowy tekst zaleca przeciwdziałanie ekstremizmowi religijnemu w Rosji. Do ekstremistów religijnych urzędnicy rosyjscy zaliczyli katolików, protestantów, członków różnych sekt i obcokrajowców - wszystkich prócz prawosławnych, buddystów i żydów. Wyrażono także zaniepokojenie z powodu wzrostu liczby zarejestrowanych stowarzyszeń religijnych. W ciągu minionych 20 lat liczba ta wzrosła z 20 do 69.
Ekstremizm - jak stwierdzono w dokumencie - "wyraża się w fanatyzmie religijnym". Ekstremistami są ludzie "prowadzący propagandę wyjątkowości poszczególnych religii, wyższości lub niskiego statusu obywateli o różnej przynależności religijnej, społecznej, rasowej, narodowej lub językowej".
Zdaniem urzędników, ekstremizm religijny cechuje brak szacunku dla tradycyjnych wyznań.
Naczelnym zagrożeniem bezpieczeństwa narodowego Rosji jest Kościół katolicki, który ogłosił Rosję swoją rzymską prowincją.
Drugie zagrożenie dla bezpieczeństwa Rosji pochodzi ze strony dynamicznego Kościoła protestanckiego, gdy to "pod pozorem okazania pomocy humanitarnej liczne organizacje niosą różnego rodzaju pomoc dla miejscowej ludności, zmuszając ją do odrzucenia swych narodowych tradycji, sposobu bycia i kultury".
Na trzecim miejscu pod względem zagrożenia bezpieczeństwa stoją przedstawiciele "pseudoreligijnych wspólnot zagranicznych" (jehowici, mooniści, scjentolodzy), sataniści i religijne ugrupowania oparte na doktrynach wschodnich. Ich przedstawiciele podejmują próby przeniknięcia do szeregów armii, aparatu władzy, służby zdrowia celem zbierania informacji, wywierania wpływu na podjęcie ważnych politycznych decyzji, rozprzestrzeniania ideologii permisywizmu i egoizmu.
Czwarte miejsce zajmuje ekstremizm islamski, który pod wpływem "wrogich struktur służb specjalnych" ma za zadanie "przeciwstawianie interesów rosyjskich muzułmanów interesom państwa i społeczeństwa rosyjskiego". Konfrontacja między rosyjskimi a muzułmańskimi liderami "rozbija jedność organizacyjną i materialną islamu w Rosji, obniża efektywność wysiłków zmierzających do przeciwdziałania ekstremizmowi". Szczególnie winni są pod tym względem cudzoziemcy, którzy inspirują konflikty między wyznaniami różnych kierunków islamu. Obecnie ponad 2000 rosyjskich obywateli kształconych jest na Zachodzie, co w ciągu ostatnich 10 lat przyniosło ponad 20 000 muzułmańskich kadrowców. Naczelny mufti Taugat Tadżuddin sam studiował na Uniwersytecie Egipskim. Analogiczne wykształcenie uzyskało wielu kapłanów Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, wszyscy liderzy wspólnot katolickich, rabin Szajewicz i Ber Łazar. Pojawia się tendencja do wypierania lojalnego duchowieństwa przez bardzo młodych i wykształconych absolwentów kursów zagranicznych. Jest to szczególny rodzaj zagrożenia interesów narodowych kraju.
Piąte zagrożenie to próby narzucenia społeczeństwu rosyjskiemu idei konfliktu cywilizacyjnego i sprzeczności między muzułmanami a chrześcijanami. Religijny ekstremizm jest problemem poważnym i chyba nie uda się go przezwyciężyć w krótkofalowej perspektywie (www. religio. ru).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawscy urzędnicy chcieli zdjąć krzyż z sali obrad. Interwencja radnych ich powstrzymała

2025-01-06 08:56

[ TEMATY ]

Warszawa

krzyż

Rafał Trzaskowski

Karol Porwich/Niedziela

„Prawica mówi, że zdejmuję krzyże, a żaden krzyż nie został zdjęty"— powiedział Trzaskowski 31 października ub. w wywiadzie udzielonym TVP Info. "Myśmy nie ściągnęli żadnego krzyża. To, co słyszycie państwo bardzo często w przestrzeni publicznej, nie jest prawdą"— powtarzał jak mantrę w trakcie rozmowy. Prawda jest jednak inna. Wystarczy przypomnieć fakty.

29 listopada ur. w Krakowie na konferencji prasowej Prezydent Warszawy znowu oświadczył: "Nie został zdjęty żaden krzyż. Decyzja była tylko i wyłącznie podjęta na przyszłość". Przypomnijmy: chodzi o zarządzenie prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego z początku maja 2024 roku w sprawie wprowadzenia „Standardów równego traktowania w Urzędzie m.st. Warszawy" i dodane do niego wytyczne. Wywołało to olbrzymie kontrowersje. Urzędnicy w Warszawie byli zobowiązywani do usuwania ze symboli religijnych z instytucji samorządowych.
CZYTAJ DALEJ

Modelka, która poznała Boga

2024-12-28 16:58

Niedziela Ogólnopolska 1/2025, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Bliżej Życia z wiarą

Archiwum prywatne

Ilona Adamska

Ilona Adamska

Przez lata żyła daleko od Boga, chociaż jej tata modlił się o nawrócenie córki. Jego śmierć była punktem zwrotnym – życie Ilony zmieniło się o 180 stopni.

Ilona pochodzi z wierzącej rodziny. Studiowała na Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie (obecnie Uniwersytet Papieski Jana Pawła II). Podczas studiów zraziła się jednak do instytucji Kościoła. Frustrowały ją także zachowania niektórych duchownych. W tym czasie pracowała jako modelka i założyła własną firmę. Zajęta rozwijaniem kariery, zapomniała o Bogu. Na Mszę św. chodziła tylko podczas pobytu w domu rodzinnym w Sanoku. Jak mówi, nie przeżywała wtedy Eucharystii w sposób świadomy.
CZYTAJ DALEJ

Właściwie to… nie ma święta Trzech Króli

„Największe uliczne jasełka na świecie” -  takie hasło widnieje na stronie internetowej Orszaku Trzech Króli. Barwne korowody 6 stycznia organizowane są już nie tylko w Polsce, ale też w wielu państwach Europy, np. w Ukrainie, Austrii czy we Włoszech, a także w Afryce i obu Amerykach. A wszystko po to, by… „uczcić trzech króli”  - jak potocznie się mówi, nawet w niektórych kościołach. Tymczasem…. święta Trzech Króli właściwie nie ma, mimo że jest to jedno z najstarszych świąt chrześcijańskich.

Do zamieszania przyczyniła się sama nazwa święta Trzech Króli, której używa się tylko w niektórych krajach, m.in. w Polsce. Ona sugeruje, że to „mędrcy świata, monarchowie” (jak śpiewamy w znanej kolędzie) są 6 stycznia najważniejsi. Takie określenie uformowało się w średniowieczu pod wpływem szerokiego kultu relikwii "trzech króli", które cesarz niemiecki Barbarossa zabrał z Mediolanu i przywiózł do Kolonii. To tam powstała ogromna katedra, która do dziś zachowuje te relikwie. Przez wieki przybywało tam wielu pielgrzymów. Kult "Trzech Króli" zdominował święto 6 stycznia, kiedy to czytana jest co roku Ewangelia według św. Mateusza o przybyciu mędrców że Wschodu do Betlejem, gdzie odnaleźli oni Dzieciątko, upadli przed Nim na twarz, oddali Mu pokłon i złożyli dary. Ale to wcale nie oni znajdują się w centrum obchodów święta 6 stycznia, którego właściwa nazwa brzmi: Uroczystość Objawienia Pańskiego. To Pan jest w centrum tego Święta. To Jego wielbimy za to, że przez swe narodzenie objawił się światu. A pokłon mędrców ze Wschodu, czyli pogan, jedynie potwierdza że przyszedł On nie tylko do narodu wybranego, ale do wszystkich ludzi dobrej woli, którzy Go szukają i przed Nim chylą głowę.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję