Reklama

Homilie

Papież: duch światowości prowadzi do apostazji

[ TEMATY ]

papież

kazanie

homilia

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chrystus wybawia nas od „ducha światowości, który negocjuje wszystko”, nie tylko wartości, ale także wiarę. Mówił o tym papież Franciszek w dzisiejszej homilii podczas porannej Mszy św. w kaplicy Domu św. Marty w Watykanie. Przestrzegł, że duch światowości prowadzi do apostazji.

Odwołując się do czytania z Pierwszej Księgi Machabejskiej, papież wskazał na przewrotność, leżącą u podstaw światowości. Przywódcy ludu nie chcieli, by Izrael żył w izolacji od innych narodów i dlatego porzucali własne tradycje. Mówili sobie, że są progresistami, którzy „idą z postępem tam, gdzie idzie cały lud”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Było to jednak „duch młodzieńczej postępowości”, która uważa, że pójście do przodu przy dokonywaniu wyborów jest lepsze niż trwanie w wierności. Negocjowali więc z królem Antiochem Epifanesem „wierność Bogu, zawsze wiernemu”. Nazywa się to apostazją - przypomniał Franciszek. Faktycznie bowiem nie negocjowali oni żadnych wartości, lecz „samą istotę swego istnienia: wierność Panu”. W tym tkwi „sprzeczność: nie negocjujemy wartości, lecz negocjujemy wierność”. Jest to owoc działania „diabła, księcia tego świata, który narzuca ducha światowości”.

Reklama

Zaraz jednak nadeszły konsekwencje: gdy lud przyjął zwyczaje pogan, król nakazał, by wszyscy mieszkańcy królestwa tworzyli jeden lud, porzucając własne zwyczaje. Piękną jest „globalizacja jedności wszystkich narodów, w której każdy zachowuje swe zwyczaje”, ale tu doszło do „globalizacji dominującej jednolitości”, „jedynie słusznego myślenia”, które jest „owocem światowości”. Gdy wszyscy podporządkowali się zarządzeniu króla, przyjęli nakazany przez niego kult, składali ofiary bożkom i znieważali szabat.

Duch światowości jest żywy także dzisiaj - chce się być progresistą z jedynie słusznymi poglądami. Czytamy w gazetach o ludziach pełnych tego ducha, którzy negocjowali swą wierność Panu, swą tożsamość, przynależność do ludu, który Bóg tak kocha i chce go mieć za swój - wskazał Franciszek. Uważa się dziś, że „powinniśmy być jak wszyscy”, robić to co wszyscy, w duchu tego „młodzieńczego progresizmu”.

Papież zapewnił jednak, że Pan jest wierny, czeka na nas, kocha nas, przebacza nam każdy krok na drodze ducha światowości, jeśli okazujemy skruchę. - Prośmy Pana, by swą dobrocią i swą wiernością wybawił nas od tego ducha światowości, który negocjuje wszystko; by chronił nas i dał nam iść naprzód tak jak swemu ludowi na pustyni: trzymając nas za rękę, tak jak tata trzyma swe dziecko. W ręku Pana będziemy bezpieczni - zakończył Ojciec Święty.

2013-11-18 13:59

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Po wielkim bólu i cierpieniu przychodzi zwycięstwo

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Bożena Sztajner/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mk 16, 1-7.

Wigilia Paschalna, Wielka Sobota. 30 marca

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

O Świętogórska Panno z Gostynia, módl się za nami...

2024-05-04 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Piąty dzień naszego majowego pielgrzymowania pozwala nam stanąć na gościnnej ziemi Archidiecezji Poznańskiej. Wśród wielu świątyń, znajduje się Świętogórskie Sanktuarium, którego sercem i duszą jest umieszczony w głównym ołtarzu obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem i kwiatem róży w dłoni.

Rozważanie 5

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję