Reklama

List pasterski Biskupa Zamojsko-Lubaczowskiego na I niedzielę lipca 2002 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Drodzy Bracia i Siostry!

W marcu br., na Zwiastowanie Pańskie, minęło 10 lat od chwili, gdy Ojciec Święty Jan Paweł II powołał do życia naszą diecezję zamojsko-lubaczowską. Papież oddał nas wtedy pod szczególną opiekę Matki Bożej, ponieważ główną Patronką tej nowej diecezji została Najświętsza Maryja Panna - Matka Odkupiciela. Wspominamy Ją na początku każdego roku kalendarzowego, gdy 1 stycznia czcimy wraz z całym Kościołem Świętą Bożą Rodzicielkę - Maryję. Myślimy o Niej każdego dnia, jeśli tylko systematycznie się modlimy. Wołamy do Niej w pacierzu: "Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi!". I gdy odmawiamy np. Litanię Loretańską, to pośród licznych wezwań tam zawartych spotykamy także tytuł Matki Odkupiciela.

Cześć Maryi na polskiej ziemi

Reklama

Naród polski zaprosił na stałe do siebie Matkę Odkupiciela, gdy ponad 1000 lat temu - za czasów księcia Mieszka I - przyjął z papieskiego Rzymu chrzest święty. Polska stała się odtąd królestwem Maryi. Sanktuarium maryjne na Jasnej Górze było już od XIV w. duchowym punktem odniesienia dla naszych ojców. Również my, żyjący na początku trzeciego tysiąclecia ery chrześcijańskiej, z całym przekonaniem śpiewamy: "Jak szczęśliwa Polska cała - w niej Maryi kwitnie chwała - od Bałtyku po gór szczyty - kraj nasz płaszczem Jej okryty". Natomiast poeta czasów ostatniej wojny tak pisał:

"O Ty, której obraz widać w każdej polskiej chacie,

I w kościele, i w sklepiku, i w pysznej komnacie,

W ręku tego, co umiera - nad kołyską dzieci -

I przed którą dniem i nocą wciąż się światło świeci.

I Tyś była też mieczami pogańskimi ranną,

A wciąż świecisz ponad nami, Przenajświętsza Panno.

I wstajemy wciąż z popiołów, z pożarów, co płoną,

I Ty wszystkich nas powrócisz na Ojczyzny łono" ( Lechoń)

Do takich i tylu innych wyznań, które zawierają w sobie cześć dla Matki Odkupiciela, bardzo pasuje, czytany dzisiaj w kościołach na całym okręgu ziemi, tekst ze Starego Testamentu: "Raduj się wielce, Córo Syjonu, wołaj radośnie, Córo Jeruzalem! Oto Król twój idzie do ciebie, sprawiedliwy i zwycięski. Pokorny - jedzie na osiołku, na oślątku, źrebięciu oślicy" (Za 9, 9). Tekst ten kieruje naszą myśl ku Chrystusowi, bo Matka Boża zawsze prowadzi do swego Syna, Jezusa.

Tak wierzy i tak się modli lud Boży również w naszej diecezji. Stale nas wiążą i zobowiązują słowa Matki Odkupiciela, wypowiedziane do uczniów Jezusa w Kanie Galilejskiej: "Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie" (J 2, 5). A gdyby - z powodu niewiedzy lub pychy - nie rozumiał ktoś tej naszej maryjnej pobożności, niech się od nowa wsłuchuje w słowa Chrystusa, przeznaczone do czytania na niedzielę dzisiejszą: " Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie" (Mt 11, 25-26).

Ojciec niebieski znajduje upodobanie w swoim Synu, Jezusie Chrystusie. Z wielkim upodobaniem wybrał On też przed wiekami Maryję na Matkę Wcielonego Słowa Bożego. Oddając cześć Ojcu i Synowi, wielbimy również w Duchu Świętym Matkę Odkupiciela. Wolno powiedzieć, że szczególnie gorące jest to uwielbienie na naszej ziemi zamojsko-lubaczowskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Koronacja maryjna w Nabrożu

Reklama

Kilka dni temu uczciliśmy naszą Patronkę, Matkę Odkupiciela, poprzez doroczne uroczystości odpustowe w Krasnobrodzie, centralnym sanktuarium diecezjalnego kościoła zamojsko-lubaczowskiego. Natomiast w najbliższą sobotę, 13 lipca, będziemy się kierować do Nabroża, w dekanacie łaszczowskim, gdzie również czekają nas doniosłe wydarzenia i głębokie przeżycia.

Łaskami słynący Obraz Matki Bożej Nabroskiej, o którym ostatnio wiemy coraz więcej, budzi w ludziach rozliczne, pobożne skojarzenia. Wyglądem swym przypomina on Obraz Jasnogórski. Wiadomości o Obrazie z Nabroża sięgają XVII w., gdy Polska była przedmurzem chrześcijaństwa a zarazem krajem niezwykłej tolerancji wobec inaczej wierzących, czego przykładem stał się Zamość ze swymi kościołami, cerkwiami czy synagogami. Pani Nabroska była oparciem i natchnieniem dla najszlachetniejszych synów tej ziemi także w epoce rozbiorów, zwłaszcza gdy toczyły się tutaj walki o wolność narodu i człowieka - jak to było w przypadku powstania styczniowego. Wielkim znakiem dla szerokich kręgów społecznych stały się wydarzenia z maja 1944 r., kiedy to spłonął budynek nabroskiej świątyni, a ocalał cudownie tylko ten jego zakątek, gdzie się znajdował czczony od wieków Obraz Bogurodzicy z Dzieciątkiem Jezus na ręce. Uratowany skarb pozostawał przez 4 lata w Tyszowcach. W 1948 r. Biskup Lubelski, Stefan Wyszyński, późniejszy Prymas Tysiąclecia, razem z wielotysięczną rzeszą wiernych odprowadził ten Obraz do nabroskiej świątyni, podźwigniętej z wojennych ruin. Na to uświęcone miejsce spieszyli z modlitwą nasi biskupi, kapłani i siostry zakonne. Na kolana pada przed nim pobożny lud z miast i wsi. Dlatego z udziałem abp. Bolesława Pylaka z Lublina oraz innych przedstawicieli Episkopatu odbędzie się w sobotę 13 lipca o godz. 12.00 podniosły i długo oczekiwany obrzęd koronacji Nabroskiej Pani. Gorąco zapraszamy na tę uroczystość miłośników Matki Bożej, a przede wszystkim synów i córki tej ziemi, świadków przeszłości oraz kombatantów II wojny światowej.

Rocznica maryjna w Tomaszowie Lub.

Przeżywamy 10-lecie naszej diecezji w bogatej oprawie kultu maryjnego. Na tę oprawę składać się także będą uroczystości, które nastąpią bezpośrednio po zapowiedzianych właśnie wydarzeniach religijnych w Nabrożu. Mamy na myśli doroczny odpust ku czci Matki Bożej Szkaplerznej w Tomaszowie, którego szczyt przypadnie we wtorek 16 lipca. Będziemy się wtedy radować z faktu 350-lecia szczególnej obecności Bogurodzicy w Sanktuarium Tomaszowskim, czego widomym znakiem jest koronowany przed 8 laty cudowny Obraz Marki Odkupiciela.

Tomaszowski Obraz zasłynął cudami już w XVII w. W dawnej Polsce drukowano o nim wzruszające opowiadania i układano pobożne pieśni. Jako stróże tego obrazu zasłynęli zwłaszcza Ojcowie Trynitarze, którzy przed laty mieli swój klasztor na tzw. Piaskach Tomaszowskich, gdzie dzisiaj znajduje się odnowiona kaplica św. Wojciecha. Także duchowieństwo diecezjalne miało wielki wkład w rozwój czci i kultu maryjnego w związku z Obrazem tomaszowskim. Kolejni kustosze Sanktuarium aż po dziś dzień trudzą się pokornie i wytrwale, by z pomocą Maryi ludzie naszych czasów wstępowali na drogę, która prowadzi do Jezusa, naszego Pana i Boga. Pielgrzymi, nieraz z dalekich stron, dają świadectwo o cudach, które ciągle tam się dzieją. Głośny był np. fakt sprzed 4 lat, kiedy to znany i powszechnie szanowany Proboszcz i Wicedziekan z Łukowej w dekanacie tarnogrodzkim przekazał pisemną relację o własnym uzdrowieniu, które nastąpiło jeszcze w związku z koronacją Obrazu tomaszowskiego.

Na bliskie już obchody okrągłej rocznicy szczególnej obecności Matki Bożej w Tomaszowie zapraszają duszpasterze i czciciele cudownego Obrazu. Niech także to wydarzenie religijne ubogaci nasze dusze, a dla Matki Odkupiciela stanie się jeszcze jednym tytułem do chwały.

Bracia i Siostry!

Zwróciliśmy uwagę w niniejszym liście na dwa wydarzenia maryjne, przypadające na 10-lecie naszej diecezji. Będą także inne, podobne przeżycia - jak np. wrześniowe powitanie na stałe w Hrubieszowie sławnego Obrazu Matki Bożej Sokalskiej. Nawiążemy jeszcze do tych faktów w stosownym czasie. Natomiast na dzisiaj niech nam wystarczą treści i zapowiedzi tego, co niesie jeden tylko miesiąc - mianowicie szczęśliwie już rozpoczęty lipiec.

Wypadło nam żyć w czasach trudnych. Wielu ludzi popada w zwątpienie i zniechęcenie. Jednakże dla wierzących w Boga nigdy nie ma czasów ani sytuacji beznadziejnych. Jesteśmy bowiem w tym szczególnie korzystnym położeniu, że - razem z rozumem i siłami naturalnymi - dał nam Bóg Matkę swego Syna za Orędowniczkę, Pośredniczkę i Pocieszycielkę. Z Jej pomocą ciągle jesteśmy mocni wiarą i nadzieją. Stale też płonie w naszych sercach miłość, która ze wszystkich porywów i uczuć jest w oczach Bożych najważniejsza i największa.

Pochylmy się zatem znowu nad słowami niedzielnej Ewangelii. Pełen zrozumienia i miłosierdzia mówi nasz Odkupiciel do ludzi każdego czasu: "Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie" (Mt 11, 28-30).

Do tego wezwania Jezusa dołącza się św. Paweł Apostoł: " Jeżeli będziecie żyli według ciała, czeka was śmierć. Jeżeli zaś przy pomocy Ducha uśmiercać będziecie popędy ciała - będziecie żyli" ( Rz 8, 13). A Matka Odkupiciela nieustannie przypomina zachętę, wygłoszoną do uczniów Chrystusa: "Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie" (J 2, 5). Odpowiadamy na to pełni wiary: Matko Odkupiciela, do Syna swego nas prowadź!

Na owocne przeżywanie radosnych tajemnic maryjnych w naszej diecezji niech was błogosławi Bóg wszechmogący: Ojciec i Syn, i Duch Święty! Amen.

Zamość, 7 lipca 2002

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Reklama antyaborcyjna podczas finału Pucharu Portugalii. Twórca oskarżony o mowę nienawiści

2025-05-30 08:09

[ TEMATY ]

aborcja

zrzut ekranu/youtube.com

Środowiska katolików świeckich z Portugalii oraz działacze organizacji pro-life nie kryją w mediach społecznościowych zadowolenia z opublikowania reklamy antyaborcyjnej przez znanego przedsiębiorcę z tego kraju Miguela Milhão. Założyciel i prezes spółki Prozis, jednego z największych dostawców suplementów dla sportowców w Europie, przygotował i opłacił reklamę antyaborcyjną w formie muzyki z wideoklipem, która opublikowana została w przerwie niedzielnego finału piłkarskiego Pucharu Portugalii.

Reklama-piosenka zatytułowana „Dziękuję Mamo” (Obrigado Mãe) śpiewana przez Joelisę Campos opowiada historię 23-letniej Portugalki, która zdecydowała się na usunięcie ciąży. Teledysk zaprezentowany na zamówienie Milhão i wyświetlony w trzech portugalskich stacjach telewizyjnych kończy się ostatecznie happy endem. Kobieta zmienia decyzję i odstępuje od zamiaru poddania się aborcji.
CZYTAJ DALEJ

Położna ujawniła horror w Oleśnicy

2025-05-28 16:28

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Adobe.Stock

Położna, która uczestniczyła w aborcjach w szpitalu w Oleśnicy, ujawniła szczegóły horroru trwającego za murami tej placówki.

Gizela Jagielska szkoli personel z zabijania chlorkiem potasu tłumacząc, że należy go wstrzykiwać dziecku tak długo aż jego serce przestanie bić, gdyż inaczej dziecko zacznie uciekać i trzeba będzie "kłuć jeszcze raz". Dla położnych z Oleśnicy aborcja ma być "łatwiejszą pracą" niż przyjmowanie porodów żywych dzieci. "Pacjentki" Jagielskiej robią sobie pamiątki z okazji zamordowania własnego dziecka. Inne kobiety płaczą z rozpaczy na szpitalnych korytarzach.
CZYTAJ DALEJ

Egipt: historyczny klasztor św. Katarzyny na Synaju przechodzi na własność państwa

2025-05-30 16:08

[ TEMATY ]

Egipt

św. Katarzyna

klasztor

Synaj

wikipedia/Berthold Werner

Klasztor Świętej Katarzyny znajdujący się u stóp Góry Świętej Katarzyny i góry Synaj, na półwyspie Syna.

Klasztor Świętej Katarzyny znajdujący się u stóp Góry Świętej Katarzyny i góry Synaj, na półwyspie Syna.

Po 15 wiekach niezależnego istnienia prawosławny klasztor św. Katarzyny na półwyspie Synaj, mający status autonomicznego Kościoła prawosławnego, staje się własnością państwa egipskiego. Taką decyzję wydał 28 maja sąd w Ismailiji, co oznacza w istocie skonfiskowanie przez władze państwowe ogromnego bogactwa materialnego i duchowego tego obiektu: prastarych ikon, rękopisów, starodruków, bibliotek i innych dóbr, wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Klasztor św. Katarzyny powstał około 530 roku na rozkaz cesarza bizantyjskiego Justyniana I, choć pierwszą kaplicę wzniesiono tam na początku IV wieku na polecenie cesarzowej Heleny (zmarłej około 328-330 roku) i jest najstarszym, działającym do dzisiaj. monasterem chrześcijańskim na świecie. Znajduje się w wąskiej dolinie Wadi al-Dajr na południu Synaju w miejscu, w którym tradycja biblijna umiejscowiła krzak gorejący, z którego Bóg przemawiał do Mojżesza (Wj 3, 1-6), a w pobliżu wznosi się góra Synaj, zwana też Górą Mojżesza, gdzie miał on otrzymać od Boga tablice Dekalogu. Obiekt, otoczony wysokim na 12-15 metrów i grubym na ponad półtora metra murem obronnym, jest położony na wysokości 1570 m npm.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję