Reklama

Włochy

Rzym – X Marsz dla Życia

W sobotę, 22 maja odbył się w Rzymie, na Forach Cesarskich Marsz dla Życia. W zeszłym roku, z powodu pandemii, coroczne spotkanie włoskich obronców nie mogło się odbyć. W tym roku tysiące osób wzięło udział w X edycji Marszu, która ze względu na przepisy sanitarne mogła odbyć się jedynie w formie „statycznej” – zamiast tradycyjnego marszu ulicami Rzymu było to zebranie tysięcy ludzi w starożytnym sercu Wiecznego Miasta.

[ TEMATY ]

marsz

Rzym

ambasador

marsz dla życia

Janusz Kotański

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Marsz 2021 r. zbiegł się z 40. rocznicą referendum w sprawie aborcji i był zainspirowany niedawnym przemówieniem Franciszka o kryzysie demograficznym we Włoszech, w którym Papież podkreślił, że „społeczeństwo, które nie przyjmuje życia, przestanie istnieć”.

Rzeczniczka Marszu, Virginia Coda Nunziante, przypomniała, że od czasu wprowadzenia we Włoszech aborcji w tym kraju 6 milionów dzieci zginęło w łonie matki, co przyczyniło się do wielkiego kryzysu demograficznego. Wystąpiła ona z apelem do polityków, by w swym działaniu zajmowali zdecydowane stanowisko w kwestii obrony życia. To do polityków zwrócił się również w transmitowanym przemówieniu biskup Ventimiglia, Antonio Suetta: „Nie może być żadnych praw państwowych, które podważałyby prawo Boże. Polityk katolicki musi odwoływać się do Ewangelii i Magisterium Kościoła”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Modelami inicjatyw na rzecz życia są Polska i Węgry. Dlatego organizatorzy Marszu zaprosili na swe spotkanie ambasadorów przy Stolicy Apostolskiej tych dwóch krajów - Janusza Kotańskiego i Eduarda Habsburga. Zabrali oni głos, aby przedstawić politykę prorodziną i pro-life prowadzoną przez rządy swych krajów. Ambasador Kotański przypomniał przede wszystkim o zaangażowaniu w obronę życia Papieża z Polski, św. Jana Pawła II, poczynając od encykliki „Evangelium Vitae”. O tym, że Polacy słuchali nauczania swojego wielkiego Rodaka świadczy między innymi fakt, że Trybunał Konstytucyjny pod koniec ubiegłego roku zakazał aborcji eugenicznej.

Drugim wielkim europejskim bastionem obrony życia są Węgry - w imieniu tego kraju przemówił Eduard Habsburg. Od dziewięciu lat Viktor Orban i jego rząd bez kompromisów prowadzą politykę na rzecz życia i rodziny. Efekty są widoczne - wzrost liczby małżeństw o ​​40%, spadek liczby rozwodów o 25%, spadek liczby aborcji o 30%.

Głos zabrał również John Smeaton, prezes Towarzystwa Ochrony Dzieci Nienarodzonych (SPUC), które jest najdłużej działającą w Europie organizacją broniącą życia nienarodzonych. Smeaton przypomniał, że Wielka Brytania jest w tragicznej czołówce pod względem aborcji, eutanazji i eugeniki, a prawa zezwalające na te praktyki są owocem „rewolucji” i „buntu przeciwko prawom Bożym”. Dlatego konieczne jest, aby nie tylko świeccy ale i duchowni bardziej zaangażowali się na polu pro-life. „Potrzebujemy proroczych i jednoznacznych głosów biskupów z całego świata - powiedział prezes SPUC, którzy wiernie głoszą Ewangelię Jezusa Chrystusa. Wierzę, że biskup może zrobić znacznie więcej dla życia w 47 dni niż ja przez 47 lat mojej działalności”.

Reklama

Wśród świadectw uczestników Marszu szczególnie przejmujące było wystąpienie młodej blogerki pro life Anny Bonetti, głuchoniemej od urodzenia, ale zdolnej do mówienia dzięki logopedii. Bonetti zaczęła angażować się w obronę życia w dniu, w którym przeczytała o eugenicznej aborcji praktykowanej wobec nienarodzonych głuchoniemych. Z mównicy Marszu dla Życia przypomniała, że „Norymberga nauczyła nas, że niesprawiedliwe prawa muszą zostać zniesione”.

Oto tekst przemówienia ambasadora Janusza Kotańskiego.

Eminencjo, Ekscelencjo, Panie Ambasadorze,

Szanowni Państwo - organizatorzy Marszu dla Życia na czele z niestrudzoną Virginią Codą Nunziante, Drodzy przyjaciele życia, Spotykamy się dzisiaj, by po raz kolejny głośno wybrzmiała prawda o świętości ludzkiego życia od poczęcia po naturalną śmierć.

To niesłychanie ważne, iż kontynuując tradycję Marszu dla Życia tu, w Wiecznym Mieście, mamy krzepiącą świadomość, iż konsekwentnie, w czasie kolejnych pontyfikatów, głos w obronie prawa do życia każdego człowieka płynie ze Stolicy Piotrowej. Jest to przekaz jednoznaczny i zdecydowany.

We wtorek obchodziliśmy 101. rocznicę urodzin Świętego Jana Pawła II, który swoją jedenastą encyklikę Evangelium vitae, ogłoszoną w 1995 r. poświęcił „wartości i nienaruszalności życia ludzkiego” . Czytamy w niej: „Świadoma i dobrowolna decyzja pozbawienia życia niewinnej istoty ludzkiej jest zawsze złem z moralnego punktu widzenia i nigdy nie może być dozwolona ani jako cel, ani jako środek do dobrego celu.”

Reklama

„Przerywanie ciąży i eutanazja są zatem zbrodniami, których żadna ludzka ustawa nie może uznać za dopuszczalne. Ustawy, które to czynią, nie tylko nie są w żaden sposób wiążące dla sumienia, ale stawiają wręcz człowieka wobec poważnej i konkretnej powinności przeciwstawienia się im poprzez sprzeciw sumienia.”

Obecnie, niespełna trzy dekady po tej encyklice, mamy do czynienia z tendencjami, zjawiskami społeczno - kulturowymi i konkretnymi posunięciami o charakterze prawnym, które prowadzą do tego, by cywilizację miłości zastąpić cywilizacją śmierci.

Lansowany jest model życia, który nie tylko usprawiedliwia przestępstwa przeciwko życiu, ale w którym zabijanie nienarodzonych dzieci przedstawia się jako niezbywalne prawo kobiety.

Widzi to Papież Franciszek, który nie ustaje w wysiłkach, by przypominać światu o konieczności poszanowania podstawowego prawa człowieka - prawa do życia. Podczas tegorocznego spotkania z dyplomatami akredytowanymi przy Stolicy Apostolskiej powiedział: „Bolesne jest jednak zauważyć, że pod pretekstem zagwarantowania domniemanych praw podmiotowych, wydaje się, że coraz większa liczba systemów prawnych w naszym świecie odchodzi od niezbywalnego obowiązku ochrony życia ludzkiego na każdym jego etapie". I zadał fundamentalne pytanie: "Jeśli pozbawiamy najsłabszego z nas prawa do życia, jak możemy skutecznie zagwarantować poszanowanie każdego innego prawa?" .

Reklama

Jestem dumny, iż mogę przy Stolicy Apostolskiej reprezentować jako ambasador Polskę, która stoi na straży obrony praw tych najsłabszych, najbardziej bezbronnych – dzieci nienarodzonych.

Podziel się cytatem

Jesienią ubiegłego roku nasz Trybunał Konstytucyjny orzekł niekonstytucyjność tzw. przesłanki eugenicznej w ustawie o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, co stanowi wymowny, mocny krok na drodze prawnej ochrony życia ludzkiego. A w centrum polityki społecznej polskiego rządu znajduje się właśnie rodzina. To są konkretne działania, takie jak:

- Rodzina 500 plus –świadczenie finansowe na każde dziecko

- Dobry Start - czyli inwestycja w edukację polskich dzieci, jako jednorazowe wsparcie dla wszystkich uczniów

- Program Maluch + - dofinansowanie rozwoju instytucji opieki nad dziećmi w wieku do lat 3

- Karta Dużej Rodziny - system zniżek i dodatkowych uprawnień dla rodzin 3+

Przynoszą one już teraz dobre owoce i są wielką „inwestycją” w przyszłość narodu, warte są więc, jak mniemam, naśladowania!

Dziewięć dni temu Papież Franciszek powiedział: „Senza figli non c`e futuro” (Bez dzieci nie ma przyszłości). Tę prostą prawdę musimy stale, uparcie powtarzać.

Reklama

„Nie zabijaj !” - tak brzmi szóste przykazanie. Bóg był jednoznaczny. Nie powiedział : „Nie zabijaj, ale…” ; nie zabijaj, chyba że nienarodzone dzieci, starców, upośledzonych, ciężko chorych.

Podziel się cytatem

Jest rzeczą ze wszech miar zawstydzającą, że w XXI wieku jednoznaczność tego przykazania, jest coraz częściej kwestionowana. To nie jest postęp, to krok wstecz !

Zróbmy wszystko, by świat oprzytomniał. Nie lękajmy się ! Dobro zawsze w końcu zwycięża. Musimy tylko służyć mu z całym zaangażowaniem i odwagą, na jakie nas stać.

2021-05-24 19:21

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zapłacili życiem

Niedziela przemyska 12/2020, str. IV

[ TEMATY ]

wystawa

Rzym

rodzina Ulmów

Tomasz Leyko/UMWP

Samarytanie z Markowej – wystawa w Papieskim Uniwersytecie Urbanianum w Rzymie

Samarytanie z Markowej – wystawa w Papieskim Uniwersytecie Urbanianum w Rzymie

Choć ich namawiano, wręcz zmuszano do „pozbycia się kłopotu”, ktoś inny doniósł. Zginęli razem z ukrywanymi żydowskimi lokatorami. Dziś Rodzina Ulmów kandyduje do chwały ołtarzy.

W nocy 24 marca 1944 r. do ich domu zapukali Niemcy. Najpierw zamordowali ukrywanych Żydów, a potem całą Rodzinę Ulmów, w tym Wiktorię, która była w stanie błogosławionym, i dzieci, z których najstarsze miało 8 lat, a najmłodsze 1,5 roku. Ulmowie stali się symbolem tych wszystkich rodzin, które w czasie wojny ryzykując życie, ukrywali Żydów.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

W Wielki Piątek rozpoczyna się Nowenna do Miłosierdzia Bożego. Pan Jezus polecił Siostrze Faustynie, aby przez 9 dni odmawiała szczególne modlitwy i tym samym sprowadzała rzesze grzeszników do zdroju Jego miłosierdzia.

„Pragnę, abyś przez te dziewięć dni sprowadzała dusze do zdroju mojego miłosierdzia, by zaczerpnęły siły i ochłody, i wszelkiej łaski, jakiej potrzebują na trudy życia, a szczególnie w śmierci godzinie. W każdym dniu przyprowadzisz do serca mego odmienną grupę dusz i zanurzysz je w tym morzu miłosierdzia mojego. A ja te wszystkie dusze wprowadzę w dom Ojca mojego. Czynić to będziesz w tym życiu i w przyszłym. I nie odmówię żadnej duszy niczego, którą wprowadzisz do źródła miłosierdzia mojego. W każdym dniu prosić będziesz Ojca mojego przez gorzką mękę moją o łaski dla tych dusz.
CZYTAJ DALEJ

Wielkanoc to cząstka wieczności – mówił ks. Jan Twardowski

2025-04-19 13:07

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Milena Kindziuk

Red

Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.

Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję