Reklama

Polska

Biskup-nominat Górzyński: jestem powołany do wspierania arcybiskupa warszawskiego

[ TEMATY ]

biskupi

MARCIN ŻEGLIŃSKI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Posługa biskupa pomocniczego jest wsparciem wizji duszpasterskiej arcybiskupa, w moim przypadku kard. Kazimierza Nycza - powiedział w rozmowie z KAI biskup-nominat ks. Józef Górzyński. 54-letni moderator wydziałów duszpasterskich archidiecezji warszawskiej został dziś mianowany przez papieża Franciszka biskupem pomocniczym tejże archidiecezji.

Biskup-nominat podkreślił, że pomysł na prowadzenie archidiecezji nie będzie należał do niego, a jego zadaniem jest wspieranie wizji duszpasterskiej kard. Nycza. - Kardynał uznał, że ja i ks. Rafał Markowski (drugi biskup-nominat) wpisujemy się w jego misję i chce mieć nas za współpracowników w realizowaniu zadań, jakie stoją przed archidiecezją - powiedział. - Wizytacje parafii, bierzmowanie, to na pewno zadania do podjęcia przeze mnie, szczególnie że w ostatnich miesiącach w archidiecezji odczuwalny był brak biskupów pomocniczych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ks. Górzyński przez 8 lat pełnił funkcję proboszcza w dużej parafii warszawskiej, a od roku funkcję moderatora wydziałów duszpasterskich archidiecezji, stąd ma doświadczenie pracy duszpasterskiej. - Przed archidiecezją jest kilka absorbujących zadań, jak przygotowania do kanonizacji Jana Pawła II czy do peregrynacji obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej, która rozpocznie się w czerwcu 2014 roku i potrwa cały rok - powiedział. Dodał, że jednak najbardziej twórcze są wydarzenia wynikające z kalendarza kościelnego, jeśli są głęboko przeżywane.

Prosi też wiernych archidiecezji warszawskiej o modlitwę w swojej intencji.

Ks. Józef Górzyński urodził się 5 marca 1959 r. w Żelechowie. W 1979 wstąpił do Wyższego Metropolitalnego Seminarium Duchownego św. Jana Chrzciciela w Warszawie, gdzie odbył sześcioletnie studia filozoficzno-teologiczne. Święcenia kapłańskie przyjął 2 czerwca 1985 r. z rąk kard. Józefa Glempa. Przez dwa lata pracował jako duszpasterz, będąc wikariuszem w parafii św. Mikołaja w Grójcu.

W 1987 r. wyjechał na zagraniczne studia specjalistyczne do Rzymu. Studiował liturgikę na Papieskim Instytucie Liturgicznym św. Anzelma w Rzymie. Pracę doktorską obronił w 1996 r. Po powrocie ze studiów został prefektem w warszawskim seminarium duchownym. Zaczął też wykładać liturgikę na Papieskim Wydziale Teologicznym.

Pracę wychowawczą zakończył w 2004 r. Został mianowany proboszczem parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Warszawie na Wrzecionie. Rok wcześniej wyniesiony do godności opata Kapituły Kolegiackiej Kampinosko-Bielańskiej.

W 2012 r. kard. Kazimierz Nycz mianował ks. Górzyńskiego moderatorem wydziałów duszpasterskich oraz dyrektorem Wydziału Duszpasterstwa Ogólnego Kurii Metropolitalnej Warszawskiej. Z racji specjalizacji w dziedzinie liturgii, od lat uczestniczy w pracach wielu komisji diecezjalnych i krajowych. Jest archidiecezjalnym moderatorem nadzwyczajnych szafarzy Komunii świętej.

2013-11-05 09:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zakopane: wyniki wyborów do gremiów Konferencji Episkopatu Polski

[ TEMATY ]

biskup

episkopat

biskupi

Eliza Bartkiewicz / BP KEP

Podczas trwającego w Zakopanem 376. zebrania planarnego Konferencji Episkopatu Polski biskupi przeprowadzili wybory do gremiów Episkopatu. W wyniku głosowania ks. dr Andrzej Lubowicki z diecezji drohiczyńskiej został asystentem generalnym Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, zaś ks. Jacek Czenczek koordynatorem ds. egzorcystów w Polsce. Wybrany został również nowy dyrektor Caritas Polska - ks. Marcin Iżycki.

Publikujemy wyniki wyborów 376. Zebrania Plenarnego KEP: Przewodniczący Rady ds. Środków Społecznego Przekazu - abp Wacław DEPO – wybór na 2. pięcioletnią kadencję; Przewodniczący Zespołu ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Francji - bp Jan PIOTROWSKI – wybór na 1. pięcioletnią kadencję (w miejsce bp Zbigniewa Kiernikowskiego);
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Włochy: konferencja episkopatu chce otworzyć szpital w Gazie

2025-10-02 14:10

[ TEMATY ]

Włochy

szpital w Gazie

konferencja episkopatu

PAP

Strefa Gazy

Strefa Gazy

Włoska Konferencja Biskupia chce otworzyć szpital w Gazie. Poinformowano o tym po wizycie jej sekretarza generalnego, abp. Giusppe Baturiego w Ziemi Świętej. Przekazał on pomoc humanitarną na ręce łacińskiego patriarchy Jerozolimy kard. Pierbattisty Pizzaballi. Zapowiedział też zorganizowanie solidarnościowej pielgrzymki włoskich biskupów do Ziemi Świętej.

„Chcemy dzielić się wiarą w nadziei na lepszy świat, ale również oburzeniem z powodu niesprawiedliwej przemocy, która depcze ludzką godność - oświadczył abp Baturi. Wskazał, że „trzeba zaprzestać przemocy, uwolnić zakładników i zaprzestać ataków na lud, którego nie można karać w ten sposób”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję