Reklama

Niedziela Częstochowska

10 rocznica śmierci Ks. prał. Henryka Bąbińskigo - wychowawcy wielu pokoleń kapłanów

[ TEMATY ]

Częstochowa

wspomnienia

ksiądz

rocznica

Archiwum Niedzieli

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół częstochowski ma w swoich dziejach wspaniałe sylwetki kapłanów, ludzi całkowicie oddanych posłannictwu głoszenia swoim życiem Ewangelii Chrystusowej. 2 grudnia przypada dziesiąta rocznica śmierci ks. prał. Henryka Bąbińskiego, dobrego duszpasterza, wychowawcy wielu pokoleń kapłanów naszej archidiecezji.

Reklama

Ks. Henryk Bąbiński urodził się 5 stycznia 1917 r. w Wendessen w Niemczech, w rodzinie Marcelego i Stanisławy z domu Polak. Jego rodzice przebywali wówczas na roboczym wychodźstwie. Do Polski powrócił jako 3-letnie dziecko w 1920 r. i zamieszkał w Białej Dolnej k. Częstochowy. Po ukończeniu Szkoły Podstawowej w Białej Górnej naukę kontynuował w Gimnazjum i Liceum im. R. Traugutta w Częstochowie. Egzamin dojrzałości zdał w 1939 r. i rozpoczął drogę do kapłaństwa, podejmując formację w częstochowskim Wyższym Seminarium Duchownym, a następnie w latach 1939-45 studia na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Okres studiów teologicznych przypadł na trudny czas II wojny światowej. Jako kleryk ks. prał. Bąbiński był dwukrotnie aresztowany przez niemieckie władze policyjne. Pierwszy raz, gdy przybył do Białej po drugim roku studiów. Po zaaresztowaniu został osadzony w Areszcie Śledczym SS w Częstochowie na okres 44 dni, od 25 czerwca do 7 sierpnia 1941 r. W tym czasie kilkakrotnie był przesłuchiwany w budynku przy ul. Kilińskiego 10 (obecna siedziba Pogotowia Ratunkowego). Drugie aresztowanie miało miejsce w 1944 r. w Chełmie, za Radomskiem, gdzie diakon Henryk spędzał wakacje u proboszcza ks. Stefana Pomorskiego (rodzina ks. Henryka została wysiedlona z Białej przez władze niemieckie).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na kapłana został wyświęcony 8 kwietnia 1945 r. w kościele Sióstr Duchaczek w Krakowie przez pierwszego ordynariusza diecezji częstochowskiej bp. Teodora Kubinę. Po święceniach jako wikariusz pracował w parafiach: Koziegłówki (1945), Czeladź (1945-49), Niwka k. Sosnowca (1949-54), św. Jakuba Apostoła w Częstochowie (1954-57). Będąc wikariuszem w parafii św. Jakuba Apostoła, pracował jako prefekt w szkole podstawowej i średniej dla dzieci i młodzieży upośledzonych umysłowo. W 1951 r. uzyskał tytuł magistra na Wydziale Teologicznym UJ. W latach 1957-59 był kapelanem Domu Opieki „Caritas” w Częstochowie.

25 lipca 1959 r. bp Zdzisław Goliński mianował ks. Henryka Bąbińskiego administratorem parafii Żarki-Letnisko. Jednak już w 1960 r. ks. Bąbiński objął funkcję kapelana „Domu Rekolekcyjnego” Sióstr Szarytek w Częstochowie. Równocześnie był diecezjalnym referentem Duszpasterstwa Dobroczynności i Duszpasterstwa Głuchych i Niewidomych. W tym samym czasie z polecenia Kurii zajął się organizacją punktów Duszpasterstwa Niewidomych w diecezji częstochowskiej: w Częstochowie u Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, w Sosnowcu przy kościele i parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Od grudnia 1962 r. do sierpnia 1963 r. pełnił funkcję wikariusza administratora w Klimontowie k. Sosnowca.

Reklama

Szczególne miejsce w posłudze duszpasterskiej ks. Henryka Bąbińskiego zajmowały osoby niewidome, umysłowo upośledzone oraz głuchonieme. Był ich gorliwym opiekunem i duszpasterzem przez niemal 50 lat, kształcąc równocześnie innych kapłanów, kleryków do posługi głuchoniemym. W latach 1963-1979 pełnił funkcję ojca duchownego ojcem duchownym w Częstochowskim Wyższym Seminarium Duchownym w Krakowie. Następnie w latach 1979-1993 był proboszczem parafii św. Jakuba Apostoła w Częstochowie.

Ks. prał. Henryk Bąbiński zmarł 2 grudnia 2003 r., będąc wiernym do końca swojemu kapłańskiemu zawołaniu: „Miłość Twa, Jezu, niech rządzi mym życiem, każdym mym czynem, każdym serca biciem” (św. Franciszek z Asyżu).

Ja także wiele razy doświadczyłem jego niezwykłej miłości i dobroci w mojej drodze do kapłaństwa i w początkach kapłańskiej służby. Jako proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Częstochowie ks. Henryk Bąbiński udzielił mi Pierwszej Komunii Świętej. Towarzyszył mi dobrą radą, świadectwem życia i modlitwą jako alumnowi Niższego Seminarium Duchownego w Częstochowie. Cieszył się i zapewniał o swojej modlitwie, gdy zdecydowałem się rozpocząć studia filozoficzno-teologiczne w Częstochowskim Wyższym Seminarium Duchownym w Krakowie. Cały czas interesował się moją formacją duchową i intelektualną. Bardzo mocno, z uczuciem ogromnej wdzięczności zapisał się w moim sercu w dniu moich obłóczyn, kiedy mimo choroby przybył do Seminarium, by być przy mnie w tych ważnych chwilach. Wspominam jego łzy radości, gdy odprawiałem Mszę św. prymicyjną 2 czerwca 1996 r. Pamiętam, że w podziękowaniu powiedziałem wówczas: „Drogi Ojcze, dziękuję Ci za wiele dobrych słów i pouczeń. Często mówiłeś, że jako kapłan powinienem ukochać konfesjonał. Postaram się, Drogi Ojcze, nie zmarnować twoich słów i ukochać konfesjonał”. Dzisiaj te jego pouczenia i dobre słowa traktuję jako testament duchowy zostawiony mi na całe kapłańskie życie. Jego wspaniałe rozważania o kapłaństwie „W trosce o duchowość kapłańską” wydane w Bibliotece „Niedzieli” towarzyszą mi cały czas.

2013-12-02 09:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wojna i pamięć

Czy możemy się jeszcze czegoś dowiedzieć o Wrześniu 1939 r., o genezie II wojny światowej, o naszej historii sprzed 75 lat? Może raczej powinniśmy dowiedzieć się czegoś o sobie, o tym, kim jesteśmy, kiedy spojrzymy na naszą pamięć o Wrześniu ’39. Naszą? A ilu z dzisiejszych mieszkańców Polski przyjmuje historię polskiego bohaterstwa w obronie Ojczyzny jako własną historię, taką, w której czuje się zadomowiony i przez to poczucie zadomowienia zobowiązany: do jej obrony, do wierności, do pamięci?
CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski prosi o modlitwę w intencji abp. Józefa Kowalczyka

2025-07-28 16:33

[ TEMATY ]

prymas Polski

abp Józef Kowalczyk

Episkopat.pl

Z prośbą o modlitwę w intencji abp. seniora Józefa Kowalczyka, który w poważnym stanie przebywa w szpitalu, zwrócił się do wiernych Prymas Polski abp Wojciech Polak. "Niech dobry Bóg umocni i obdarzy Go łaską zdrowia" - napisał metropolita gnieźnieński.

Poniżej publikujemy komunikat Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka:
CZYTAJ DALEJ

„Głos powiedział mi, żebym się nie bała” – uznano 72 cud w Lourdes

2025-07-29 20:36

[ TEMATY ]

świadectwo

Lourdes

Fot. Sanktuarium w Lourdes

Antonia Raco

Antonia Raco

Antonia Raco, 67-letnia Włoszka, od lat cierpiąca na nieuleczalną chorobę neurodegeneracyjną, została oficjalnie przedstawiona mediom 25 lipca w Lourdes, gdzie jej uzdrowienie uznano za 72. cud przypisywany wstawiennictwu Matki Bożej od czasu objawień z 1858 roku. U kobiety stwierdzono w 2006 roku chorobę neuronu ruchowego – stwardnienie zanikowe boczne (ALS) postępujące, będące schorzeniem nieuleczalnym. Jej powrót do zdrowia wymykał się wszelkim wyjaśnieniom lekarskim.

Amerykańska katolicka platforma NCR podała 26 lipca, iż cud ogłoszony przez sanktuarium w Lourdes po raz pierwszy 16 kwietnia, został uznany po 16 latach badań medycznych, kanonicznych i duszpasterskich. Raco, matka i aktywna parafianka z Basilicaty w południowych Włoszech, od wielu lat cierpiała na stwardnienie zanikowe boczne (choroba Charcota lub Lou Gehriga, choroba neuronu ruchowego, łac. sclerosis lateralis amyotrophica – SLA, ang. amyotrophic lateral sclerosis – ALS). Jest to choroba nieuleczalna, postępująca, prowadząca do niszczenia komórek rogów przednich rdzenia kręgowego, jąder nerwów czaszkowych rdzenia przedłużonego oraz neuronów drogi piramidowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję