Reklama

800 lat temu w Asyżu doszło do spotkania Franciszka i Antoniego

Mija 800 lat od pierwszego spotkania św. Antoniego i św. Franciszka, do którego doszło podczas słynnej „Kapituły Namiotów”. To jedna z najbardziej znanych zakonnych kapituł generalnych w historii Kościoła. Swą nazwę zawdzięcza szałasom zrobionym ze słomy, trzciny i gałęzi, które stanowiły posłanie do spania zebranych braci. Zgromadzenie to ustaliło treść reguły franciszkańskiej, która na przestrzeni wieków stała się inspiracją dla tysięcy świętych i reformy Kościoła.

[ TEMATY ]

św. Franciszek

Fresk Cimabuego. frag.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W „Kapitule Namiotów” brał udział także młody brat Antoni. To wtedy po raz pierwszy słyszał przemawiającego Franciszka, który wówczas był już bardzo chory i obciążony obowiązkami,i być może miał okazję z nim porozmawiać. Spotkanie to ostatecznie zapaliło młodego Portugalczyka do franciszkańskiej wizji świętości. W kolejnych latach święci utrzymywali ze sobą kontakt listowny. Franciszek napisał m.in. dla Antoniego upoważnienie do nauczania braci teologii, zalecając jednak, aby nie odbywało się ono kosztem modlitwy.

Z okazji spotkania tych dwóch wielkich świętych w Asyżu odbywa się dziś specjalne nabożeństwo przed nowym relikwiarzem św. Antoniego Padewskiego. „Tych świętych niestety rzadko się ze sobą łączy. Antoni jest postrzegany jako wybitny kaznodzieja i teolog, specjalista od cudów, nieco oderwany od duchowości franciszkańskiej. To jednak nie prawda. Ideał ubóstwa franciszkańskiego rozpalał duszę Antoniego i za jego pomocą chciał się on upodobnić do Chrystusa” – podkreślił w rozmowie z Radiem Watykańskim abp Domenico Sorrentino, ordynariusz Asyżu, który przewodniczy dzisiejszej modlitwie.

Podziel się cytatem

„Franciszek i Antoni mają bardzo szczególny urok, dlatego czujemy się z nimi tak blisko. Czasami, gdy rozmawiam z franciszkanami tutaj w Asyżu, mówię im, że jeśli chcemy współczesnym ludziom przekazywać naukę św. Franciszka, to na dziesięć wypowiedzianych słów, dziewięć musi należeć do Jezusa, a tylko jedno do Biedaczyny. Franciszek i Antoni tego właśnie pragnęli: zatracić się w Jezusie. Ich nauczanie jest aktualne do dziś. Temat ochrony naszego wspólnego domu podejmuje przecież Papież w swojej encyklice. Ich sposób widzenia świata jest obecny również w życiu współczesnych świętych. Np. Carlo Acutis przełożył to, czym żył Franciszek, na współczesne warunki. Swoim życiem opowiadał nam o chrześcijaństwie, które składa się z rzeczy podstawowych i prostych. Jak więc dziś korzystać z mądrości Franciszka i Antoniego? Wystarczy zapoznać się z tymi świętymi z pokorą, aby zrozumieć, że to, co oni mówili i robili w kulturze swoich wieków i w ich kontekście społecznym, może być dzisiaj uaktualnione wizją i językiem naszych czasów“ - powiedział w rozmowie z Radiem Watykańskim abp Domenico Sorrentino.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-05-29 16:19

Oceń: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świat potrzebuje św. Franciszka

Św. Franciszek, mimo że żył przeszło osiem wieków temu, jest jednym z najbardziej znanych świętych, który pociąga za sobą wielu naśladowców

Biedaczyna z Asyżu założył 3 zakony: męski - franciszkański, żeński - klaryski oraz dla osób świeckich zwany obecnie Franciszkańskim Zakonem Świeckich. W Lublinie ta ostatnia wspólnota „Porcjunkula” (jedna z trzech w mieście) od ponad 90 lat spotyka się przy klasztorze Braci Mniejszych Kapucynów na Krakowskim Przedmieściu.
CZYTAJ DALEJ

Oto nadchodzi dzień

2025-11-10 13:58

Niedziela Ogólnopolska 46/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Listopad zachęca nas wszystkich do refleksji nad przemijalnością i tajemnicą ludzkiej egzystencji i śmierci. Bez względu na naszą wrażliwość, wszystko w wymiarze duchowym i świeckim przypominało nam o uroczystości Wszystkich Świętych i Dniu Zadusznym. Nic, co jest na tym świecie, nie będzie trwało wiecznie. Nie jesteśmy w stanie stworzyć czy uczynić czegokolwiek, co by nie uległo zniszczeniu. Choćby było trwałe jak kamień, i tak ulegnie unicestwieniu. Nie przetrwa. Myśli te nieraz mogą napawać nas lękiem. Każdy chciałby być gotowy na dzień, w którym nastąpi przysłowiowy koniec. Ów lęk przez wielu jest wykorzystywany do szerzenia zamętu, wzbudzania trwogi i innych negatywnych uczuć.

Jezus przygotowuje swoich uczniów, a zatem i każdego z nas na dni ostateczne. W aspekcie nie tylko końca świata, ale i naszego bycia na ziemi tu i teraz. Zakładając, że każdy z nas jest świątynią, możemy powiedzieć, iż każdy może być przyozdobiony pięknem duchowym – dobrymi uczynkami i wieloma innymi walorami duchowymi, wydającymi się nie do zniszczenia. Ale jako żywa świątynia będziemy także poddawani próbie, polegającej na tym, że nasza wiara będzie stawiana przed różnymi wyzwaniami. Przyjdzie na każdego z nas taki czas, że nawet „kamień na kamieniu nie pozostanie na miejscu” w naszym życiu duchowym. Stąd potrzeba naszej czujności, zwłaszcza wtedy, kiedy czujemy się mocni i „nie do ruszenia”. W każdej próbie jednak powinniśmy być stali w naszym zaufaniu do Pana Boga. Jezus przestrzega nas przed „głosicielami dobrej nowiny” z nutą sensacji i wyłącznością na prawdę i zbawienie. Nasza wiara musi być niewzruszona. Jezus nie niesie sensacji, ale przynosi pokój. Bądź zatem wierny i stały w drodze, po której zmierzasz. Świat bowiem nie niesie pokoju, ale przynosi wojnę. Twoja wierność zostanie poddana próbie przez prześladowanie. Niekoniecznie musi ono mieć wymiar spektakularny. Czasem będą to czynić najbliżsi przez okazywanie pogardy, śmiech, kpiny, wytykanie czy inne formy upokorzenia. We wszystkim tym Jezus oczekuje od nas ufności. On w mocy Ducha Świętego będzie przy nas. Da nam niewzruszoną pewność obranej przez nas drogi, bez względu na to, z kim przyjdzie się nam zmierzyć. Może nawet wobec ludzi staniemy się całkowicie samotni i w wymiarze światowym wyobcowani, ale musimy pamiętać, że właśnie wtedy Bóg jest przy nas. Taką postawą ocalimy swoje życie.
CZYTAJ DALEJ

Czwarte obrady plenum synodu

2025-11-15 16:01

Magdalena Lewandowska

Po Eucharystii członkowie plenum synodu zebrali się w auli PWT, by obradować i głosować nad tematem formacji w naszej diecezji.

Po Eucharystii członkowie plenum synodu zebrali się w auli PWT, by obradować i głosować nad tematem formacji w naszej diecezji.

– Jezus pyta każdego z nas: czy znajdę w tobie wiarę? – uwrażliwia abp Józef Kupny.

Już po raz czwarty obradowali członkowie plenum II Synodu Archidiecezji Wrocławskiej – kapłani, świeccy i osoby konsekrowane. Tym razem tematem była formacja i priorytety z nią związane w naszej diecezji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję