Reklama

Patriotyzm pędzlem malowany

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dobie globalizmu, kiedy przynależność narodowa jest stawiana na równi z przynależnością np. do grupy etnicznej, gdy szkoła traci pozycję bastionu prawdziwego patriotyzmu, a program edukacji absolutnie nie kształtuje młodych na prawdziwych Polaków, znających swój język, literaturę, historię narodu, bogactwo tradycji - z tym większym uznaniem należy spojrzeć na pokonkursową częstochowską wystawę pt. Uchwalenie Konstytucji 3 Maja; walki niepodległościowe i tradycje kulturowe w dziełach malarzy polskich. Prace uczestników Ogólnopolskiego Konkursu Plastycznego można oglądać do końca lipca w częstochowskim Ratuszu-Muzeum Miejskim. Organizatorami konkursu są: Państwowa Ogólnokształcąca Szkoła Sztuk Pięknych im. Jacka Malczewskiego i Fundacja im. Jacka Malczewskiego z siedzibą w Częstochowie. Jej inicjatorem był wykładowca szkoły - Mirosław Czarnocki, komisarz wystawy i konkursu. Jak powiedziała dyrektor POSSP - Anna Maciejowska, organizatorom chodziło o znalezienie odpowiedzi na pytanie: "Czy dobrze wychowujemy młode pokolenie, czy kształtujemy w nim ducha narodowego?".
Najlepszym komentarzem jest recenzja członka jury - malarza Aleksandra Markowskiego, zamieszczona w katalogu wystawy: "(...) W części prac młodzieży szkół plastycznych uczestniczącej w obecnym konkursie uwidacznia się wpływ mediów, dla których pojęcia: ojczyzna, niepodległość, historia, tradycja, prawda, honor, godność - to bzdury, które należy wyrzucić do śmietnika. Co pozostanie? Uśmiech intelektualnego kretyna w papierowej czapce na głowie - zgrywa, pokrywająca psychiczną i moralną pustkę. (...)
Czy chcemy budować prawdziwe Państwo - Polskę naprawdę niepodległą? Czy może wystarczy nam wzniesienie, na fundamencie kłamstw, MAKIETY państwa? Makiety, która przy pierwszym podmuchu historii rozleci się jak domek z kart. Dziękuję serdecznie tym uczestnikom konkursu, którzy mają odwagę, przez swoje prace malarskie i graficzne, mówić, że Polska to jest WIELKA RZECZ.
Dziękuję szczególnie Annie Tomżyńskiej i Marcie Niedbał za przywołanie w swych pracach postaci Stańczyka z przejmująco prawdziwego obrazu Jana Matejki. Stańczyk Matejki to przecież SUMIENIE narodu. Ono nie umarło".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa: Jerozolima ma wymiar duchowy i teologiczny

2025-05-29 13:08

Adobe Stock

„Dla uczniów każde miejsce będzie Jerozolimą, będzie miejscem, gdzie podobnie jak ich Mistrz, będą wezwani do oddania życia. I podobnie jak ich Mistrz, doświadczą, że także dla nich Jerozolima będzie bramą, otwartą bramą, przez którą będą mogli powrócić do Ojca” - stwierdza kard. Pierbattista Pizzaballa OFM. Łaciński patriarcha Jerozolimy skomentował fragment Ewangelii (Łk 24,46-53) czytany w obchodzoną w tym roku 1 czerwca uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego.

Ewangelia św. Łukasza ponownie interpretuje ziemskie dzieje Jezusa, traktując je jako jedną wielką drogę, która ma określony cel, którym jest Jerozolima. Jest to cel fizyczny, ale przede wszystkim duchowy i teologiczny: Jerozolima jest miejscem, do którego się wstępuje, żeby oddawać cześć Bogu. Natomiast Jezus, po przybyciu do Jerozolimy, złoży Ojcu prawdziwą ofiarę, swoje życie, ofiarowane jako dar miłości dla zbawienia wszystkich. Z powodu grzechu człowieka ofiara ta będzie krwawa i przybierze formę bolesnej śmierci na krzyżu. Droga Jezusa ku Jerozolimie prowadzi Go do tego kroku, którego Jezus jest w pełni świadomy i aby stawić mu czoła, Jego twarz staje się wyrazistsza i podejmuje stanowczą decyzję, że pójdzie aż do końca (Łk 9,51).
CZYTAJ DALEJ

Kard. Semeraro na Święcie Dziękczynienia: nasze dziękczynienie powinno przemieniać się w konkretne czyny

2025-06-01 12:59

[ TEMATY ]

Święto Dziękczynienia

PAP/Albert Zawada

W XVIII Święto Dziękczynienia w warszawskiej Świątyni Opatrzności Bożej kard. Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, przypomniał, że chrześcijanin jest pielgrzymem nadziei, a jego wiara nie może ograniczać się do „wpatrywania się w niebo”. „Nadzieja jest ruchem, podróżą, a nasze dziękczynienie powinno przemieniać się w konkretne czyny” - podkreślił hierarcha, który przewodniczył uroczystej Mszy świętej.

Na początku liturgii metropolita warszawski abp Galbas, przypominając tajemnicę wniebowstąpienia Jezusa i Jego nieustannego orędownictwa podkreślił, że ono jest Bożą Opatrznością. Wskazał na cel naszego życia - niebo. Wyraził radość za to spotkanie w Świątyni Opatrzności Bożej, która jest wyrazem wdzięczności polskiego narodu, oraz wdzięczność za troskę o tę świątynię.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję